Błąd zmorą pecetowych użytkowników The Saboteur.
Między bajki wsadźcie opowieści o ciężko pracujących działach beta-testów. Odkąd świat gier dowiedział się do czego służy patch, pobieżne sprawdzenie produkcji i n-te łatanie jest na porządku dziennym.
Tru @ 09.12.2009, 16:49
Mateusz "Tru" Prawda
pc
Między bajki wsadźcie opowieści o ciężko pracujących działach beta-testów. Odkąd świat gier dowiedział się do czego służy patch, pobieżne sprawdzenie produkcji i n-te łatanie jest na porządku dziennym. Okazuje się jednak, że EA pobiło w fachu tworzenia niedopracowanych programów całą konkurencję.
Najnowsze, mocno reklamowane dzieło Elektroników - The Saboteur - jest zabugowane. I wcale nie chodzi tutaj o jakiś pomniejszy błąd, dotykający 5% użytkowników. Forum developera pęka w szwach od narzekań rozwścieczonych posiadaczy kart graficznych firmy ATI (no, w sumie to już AMD). Otóż 90% właścicieli Radeonów, którzy dodatkowo mają zainstalowany Windows 7 albo Vistę, nie może przebrnąć przez ekran tytułowy gry. Kto dopuścił do takiego uchybienia? Czy w dziale betatestów polecą głowy? Pytań jest więcej, ale jedno jest pewne - jeśli jesteście we władaniu wspomnianej, typowej przecież, konfiguracji sprzętowej, lepiej wstrzymajcie się z zakupem tytułu.
Czy ludzie z kartami od ATI na pokładzie stali się ofiarą sabotażysty? Wiem, ten żart jest trochę nie na miejscu, ale nazwa produkcji w połączeniu z tak znacznym problemem wręcz nasuwa dziwaczne skojarzenia. Czekamy na wyjaśnienia i patcha.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler