Wygląda na to, że Pandemic Studios wyszykowało nam całkiem miły prezent gwiazdkowy. Wychodząc naprzeciw tendencji do skracania gier (zarówno ogólnej jak i w trakcie kreacji) ogłosiło, że ich nienarodzone jeszcze dziecko - The Saboteur zajmie nam więcej czasu, niźli wcześniej przypuszczano! Na pokazie w Londynie, zorganizowanym przez EA, główny designer gry, w osobie Toma Frencha wyjawił, iż na przejście tworzonego przezeń projektu poświęcimy około 7 godzin więcej, niż wcześniej mówiono.
Redmeer @ 13.11.2009, 20:31
"Redmeer"
pc, ps3, xbox 360
Wygląda na to, że Pandemic Studios wyszykowało nam całkiem miły prezent gwiazdkowy. Wychodząc naprzeciw tendencji do skracania gier (zarówno ogólnej jak i w trakcie kreacji) ogłosiło, że ich nienarodzone jeszcze dziecko - The Saboteur zajmie nam więcej czasu, niźli wcześniej przypuszczano! Na pokazie w Londynie, zorganizowanym przez EA, główny designer gry, w osobie Toma Frencha wyjawił, iż na przejście tworzonego przezeń projektu poświęcimy około 7 godzin więcej, niż wcześniej mówiono.
Przytoczę tu słowa Toma, wypowiedziane ostatnio: "Całość fabuły ujrzymy dopiero po 20-25 godzinach zabawy, zależnie od tego, jak dużo będziemy biegać sprintem między zadaniami. Wątki podoczne to około 5 godzin, reszta to główne zadanie."
A taki komentarz wygłoszono w czerwcu tego roku: "Przeciętnemu graczowi zaliczenie Saboteur powinno zająć od 12 do 18 godzin."
Jakby nie liczył, to 7-8 godzin dodatkowej zabawy za tę samą cenę (wątpię, czy bez tego bonusu wydawca obniżyłby myto). W dobie ultrakrótkich produkcji to unikatowe wydarzenie. Premiera The Saboteur, równolegle na PC, X360 oraz PS3 nastąpi 8 grudnia tego roku. Zapraszamy do zapoznania się z naszymi materiałami o tej produkcji:
Saboteur to kolejny tytuł ze stajni Pandemic Studios, znanej m.in. z serii Mercenaries, Full Spectrum Warrior czy Destroy All Humans!. Gracz wciela się w Irlandczyka o im...
: Czyli kolejna gra wyrzucona z mej listy "must have".
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler