Cóż nowego i ciekawego może mieć do zaoferowania gra, której premiera odbyła się dobrych kilka miesięcy temu? Niewiele, chyba, że twórcy o swój produkt dbają, zapewniając mu raz na jakiś czas porcję zmian i świeżej zawartości.
Tru @ 11.08.2010, 13:43
Mateusz "Tru" Prawda
pc
Cóż nowego i ciekawego może mieć do zaoferowania gra, której premiera odbyła się dobrych kilka miesięcy temu? Niewiele, chyba, że twórcy o swój produkt dbają, zapewniając mu raz na jakiś czas porcję zmian i świeżej zawartości. Taka sytuacja ma miejsce w przypadku Plants vs. Zombies. Produkcja typu tower defense, polegająca na obronie swojego domu przed plagą pragnących dorwać się do mózgów Zombie właśnie doczekała się kilku mniejszych i większych poprawek.
Wszystkich łowców osiągnięć powinny ucieszyć Steam Achievements, które zostały poszerzone o 20 nowych wyzwań. Kolejne novum to integracja Plants vs. Zombies ze Steam Cloud, czyli autorską usługą Valve, pozwalającą na przechowywanie konfiguracji gier na serwerach firmy i umożliwiającą korzystanie z ustawień na dowolnym komputerze z dostępem do internetu. W przypadku dzieła PopCap Games chodzi głównie o zapisane stany gry. Do tego dochodzi Zombatar, czyli narzędzie pozwalające tworzyć własne, spersonalizowane żywe trupy.
Być może wspomniany gadżet ma zrekompensować graczom brak zombiaka przypominającego Michaela Jacksona, zamienionego na chodzące zwłoki mniej przypominające zmarłą gwiazdę pop. Podobno brak takiej decyzji mógł spowodować proces sądowy i, generalnie rzecz biorąc, poważne problemy developera. W końcu właściciele praw do wykorzystywania wizerunku piosenkarza nie śpią. Plants vs. Zombies Game of Year edition dostępna jest w wersjach na PC oraz Maca.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler