Nie, tytuł tego newsa to nie żart. Postaram się być w 100% poważny i przekazać Wam to wszystko, co Panowie z Electronic Arts umieścili w specjalnej notce prasowej.
Tru @ 04.08.2010, 08:15
Mateusz "Tru" Prawda
pc
Nie, tytuł tego newsa to nie żart. Postaram się być w 100% poważny i przekazać Wam to wszystko, co Panowie z Electronic Arts umieścili w specjalnej notce prasowej. Chodzi o oficjalną zapowiedź The Sims Medieval, czyli rzecz, traktowaną w kategoriach plotek, która z dnia na dzień stała się rzeczywistością. Cała idea, jak wskazuje nazwa gry, polega na przeniesieniu wirtualnych osobników do czasów średniowiecznych.
Jakby tego było mało, gracze zamiast stworzenia rodzinki będą mogli zająć się wykonywaniem questów, czy budowaniem własnego królestwa. W nasze ręce zostaną oddane postacie prezentujące różny statut społeczny (od królów, aż po bardów), a zlecanie im wykonywania różnych, adekwatnych do ich umiejętności czynności, ma być istotnym elementem gry. Jeśli chodzi o inne, poważniejsze zadania, mają być one równie zróżnicowane. Co powiecie na organizowanie wesela, przeplatane podbijaniem obcych terytoriów? Tutaj pojawia się istotne pytanie - czy Simsy to rzeczywiście marka, której potrzeba elementów wojennych? A może całość odbędzie się drogą pokojową :).
Rozumiem, że wieki średnie, to czasy które mogą developerów inspirować, ale czy pchanie tam Simów to rzeczywiście dobry pomysł? "Nowe, lepsze" Simsy pojawią się na PeCetach i Macach na wiosnę 2011 roku. Czy fanki zabaw w wirtualną rodzinkę powinny się bać?
Twórcy popularnej serii The Sims postanowili odejść od czasów współczesnych i przenieść gracza w czasy sprawiedliwych i mężnych królów oraz rycerzy w lśniących zbrojach. ...
UP: Wcale nie potrzeba aż takiego pomysłu by Simsy odnisły sukces . Wystarczy wydać to samo pod inną nazwą i w nowym pudełku, a rzesza nastolatek/samotników/fanów rzuci się na nią w mgnieniu oka . Ale idea szczytna - chyba największa rewolucja w Simsach od pojawienia się trzeciej części... Może hardkorowi gracze też się skuszą.
Sims w średniowieczu później polecał bym czasy Cesarstwa Rzymskiego i wielkiego niewolnictwa, gdzie Persowie atakują, a Sparta ich miażdży. A poważnie, to jeśli dorzucą elementy wojenne to będzie gra przypominać Twierdzę. jak tak twierdzę...
. Wystarczy wydać to samo pod inną nazwą i w nowym pudełku, a rzesza nastolatek/samotników/fanów rzuci się na nią w mgnieniu oka 
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler