Dlaczego nigdy nie zagraliśmy w Black 2?
Ciekawymi informacjami podzielił się niedawno z serwisem Gamespot Stuart Black - autor jednego z najlepszych shooterów, dedykowanych konsolom poprzedniej generacji, czyli czerpiącemu tytuł z nazwiska swego ojca Black.
Ganymede @ 10.03.2010, 07:50
Ciekawymi informacjami podzielił się niedawno z serwisem Gamespot Stuart Black - autor jednego z najlepszych shooterów, dedykowanych konsolom poprzedniej generacji, czyli czerpiącemu tytuł z nazwiska swego ojca Black. Zapewne wielu z Was niejednokrotnie dumało nad tym, dlaczego ludzie z EA Criterion, po niewątpliwym sukcesie wspomnianej wyżej produkcji, nie rozpoczęli z miejsca prac, mających na celu przyniesienie światu sequela świetnego strzelacza. Otóż, wyobraźcie sobie, zespół deweloperski w ówczesnym kształcie jak najbardziej zaczął proces twórczy przy Black 2! Niestety, całość trwała na tyle krótko, że nigdy nawet nie zostaliśmy uraczeni oficjalną informacją odnośnie tego, iż w ogóle coś jest na rzeczy. Dlaczego?
Oczywiście poczyniłem pewne wstępne, przedprodukcyjne prace przy Black 2, gdy tylko skończyliśmy Black, byłem tam pierwsze trzy lub cztery miesiące. Przeniosłem się po tym dość szybko. Wielu ludzi z zespołu, z którym pracuję teraz, kontynuowało proces twórczy i wykonało lwią część prac przedprodukcyjnych przy Black 2, co zajęło im około roku, zanim całość poszła w odstawkę. W związku z tym, osobiście nie mam wiedzy odnośnie tego, jak zostało to zrealizowane. Wydaje się jednak, że całości towarzyszył ogólny brak koncepcji. Byłbym zaskoczony, gdyby poradzili sobie z tym ponownie - wyjaśnił Black.
Konkludując jednym zdaniem - chłopaki, którzy pracowali wcześniej ze Stuartem i czynią to teraz, owszem, są nieźli, ale jedynie pod jego kierownictwem. Że skromność to podstawa? Black najwyraźniej zna swoją wartość, dlatego też nie boi się szczerze wypowiadać. Podejrzewamy, że jeszcze niejednokrotnie będziemy Wam cytować słowa coraz bardziej popularnego ostatnimi czasy twórcy, pracującego obecnie - o czym wiemy oficjalnie od wczoraj właściwie - nad niezwykle intrygującym Bodycount. Gra powinna zadebiutować na światowych rynkach na początku przyszłego roku.
A Black 2? Cóż, jest wiele pieśni przeszłości/przyszłości, mamy więc kolejną.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler