Street Fighter IV jest niezbalansowany!
Jeśli podczas rozgrywki z przyjaciółmi czy też komputerowym adwersarzem w Street Fighter IV zbieraliście tęgie baty, gdy naprzeciw waszego wojownika stał Seth albo Sagat, możecie czuć się częściowo usprawiedliwieni.
Redmeer @ 14.07.2009, 11:35
"Redmeer"
pc, ps3, xbox 360, wii
Jeśli podczas rozgrywki z przyjaciółmi czy też komputerowym adwersarzem w Street Fighter IV zbieraliście tęgie baty, gdy naprzeciw waszego wojownika stał Seth albo Sagat, możecie czuć się częściowo usprawiedliwieni.
W wywiadzie dla portalu VideoGamer, asystent producenta SF IV - imć Ryota Niitsuma powiedział, iż wspomniani wyżej przeze mnie zawodnicy są "delikatnie" zbyt silni, a ich potencjał bojowy zaskoczył nieco samych twórców.
Oczywiście zapewniono nas, że nie jest na tyle źle, by dobry gracz pokonał Sagata czy Setha innym wojem, nawet mając za przeciwnika równego sobie, lecz pewien rodzaj niesmaku pozostaje. Bo teraz każdy n00bek w ciemno będzie łoił innych tą dwójką, przywłaszczając sobie większe spektrum możliwości. Gdyby to było MMO, sprawę załatwiłby jeden patch. Jak to się stanie tutaj? Czas pokaże. Capcom wyraźnie jednak na łatanie gry chęci nadmiernej nie ma.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler