Co mają ze soba wspólnego District 9 i God of War 3?

Wyobraźcie sobie Blu-rayową edycję dowolnego filmu. Jakie są Wasze pierwsze skojarzenia? Żywe kolory, wysoka rozdzielczość, olśniewająca jakość.

ps3

Co mają ze soba wspólnego District 9 i God of War 3?

Wyobraźcie sobie Blu-rayową edycję dowolnego filmu. Jakie są Wasze pierwsze skojarzenia? Żywe kolory, wysoka rozdzielczość, olśniewająca jakość... okej wystarczy już tych pochwał epoki High Definition, skupmy się raczej na wykorzystaniu wolnej przestrzeni na różnego rodzaju dodatki. Making of, Wywiady, Gagi zza kulis - generalnie twórcy idą na łatwiznę, nawet nie próbując zaskoczyć widza.

Szukając odpowiedzi na pytanie postawione w tytule newsa musimy przyjrzeć się właśnie wspomnianym materiałom bonusowym, zawartym na płytce z filmem District 9. Otóż rzeczona produkcja z gatunku science fiction wzbogacona zostanie o... grywalne demo God of War III Zdziwieni? Ja bardzo, jakby nie było, jedynym wspólnym mianownikiem dla obu tworów popkultury jest pewna firma z siedzibą w Japonii, której niezmiernie zależy na rozreklamowaniu swoich nośników BD. Ów firma to korporacja o nazwie rozpoczynającej się na S, kończącej na Y i mającej ON w środku.

Co więcej developer postanowił uszczęśliwić wszystkich, którzy przebrną przez wersję próbną filmikiem z tworzenia najnowszej części przygód Boga Wojny. Fani staną więc przed swego rodzaju dylematem: District 9, a może God of War Collection. Pewnie większość osób wybierze opcję nr 2, jednak znajdą się i tacy którzy do kolekcji dołączą każdą demówkę z osobna. Czy oceniacie takie postępowanie Sony jako pewnego rodzaju żerowanie na klientach? Czy nie lepiej byłoby, gdyby wybór padł na próbkę innej produkcji?
Osobiście uważam, że to dodatek w postaci, co prawda głośnego tytułu, który może ucieszyć fanów District 9, jednak obawiam się, że produkt główny nie będzie miał zbyt wielkiej wartości dla fanów Kratosa.

0 kudos