Po niewesołych informacjach jakie dotarły do nas z siedzib Capcomu, Nintendo, Playlogic (tutaj jest wręcz tragicznie) czas na małą odmianę nastrojów.
Tru @ 03.08.2010, 07:55
Mateusz "Tru" Prawda
pc, ps3, xbox 360, wii
Po niewesołych informacjach jakie dotarły do nas z siedzib Capcomu, Nintendo, Playlogic (tutaj jest wręcz tragicznie) czas na małą odmianę nastrojów. Powody do zadowolenia z wyników finansowych może mieć bowiem SEGA, której zyski kwartalne wyniosły 80 milionów dolarów.
Dodam, że wcale nie przyczyniły się do tego najświeższe, słabe produkcje studia - Alpha Protocol (700 tys. sprzedanych egzemplarzy) oraz Iron Man 2 (pudełka z produkcją znalazły nieco ponad milion nabywców). Jeśli spojrzymy na to z perspektywy geograficznej, to po gry japońskiej firmy najczęściej sięgali Amerykanie, drugie miejsce przypadło Europejczykom, a jeśli chodzi o rodaków z Kraju Kwitnącej Wiśni to znaleźli się oni na samym końcu klasyfikacji. Jeśli chodzi o cały świat, to Panom z SEGA udało się sprzedać prawie 3,3 mln. gier.
Na koniec trzeba powiedzieć, że to wcale nie sprzedaż gier wpłynęła na tak pozytywne wyniki firmy. 48 miliardów jenów zysku to zasługa japońskich gier automatowych o egzotycznej nazwie Pachinko. Kto powiedział, że inwestowanie w lokalny gaming jest nieopłacalne?
Alpha Protocol - futurystyczna gra akcji z elementami role-playing twórców tak zacnych tytułów jak Neverwinter Nights 2 czy także Star Wars Knights of the Old Republic II...
Ach. Pograłbym sobie na takich automatach. Szkoda ,że nigdzie (przynajmniej w promieniu 100km od mojego domu) nie ma takiego porządnego salonu gier z prawdziwego zdarzenia. Sega poradziła sobie bardzo dobrze, zważywszy na to ,że nawet Nintendo nie miało zadowalających wyników.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler