Kolejne Call of Duty zostanie oficjalnie zapowiedziane już jutro!
Jeśli zdążyliście już zapomnieć w natłoku ostatnich wydarzeń na linii Infinity Ward - Activision o tym, że w produkcji znajduje się kolejna odsłona cyklu Call of Duty, to najwyraźniej panowie twórcy, wraz z wydawcami uznali jutrzejszy dzień za dobry moment, aby o tym przypomnieć.
Ganymede @ 29.04.2010, 18:42
pc, ps3, xbox 360
Jeśli zdążyliście już zapomnieć w natłoku ostatnich wydarzeń na linii Infinity Ward - Activision o tym, że w produkcji znajduje się kolejna odsłona cyklu Call of Duty, to najwyraźniej panowie twórcy, wraz z wydawcami uznali jutrzejszy dzień za dobry moment, aby o tym przypomnieć. Taką informację uzyskaliśmy w zwiastunie najnowszego odcinka programu GameTrailers TV, który wyemitowany zostanie właśnie ten piątek.
Rzecz jasna z powyżej przytoczonej namiastki video nie dowiedzieliśmy się zbyt wiele, poza takimi oczywistościami, jak te traktujące o końcu plotek powiązanych z projektem kreowanym przez studio Treyarch, a także tym, iż właśnie przy okazji tej prezentacji światło dzienne ujrzy pierwszy oficjalny teaser promujący grę. Warto nadmienić, że niewiadomych w istocie pozostaje nad podziw sporo. Dość powiedzieć chociażby o tym, iż nadal nie mamy pewności co do tego, jakie miano przyjmie nadchodzący projekt. Wiele od samego początku mówiono o Call of Duty: Vietnam (taką zresztą nazwę nadal uznajemy za roboczą w naszej encyklopedii), wcześniej odnoszono się do niego w kontekście Call of Duty 7. Kiedy wiadomym już niemal było, że to właśnie Wojna w Wietnamie posłuży za podłoże fabularne dla produktu, właściwie przestaliśmy wątpić w słuszność przytoczonego wcześniej tytułu. Rzecz jasna stabilny stan rzeczy może ulec zmianie bardzo szybko, zwłaszcza gdy na główny plan wychodzi to, co hieny dziennikarskie uwielbiają najbardziej - przeciek, podobno z samego Activision.
Wedle ostatnich doniesień w temacie, produkt omawiany zwać się będzie Call of Duty: Black Ops, zaś miejsce wydarzeń nie zostanie ograniczone jedynie do Wietnamu. Najnowszy FPS pozwoli ponoć graczom zwiedzić pola wielu ważnych konfliktów zimnowojennych, umiejscowionych w czasie od końca II Wojny Światowej, aż do chwil znacznie bardziej nam współczesnych.
Ale! To nadal jedynie domysły. Na szczęście wszelkie niedomówienia odejdą w niepamięć już jutro - naturalnie napiszemy o wszystkim na łamach MiastaGier. Wiadomości spodziewajcie się późniejszym popołudniem.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler