Zdarzają się jeszcze na świecie sposoby promocji, które nie nudzą, nie irytują i nie przypominają wyskakujących okienek pop-up.
Redmeer @ 11.07.2009, 14:42
"Redmeer"
pc
Zdarzają się jeszcze na świecie sposoby promocji, które nie nudzą, nie irytują i nie przypominają wyskakujących okienek pop-up. Taką właśnie metodę wymyśliła firma Capcom, przy okazji premiery pecetowej wersji gry Street Fighter IV: A New Beginning.
Otóż, zamiast ładować kasę w jakieś pierdoły, nikogo nie zachęcające do kupienia produktu, stworzyli oni remake jednej z poprzedniczek promowanej produkcji w wersji na przeglądarkę internetową. Do uruchomienia Street Fighter II CE wymagany jest tylko komputer zdolny się odpalić oraz w miarę szybkie łącze internetowe.
Ta adaptacja gry z lat dziewięćdziesiątych udostępniana jest zupełnie za darmo. Oczywiście ograniczono ją nieco pod względem mechanicznym (np. nie pogramy sobie na padzie) ale darowanemu koniowi się w zęby nie zagląda.
Jeśli chcecie pokopać się po twarzach już teraz, zachęcam do zajrzenia pod jeden z wskazanych adresów:
Długo oczekiwana czwarta część kultowej bijatyki wreszcie ukazuje swoją twarz! Legendy poprzednich turniejów - Ken oraz Ryu - powracają! Strzeż się ich na kolejnych mistr...
Nie przepadam za grami online. Kiedyś (w podstawówce), to nawet grałem. Obecnie uważam, że to strata czasu - o wiele lepsze są normalne gry . Mnie do kupna bardziej kuszą stare metody - reklamy, gameplaye, screeny, różnego rodzaju opinie graczy, czy też recenzje, ... . Gra przez przeglądarkę w ogóle nie zwróciłaby mojej uwagi.
. Mnie do kupna bardziej kuszą stare metody - reklamy, gameplaye, screeny, różnego rodzaju opinie graczy, czy też recenzje, ... . Gra przez przeglądarkę w ogóle nie zwróciłaby mojej uwagi.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler