Najnowszy numer magazynu Game Informer, zawierający obszerną zapowiedź The Elder Scrolls V: Skyrim, powędrował już do rąk prenumeratorów, a Ci rzucili się na nowe materiały niczym wygłodniały lew na ranną antylopę.
Lucas-AT @ 08.01.2011, 20:59
Łukasz "Lucas-AT" Matłoka
To ja
pc, ps3, xbox 360
Najnowszy numer magazynu Game Informer, zawierający obszerną zapowiedź The Elder Scrolls V: Skyrim, powędrował już do rąk prenumeratorów, a Ci rzucili się na nowe materiały niczym wygłodniały lew na ranną antylopę. Informacji jest od groma, dlatego przeczytacie je ładnie i przejrzyście uszeregowane w punktach. W sieci wylądowały także skany z czasopisma, widoczne w treści newsa. Podziwiajcie!
- akcja gry toczyć się będzie 200 lat po wydarzeniach znanych z The Elder Scrolls IV: Oblivion;
- wcielimy się w łowcę smoków, które nawiedzą Skyrim. W grze będzie ich sporo, a naszym głównym zadaniem będzie zabicie smoczego boga;
- w Skyrim odwiedzimy 5 dużych miast;
- do wyboru dostaniemy 10 różnych klas postaci;
- pojawi się opcja szybkiej podróży pomiędzy poszczególnymi lokacjami;
- zmianie ulegnie system rozwoju postaci - jej klasy nie wybierzemy od samego początku, tylko wykreujemy ją w trakcie rozgrywki. Rozwój danej klasy zależny będzie od wykorzystywanych przez nas umiejętności;
- poziom przeciwników nie urośnie równolegle z naszym - producent odszedł od rozwiązań przedstawionych w Oblivionie, kiedy to zwykły szczur potrafił być groźny dla dopakowanej postaci. Coraz groźniejszych przeciwników będziemy napotykać systematycznie. Ci słabi zostaną słabymi, a Ci mocni, mocnymi;
- pojawi się 18 różnych umiejętności;
- maksymalny poziom doświadczenia to 50-ty;
- pojawi się pięć szkół magii - Destruction, Alteration, Conjuration, Restoration oraz Illusion;
- po przejściu na nowy poziom doświadczenia, bohater automatycznie odzyska punkty życia. Oprócz tego, będzie można podrasować jedną z trzech podstawowych funkcji: magię, życie oraz wytrzymałość;
- przeciwnicy jakich napotykamy to między innymi zombie, szkielety, lodowe zmory, giganty, wielkie pająki, smoki, wilki, mamuty, tygrysy szablozębne czy nawet wilko-yeti;
- system walki będzie bardziej dynamiczny, wymuszający używanie różnych taktyk zależnych od przeciwnika. Jednej dłoni zostanie przypisana jedna funkcja np. rzucanie zaklęcia i obsługiwanie broni. Możliwa będzie walka dwoma broniami jednocześnie;
- usprawnienia doczeka się system dialogów - napotykani rozmówcy będą bardziej żywi;
- nie zabraknie niebezpiecznych miejsc do zwiedzenia, lochy i jaskinie będą bardziej różnorodne niż w Oblivionie;
- również questy staną się bardziej dynamiczne - zmieni się ich lokalizacja - np. porwaną ofiarę znajdziemy w jaskini, której jeszcze nie przeczesaliśmy. Jedno zadanie nie zawsze otrzymamy od tej samej postaci, jeśli ją np. wcześniej zabijemy;
- to, co zrobimy będzie miało wpływ na świat - jeśli upuścimy jakiś przedmiot na ziemi, ktoś go może podnieść;
- pojawi się opcja sprintu;
Uff to na tyle. Na papierze wygląda imponująco. Jeśli Bethesda Softworks się postara, otrzymamy murowanego kandydata na RPG 2011 roku. Do tego, gra powstaje na zupełnie nowym silniku graficznym. To musi być kawał solidnego eRPeGa! Obym się nie mylił.
Premiera 11 listopada 2011 roku - na PC, PS3 oraz X360.
The Elder Scrolls V: Skyrim to kolejna, piąta już część słynnej serii gier Role Playing - The Elder Scrolls. Poprzednia edycja, nosząca podtytuł Oblivion, zdobyła miliony...
Chyba nie skopią serii, tak jak to się stało w przypadku Gothic i pochodnych. TES IV było najlepsze w gatunku od '06, bo chyba nie te beznadziejne, ograniczone pochodne Gothica (Risen, Arcania itp), czy zabugowane do granic wytrzymałości nerwowej erpegi typu Neverwinter. Jak ktoś się nie zgadza, może poda przykład czegoś lepszego i bardziej grywalnego. V będzie zapewne tak genialna, jak wszystko od Bethesdy (ale pewnie dopiero po kilku łatkach, jak zwykle). Ciekawe, czy będzie wymagana aktywacja czegoś w necie?
Daleko tak bardzo szukać nie trzeba , bo "DA "oprócz "brązowawej " grafiki zarzucić specjalnie nie ma czego . A w śród starszych gier przychodzi mi na myśl "Spellforce"która jest grą bardzo niedocenioną , a zajmuje miejsce w historii gier w śród fachowców dość wysokie . Co do bycia "Wilkołakiem" to uważam że szanse są . Miałem ten wątpliwy zaszczyt zarazić się w "Oblivion" wampiryzmem i uwierzcie dużo mnie to kosztowało zachodu i nerwów (podróżowanie tylko nocą) zanim się wyleczyłem. Być może ten pomysł wykorzystają znowu "Oblivion" ma duży potencjał i choć grałem trzy razy to wątpię abym poznał wszystkie możliwości tej gry , a na pewno nie odwiedziłem wszystkich jaskiń . Ta przestrzeń po prostu chyba mnie przerosła i ciężko było zajrzeć w każdy kąt . Mam nadzieję że "Skyrim"nie będzie gorsza , choć być może ograniczą ją zaśnieżone góry
Zgadzam się . Nie powinno stawiać znaku równania "Gothic-Arcania" "Risen" choć jeszcze być może nieśmiały ma już w sobie to coś . "Skyrim" nie powinien zawieść naszych pokładanych w nim nadziei . Mieli sporo czasu na stworzenie następcy "Oblivion" i miejmy nadziej że na tym to się nie skończy
Pod względem ilości i wielkości jaskiń, to mam nadzieję, że w Skyrim będzie ich trochę mniej. W Oblivionie po jakimś czasie odechciewało mi się je w ogóle zwiedzać, bo wszystkie wyglądały tak samo i były zwyczajnie za duże.
Smoki? hmm... ciekawe.
Nie mam nic przeciwko temu, ale zgadzam się z Ravnarr - oby nie przesadzili.
Wygląda na to że będziemy mieli "niezłego" RPG, z "dynamicznymi questami" i rozbudowanym, "żywym" światem. Czekam i mam nadzieję że twórcy nie pójdą w ślady serii Gotchic.
Mamy ponoć być jednymi z ostatnich łowców smoków i przeszkodzić powrotowi do życia ich Bóstwa , ale nie jestem na 100% pewny. Zapowiada się ciekawie . Uprawa ziemi , kucie broni i pancerzy no i wspominają coś o dzieciach . Coś mi się to kojarzy z "Fable 3" ale to się okaże . Spore zróżnicowanie dobrze wróży na przyszłość . Jeżeli im wszystkie pomysły wypalą , to będzie co robić przez dłuuuugie godziny zabawy z grą
Wszystko wskazuje na to że fabuła w V będzie lepsza i ciekawsza. W IV czasem zdarzało się "przysypiać".
A o tej uprawie ziemi i dzieciach nie słyszałem, ale mała rzecz, a cieszy. Mnie osobiście zainteresował ten "żywy świat", jestem bardzo ciekawy jak to się będzie prezentować.
Mnie Oblivion nie przyciągnął zbytnio. Kupiłem, zacząłem grać, po kilku dniach zacząłem grać w co innego... i już nie wróciłem do Obliviona, niedawno odinstalowałem. Nudny trochę był, choć pewnie niedługo zaryzykuję i zagram jeszcze raz. Mam tylko nadzieję, że Skyrim będzie dynamiczniejszy.
Ja tak samo jak Ravnarr jakoś nie mogłem znaleźć za bardzo wątku głównego Ale niektóre misje poboczne to arcydzieło szczególnie niektóre w gildi zabójców. Może jak przejde ME 1 skuszę się na obliviona.
Ja pchałem główny wątek gdy nie miałem już pobocznych . Lepiej mi się w tedy grało Niezłego też kopa mi dała gierka gdy zaraziłem się wampiryzmem Sporo biegania po nocach
"Oblivion" ma duży potencjał i choć grałem trzy razy to wątpię abym poznał wszystkie możliwości tej gry , a na pewno nie odwiedziłem wszystkich jaskiń . Ta przestrzeń po prostu chyba mnie przerosła i ciężko było zajrzeć w każdy kąt . Mam nadzieję że "Skyrim"nie będzie gorsza , choć być może ograniczą ją zaśnieżone góry 
Sporo biegania po nocach
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler