Powstaje szósta część gry z agentem Samem Fisherem w roli głównej - Splinter Cell. Deweloping tytułu ciąży na barkach studia Ubisoftu, położonego w Toronto, zaś produkcje monitoruje pani Jade Raymond - odpowiedzialna między innymi za świetnie przyjęte Assassin's Creed.
Lucas-AT @ 26.11.2010, 22:01
Łukasz "Lucas-AT" Matłoka
To ja
pc, ps3, xbox 360
Powstaje szósta część gry z agentem Samem Fisherem w roli głównej - Splinter Cell. Deweloping tytułu ciąży na barkach studia Ubisoftu, położonego w Toronto, zaś produkcje monitoruje pani Jade Raymond - odpowiedzialna między innymi za świetnie przyjęte Assassin's Creed.
Obecnie w zespole pracują 83 osoby, w tym artyści koncepcyjni, animatorzy oraz dyrektorzy dźwiękowi, mający na celu opracowanie możliwie jak najlepszej, najbardziej innowacyjnej i wciągającej odsłony słynnej sagi. Niestety, na temat gry w tym momencie nie mogę napisać kompletnie nic. Musimy poczekać aż Jade Raymond zechce wyjawić jakiekolwiek detale odnośnie swojego tworu.
O projekcie pierwszy raz usłyszeliśmy już w maju bieżącego roku, kiedy Jade wspomniała tylko o chęci eksploatacji marki Splinter Cell przez jej ekipę. Dobrze wiedzieć więc, że plany są aktualne, a uniwersum nie zostanie pokryte kurzem.
Splinter Cell 6 to oczywiście nazwa robocza i może jeszcze ulec zmianie.
Liczę na chwalebny powrót do korzeni; nie ukrywam, że chciałbym gry na poziomie Chaos Theory, czyli prawdziwej, kompletnej i świetnej skradanki; o ostatnich dwóch odsłonach SC tego powiedzieć nie można.
Z nich takie skradanki, jak z Call of Duty symulator.
W sumie nie grałem we wcześniejsze odsłony SC, a Conviction był moim pierwszym kontaktem z tą serią. Nie mogę nic złego o ostatniej grze powiedzieć. Mogła być lepsza, ale mi się podobała. Skradanki lubię, ale zatrzymałem się na Thief 3 . Jakoś nie miałem nic później.
Bo niestety, skradanek zbyt dużo nie ma . Jedyne znane serie to MGS, SC, Thief i Hitman. Ogónie Conviction nie był grą złą samą w sobie, niestety, Chaos Theory jest od niego lepsze pod każdym względem. Najgorsze w Conviction było to, że gra prowokowała do robienia strzelanin niczym w Gears of War, za to wcześniejsze SC dało się przejść bez choćby jednego wystrzału .
Mam nadzieję, że nowa odsłona znowu przywróci serii blask.
Zrobią z tego ACII w przyszłości
Ale jakby faktycznie było dużo składanki jak w Haos Teory i Dubble Agent i we wcześniejszych częściach to bardzo fajnie.
Z tego co słyszałem to w SC6 ma być się terrorystą ale nic pewnego to nie jest do korzeni się powraca w 55% coś pomiędzy teori haosu a podwujnym agentem Z TEGO CO SZŁYSZAŁEM
Fox, michu - mówicie po polsku? To pokażcie, że umiecie też pisać...
Do tej pory poznałem pierwsze trzy części, za Double Agent biorę się po ukończeniu nowego Batmana. O dwóch ostatnich częściach serii, a zwłaszcza Conviction, słyszałem dwojakie opinie - od fanów serii złe, od "nowych" całkiem entuzjastyczne. Pewne jest, że marka ewoluuje. SC6 pokaże, czy w dobrą stronę. Mnie te stare Splintery bardzo się podobały i chętnie zobaczyłbym dobrą skradankę w nowej oprawie.
. Jakoś nie miałem nic później.
. Jedyne znane serie to MGS, SC, Thief i Hitman. Ogónie Conviction nie był grą złą samą w sobie, niestety, Chaos Theory jest od niego lepsze pod każdym względem. Najgorsze w Conviction było to, że gra prowokowała do robienia strzelanin niczym w Gears of War, za to wcześniejsze SC dało się przejść bez choćby jednego wystrzału 
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler