Gdy People Can Fly trafiało pod skrzydła Epic Games spodziewaliśmy się wielkich projektów. Jednak autorzy świetnego Painkiller zamiast rzucać nowymi szczegółami, screenshotami i filmikami uraczyli nas jedynie PeCetowym portem Gears of War.
Tru @ 30.12.2009, 11:08
Mateusz "Tru" Prawda
pc, xbox 360
Gdy People Can Fly trafiało pod skrzydła Epic Games spodziewaliśmy się wielkich projektów. Jednak autorzy świetnego Painkiller zamiast rzucać nowymi szczegółami, screenshotami i filmikami uraczyli nas jedynie PeCetowym portem Gears of War. Oczywiście mieliśmy do czynienia z grą bardzo dobrą, jednak duma z narodowego dzieła na "internaszynal level" za duża nie była, ponieważ trzon produkcji stanowiła praca innych osób.
W końcu jednak Adrianowi Chmielarzowi i spółce chyba udało się przekonać firmę-matkę do swoich pomysłów, bowiem warszawski developer złożył podanie o zatwierdzenie tytułu Bulletstorm. Jak to zwykle bywa z dokumentu nie możemy dowiedzieć się absolutnie niczego ciekawego. Twórcy również nie są zbyt chętni do dzielenia się informacjami, jednak po tytule i dorobku studia łatwo wywnioskować jedno: najnowszy twór People Can Fly nie będzie raczej strategią, czy przygodówką, a strzelanką, w której trup (demoniczny/kosmiczny/ludzki/dowolny inny) ściele się gęsto. Kolejne szczegóły już wkrótce!
Painkiller. Daniel Garner byl zwykłym człowiekiem. Żył, kochał, pracował, śmiał się, smucił i umarł. Niespodzianki zaczęły się dopiero po śmierci. Daniel trafił do miejsc...
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler