Pierwsze "prawdziwe" DLC do Mass Effect 2 zapowiedziane.
Każdy kto grał w Mass Effect oraz Mass Effect 2, na pewno zauważył brak pewnego elementu rozgrywki w sequelu - sekcji jeżdżonych w MAKO.
czort @ 26.02.2010, 14:35
Piotrek "czort"
pc, xbox 360
Każdy kto grał w Mass Effect oraz Mass Effect 2, na pewno zauważył brak pewnego elementu rozgrywki w sequelu - sekcji jeżdżonych w MAKO. Zmiana jak najbardziej in plus, bo w zapomnienie poszła monotonna i nudna jak flaki z olejem eksploracja planet. Okazuje się jednak, że BioWare nie porzuciło całkowicie pomysłu zwiedzania nowych ciał niebieskich na pokładzie pojazdu.
Zapowiedziany właśnie dodatek do Mass Effect 2 zatytułowany Firewalker odda pod naszą kontrolę nową maszynę - latający odpowiednik okrytego złą sławą MAKO. 'Samoloto-samochód' porusza się z prędkością niemal 120 km/h i jest wyposażony w rakiety.
Oprócz środka lokomocji, DLC zaoferuje również pięć nowych misji, w których przetestujemy możliwości Hammerheada - bo taką nazwę nosi pojazd. Add-on ukażę się pod koniec marca, za darmo, dla wszystkich korzystających z Cerberus Network. Czyli tych, którzy kupili grę w sklepie i wykorzystali zawarty w pudełku z grą, jednorazowy kod. Posiadacze "używek" za dodatek będą musieli zapłacić - ile, tego jeszcze nie wiadomo. Sytuacja podobna do opisywanej przez nas nie dawno. Takie działania są częścią wprowadzonego przez EA projektu "dziesięć dolarów", mającego ukrócić handel używanymi grami i nagradzać kupujących w sklepach.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler