Stuart Black odszedł z Codemasters, bo 'Umowa została złamana'.

Wiadomość o przejściu Stuarta Blacka do City Interactive zszokowała chyba wszystkich polskich (i nie tylko) miłośników gier.

@ 14.12.2010, 14:12
Kamil "zvarownik" Zwijacz
pc, ps3, xbox 360

Stuart Black odszedł z Codemasters, bo 'Umowa została złamana'.

Wiadomość o przejściu Stuarta Blacka do City Interactive zszokowała chyba wszystkich polskich (i nie tylko) miłośników gier. Taka charyzmatyczna i doceniana postać w szeregach rodzimego wydawcy/producenta? Wow! Teraz jednak czas zacząć pranie brudów, bo nowy pracownik londyńskiego studia CI zaczął gadać.

"Na temat mojego odejścia krążą różne plotki, wszystko sprowadza się jednak do tego, że umowa została złamana. Codemasters nie zapewniało odpowiedniego wsparcia dla Bodycount. Marketing nie oddawał w pełni tej gry."

No i wszystko jasne, Codies po prostu minęło się z wizją Blacka, powstał konflikt, a jego koniec znamy. Co do pracy w polskiej firmie Stuart ma bardzo pozytywne zdanie:

"Zafascynowała mnie ich pasja i oddanie temu, co robią. Ponadto potrafią się sprawiedliwie ocenić, wiedzą o swoich sukcesach i porażkach. Mam nadzieję, że wspólnie uczynimy z City Interactive markę rozpoznawalną na całym świecie, która dostarcza gry wysokiej próby."

Stuart Black odszedł z Codemasters, bo 'Umowa została złamana'.

No my też mamy taką nadzieję. Niech nasz kraj nie tylko kojarzy się z nierobami i alkoholikami. Ahoj!


Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosFox46   @   17:18, 14.12.2010
Fajnie bo mało kto docenia Polaków a szczególnie małe polskie studia które jak Citi interactive wychodzą właśnie z cienia.I kto by pomyślał że ktoś taki zwróci na nich uwagę i zechce z nimi współpracować. Z pewnością wyjdzie to firmie na plus
0 kudososkarsom   @   17:35, 14.12.2010
Nieważne czemu odszedł od tamtych. Ważne ,że teraz robi dla nas!