Czasem coś piszę, czasem programuję, czasem projektuję, czasem robię PR, a czasem marketing... wszystko to, czego wymaga sytuacja. Uwielbiam gry, nie cierpię briefów reklamowych!
pc, ps2, ps3, psp, xbox 360, wii
Plotki, ploteczki, plotunie... Cóż byśmy bez nich wszystkich zrobili. Wedle najnowszej przedstawicielki ów dziennikarskiego gatunku, Microsoft zaciera łapki na drugiego największego niezależnego wydawcę gier na świecie, Electronic Arts – tak przynajmniej twierdzi redakcja serwisu Reuters, podając się na swoje anonimowe, tajemnicze źródło.
Microsoft na chwilę obecną sprawę komentuje krótkim: "plotek nie komentujemy". Electronic Arts niestety milczy. Co ciekawe, akcje Elektroników poszły znacząco w górę, do poziomu $19.95 - o około 8 procent w stosunku do wcześniejszego notowania. Cała sprawa może mieć zatem jakieś tam odzwierciedlenie w rzeczywistości. Z drugiej strony, wygląda to również tak, jakby plotkę puścił ktoś posiadający znaczną ilość akcji firmy. Jako, że ich cena poszła sporo w górę, dało się na nich zarobić nie małe pieniądze. Biznes rządzi się bezwzględnymi zasadami, a wygrywa najmocniejszy i najcwańszy!
Głos w sprawie zabrał także słynny analityk branżowy, Michael Pachter. Jego zdaniem, mamy do czynienia z informacjami wyssanymi z palca. Microsoft jest zainteresowany tylko i wyłącznie swoją własną platformą sprzętową. Po zakupie EA musiałby jednak ogarnąć wszystkie z dostępnych konsol, gdyż taki jest właśnie profil firmy. To natomiast rodzi kolejne komplikacje, które niestety nawarstwiają się do takiego poziomu, że ewentualne przejęcie jest po prostu bezsensowne.
Choć wszystko wydaje się faktycznie mało realne, trzymamy rękę na pulsie i o rozwoju sytuacji informować będziemy na bieżąco!
Kończąc, nadmienię jeszcze, że podobne plotki krążą także na temat THQ, które rzekomo chce przejąć Viacom lub Time Warner. Niestety w tej sprawie całkowicie brak konkretów.
Microsoft zdementował przed chwilą powyższe pogłoski, a co za tym idzie, firma nie jest zainteresowana przejęciem Electronic Arts. Czyżby zatem faktycznie chodziło o akcje Elektroników?
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler