Możemy już być pewni, iż wcześniejsze niepotwierdzone informacje na temat powstawania kontynuacji, wydanego pod koniec 2007 roku Wiedźmina, odnajdą swoje miejsce w rzeczywistości.
Lucas-AT @ 18.09.2009, 11:18
Łukasz "Lucas-AT" Matłoka
To ja
pc, ps3, xbox 360
Możemy już być pewni, iż wcześniejsze niepotwierdzone informacje na temat powstawania kontynuacji, wydanego pod koniec 2007 roku Wiedźmina, odnajdą swoje miejsce w rzeczywistości. Na łamach popularnego serwisu Youtube został bowiem umieszczony pokaz gry, który znalazł się tam nieoficjalnie - prawdopodobnie doszło do sporego wycieku ze stajni CD Projekt RED. Materiał filmowy przedstawiający wersję alfa gry Wiedźmin 2, o podtytule Assassins of Kings, umieściliśmy na naszym serwerze i możecie go obejrzeć pod treścią newsa. A niewątpliwie jest co oglądać! Dla Waszej wygody, film został uzupełniony o polskie napisy.
Podczas demonstracji głos bierze Marcin Iwiński oraz Marek Ziemak z CD Projekt. Czego od nich się dowiadujemy? Przede wszystkim druga część zaserwuje nam bardzo realistyczny otwarty świat, po którym będziemy mogli się swobodnie poruszać, przy czym zadbano o wysoką interakcję z otoczeniem. Nasze działania jeszcze bardziej wpłyną nie tylko na obszar, w którym się znajdujemy, ale także na spotykanych na każdej drodze mieszkańców poszczególnych miast czy osad. Widać to szczególnie w jednym fragmencie poniższego filmu, na którym nasz bohater niszczy, za pomocą magicznego zaklęcia, stojące nieopodal beczki.
Sporych usprawnień doczeka się również silnik graficzny. Spodziewać się możemy dużego kroku naprzód pod tym względem. Zauważymy nie tylko wszystkie najbardziej zaawansowane efekty wykorzystywane obecnie w grach, ale także kilkaset nowych modeli postaci - w tym nawet smoka! Całość zostanie przygotowana z dbałością o najmniejsze szczegóły, dzięki czemu będziemy mogli podziwiać naprawdę wspaniały świat, jakim nie mogą się pochwalić dzisiejsze produkcje z gatunku cRPG.
Poprawiony zostanie negatywnie przyjęty w poprzedniku system dialogów - nie będzie on tak "sztywny", a gracz uzyska większą kontrolę nad tym co się dzieje. Mają one przypominać prawdziwe, interaktywne scenki przerywnikowe. Systemu walki też nie mogły ominąć nowości oraz udoskonalenia. Stanie się on bardziej dynamiczny, krwawy i brutalny, zaś użycie w grze silnika fizycznego Havoc, pozwoli na zwiększenie ilości poszczególnych taktyk i zagrań. Podczas starć z bossami pojawią się tzw. "Quick Time Eventy" czyli momenty, w których błyskawicznie trzeba nacisnąć konkretne przyciski aby uniknąć np.śmierci.
W filmiku niestety nie pada żadne słowo odnośnie daty premiery ani platform docelowych. Nie wiadomo więc czy Wiedźmin 2 oprócz komputerów zawita jeszcze na PlayStation 3 oraz Xboxa 360, ale biorąc pod uwagę zawieszony projekt Wiedźmin: Powrót Białego Wilka, a tym samym chęć wkroczenia na pole konsol, jest to bardzo prawdopodobne.
UWAGA: CD Projekt potwierdziło, że film jest prawdziwy
@Raaistlin, @ Gany. Nie znacie się wcale. Widziałem okładki książek Pilipiuka i pragnę Wam unaocznić, że te opowieści są płytkie jak woda w zlewozmywaku. Ale za to saga Sapkowskiego została ostatnio wydana w świetnej, błyszczącej obwolucie, toteż musi (ale to naprawdę musi) być znakomita!
Ten skrawek był wystarczający by ocenić zachowanie postaci i język ;/...w historię nawet nie wnikam, ale dla mnie to jest jak z Chłopami. Nie pamiętam ile stron tam nawet doczytałem, ale gustując w literaturze typu Makbet, czy Nieboska Komedia, to było to prawie trauma . Popularność Sapka znam i wiem, że opinie na jego temat są diametralnie różne . Jednakże mnie osobiście po tym "skrawku" odechciało się kompletnie czytać resztę. Powinien być raczej wręcz zachęcający. Wracając do tematu walki: W BG przecież nie miałeś 2 mieczy i nie wykonywałeś bezmózgo kombosów w oprycha przed siebie. Każda walka była umiejętnie planowana ze względu na odporności, formacje itd. Było większe wyzwanie niźli w Wiedźminie, a jak na epicki D&D, to normalnie niesamowicie trudno ;p. Zresztą no właśnie D&D jest za to najpopularniejszym systemem RPG świata, a każdy przyzna wysoką lajtowość tego "produktu"
Tak są oceny różne dotyczące andrzeja sapkowskiego 99% ludzi uważa że to jest bardzo dobra książka a to 1% to jesteś Ty i nie rozumiem jak ktoś może nie lubić wiedźmina lub gothica
99% to gruba przesada ...a ja mam dość specyficzny gust . Tak jak koledzy u góry skrytykowali popularnego Pilipiuka, tak ja mogłem przecież Sapka. Normalne
Porownywanie Wiedzmina do Baldurs Gate'a raczej odpowiednie nie jest. Obie gry diametralnie roznia sie sposobem prowadzenia rozgrywki. Co z tego, ze reprezentuja ten sam gatunek? Probowales kiedys porownac Mclarena, tudzież Ferrari do Rols Royse'a? Przeciez i jedno i drugie jest samochodem, dlaczego by nie?
Sam należę do tego grona fanów Warhammera ;p...postaci zaś można skomentować czasami po jednej stronie (szczególnie te poboczne). Sługa Boży też najlepszy nie był i w porównaniu już do Młotu na Czarownice, był wręcz kiepski, ale mimo to od początku zachęcający ;>. Z Wiedźminem miałem zupełnie odwrotnie, a karczmarzy i innych przypadkowych osób, w życiu tak nieciekawych nie widziałem :F. Chociażby w porównaniu do czegokolwiek ze świata Warhammera ;p. Of cos wy się nie zgodzicie ze mną, a ja z wami, więc i tak nie ma się co kłócić . Co do Pilipiuka to była ironia, tak wczoraj byłem chyba zmęczony, że moje oczy to pominęły x_X. Odnośnie Wiedźmina (gry) jeszcze to cóż...na trudnym poza zmutowanym psem nie przypominam sobie żadnego wyzwania...może ew. to ptakowy coś w kanałach gdybym miał mniej hp ;p. Nie mniej jednak system walki w tej grze, to fajny pomysł i kiepskie wykonanie, bo właśnie gra nie sprawia wyzwań z drobnymi wyjątkami. Tak w ogóle jak już przy książkach jesteśmy, to przypomni ktoś jednego autora, którego umieszczono w jednej takiej składance różnych tytułów o demonach (nawet tego nie pamiętam nazwy...czasy gimnazjum chyba jeszcze). Ogólnie był kawałek jego książki o gościu, który podróżował w świecie snów, by zabijać demony. Pamiętam że strasznie mnie to wkręciło
Thx o to mi chodziło ...odnośnie Wiedźmina już wtrącać nie musisz ;p...mówiłem, że od początku było strasznie, nawet nie średnio, a tragedia w cudo się nie przemienia. Jak ci odpowiada książka, good for you ;p...jednak nie wciskaj, że stylu autora nie wyczuję nawet po 10 stronach, a co dopiero 40 iluś
E no Kawira bez przesady. Przecież wiedźmin naprawdę jest dobrą książką. Po zakupie gry Wiedźmin dostałem ten urywek o którym jest tutaj mowa. Ta walka ze strzygą. No i powiem że mi też z początku się nie podobał owiało nudą w tej karczmie itp., ale jak już mości pan Geralt zabrał się za tęgo potwora to naprawdę mi się spodobało. Fajnie opisana akcja i walka. Zmusiło mnie to do wypożyczenia w bibliotece kolejnych opowiadań. Teraz zamierzam zakupić własną kolekcję. Jeśli przeczytałeś Kawira tylko trochę pierwszych stron tego małego urywku, to zapewne Ci się nie spodobało tak jak mi ale jakbyś się uparł i dociągnął do końca, to wydaje mi się że spodobało by Ci się opowiadanie. Tak więc nie ma co mówić na zapas skoro się nie przeczytało większej ilości.
Cytat: Kawira Thx o to mi chodziło ...odnośnie Wiedźmina już wtrącać nie musisz ;p...mówiłem, że od początku było strasznie, nawet nie średnio, a tragedia w cudo się nie przemienia. Jak ci odpowiada książka, good for you ;p...jednak nie wciskaj, że stylu autora nie wyczuję nawet po 10 stronach, a co dopiero 40 iluś
~Kawira, ja też miałem pewne opory jeżeli chodzi o twórczość pana Sapkowskiego, gdyż podobnie jak ty wyrobiłem sobie opinie na podstawie jednego z luźnych opowiadań ze świata Wiedźmina, niemniej po przeczytaniu całej SAGI moje zdanie się diametralnie zmieniło (zwłaszcza "Krew Elfów" przypadła mi do gustu. Warto jednak czytać chronologicznie, gdyż wątki są ściśle powiązane. Fakt, pan Sapkowski ma nietypowy styl, czasem nawet lekko wulgarny ale naprawdę potrafi oddać klimat w wykreowanym przez siebie świecie.
Naturalnie masz prawo wyrażać swoją opinię i nie zamierza nikt ci tu narzucać swojej, niemniej czasem warto się przełamać i wysłuchać argumentów innych a nuż sam się przekonasz, jak nie to nie lecz wtedy będziesz miał absolutną pewność w kwestii tezy którą próbujesz bronić
Jeżeli masz opory do książki na rynku są też dostępne audiobooki wiec może po prostu ją "posłuchaj" zamiast "przeczytać"
Nie no wulgarny to był Sługa Boży...tu mi strasznie zalatuje dialogami w stylu "Chłopów", stąd takie moje bardzo anty-podejście ;p. Dlatego srry, ale nie planuję przemęczyć nic więcej tego autora ;p.
Sługa Boży i wulgarność? To ci dopiero. Ty chyba naprawdę nie wiesz, co piszesz...
Sluga Bozy przy Wiedzminie to opowiastka na dobranoc dla grzecznych dzieci. I nie chodzi tu o zwykle ku... czy inne chu... To, jak Sapkowski operował wulgaryzmami, to jak opisywal sceny, w ktorych krew lala sie strumieniami a flagi lataly tu i tam... No ale co ja Ci bede tu pisal, skoro ty po przeczytaniu 10 stron wiesz lepiej...
A co do dialogów w stylu Chłopów - waść po prostu nie czujesz staropolskiego klimatu. To w Sadze jest chyba najlepsze wlasnie...
W Chłopach właśnie było prostactwo, a nie klimat ;x. No i dokładnie chodzi mi z dialogami o to co mówisz :]. Sługa Boży był tylko wulgarny...Wiedźmin zaś jest już strasznie prostacki.
Moj boze, wlasnie wulgaryzm w wiedzminie nie byl prostacki... Byl ostry, dostadny, ale pod żadnym względem prostacki.
A co do chlopow, zgodze sie - tam byl kicz. Jednak w Wiedzminie juz tego kiczu nie ma
Nie dogadamy się, to chyba oczywiste ;p
. Popularność Sapka znam i wiem, że opinie na jego temat są diametralnie różne 
. Tak jak koledzy u góry skrytykowali popularnego Pilipiuka, tak ja mogłem przecież Sapka. Normalne 
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler