Pierwsze detale o powrocie Earthworm Jima!

Na początek małe przypomnienie dla młodszych czytelników. Earthworm Jim to kultowa platformówka z 1994 roku, w której wcielaliśmy się w robala odzianego w bojowy kombinezon i walczyliśmy ze złem wszelakim.

@ 01.10.2009, 13:07
"Redmeer"
ps3, psp, xbox 360, wii, inne

Pierwsze detale o powrocie Earthworm Jima!

Na początek małe przypomnienie dla młodszych czytelników. Earthworm Jim to kultowa platformówka z 1994 roku, w której wcielaliśmy się w robala odzianego w bojowy kombinezon i walczyliśmy ze złem wszelakim. Aż się łza w oku kręci na wspomnienie czasów SNES i jego "potężnych" możliwości generowania grafiki. Chwile te minęły, Jim poszedł w odstawkę. Aż do teraz, gdyż od pewnego czasu Interplay rzeźbi w swym studiu remake na współczesne konsole: X360, Wii, PS3 oraz iPhone'a.

Właśnie doczekaliśmy się pierwszych konkretów odnośnie tej konwersji. Co najważniejsze, grafika utrzymana zostanie w identycznej stylistyce jak w 1994, zostanie tylko gruntownie upiększona i dostosowana do dzisiejszych standardów wizualnych. Nie ulegnie zmianie również sposób obserwowania akcji, czyli czysto oldschoolowy widok z boku.

Choć i klasyczne wydanie gry nie należało do najłatwiejszych, developerzy obiecują nowe poziomy trudności. Szykuje się gratka dla maniaków lubujących masochistyczne przechodzenie poziomu po 250 razy, by go w końcu zaliczyć. A że teraz w modzie jest chwalenie się wynikiem online, to mniemam, że takowych person będzie całkiem sporo (sama gra umożliwi komparowanie swych osiągnięć w sieci).

Screen, jaki widzicie powyżej, pochodzi z wersji na iPhone, więc na innych platformach powinniśmy spodziewać się jeszcze lepszych efektów. Spekuluje się sporo na temat edycji na PSP, co więcej, takowej opcji nie wykluczają nawet twórcy. Premiera tegoż dzieła jeszcze w tym roku, najprędzej na X360, ponieważ konsola ma 1 miesiąc status "exclusive" na tę produkcję.

Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):


Powyższy wpis nie posiada jeszcze komentarzy. Napraw to i dodaj pierwszy, na pewno masz jakąś opinię na poruszany temat, prawda?