Nowe RPG dla PSP od Namco Bandai!

Jeżeli sięgniecie pamięcią nieco wstecz to przypomnicie sobie, że firma Namco Bandai zarejestrowała na przestrzeni zeszłego miesiąca nowy znak towarowy dla USA, znany wówczas jako God Eater.

@ 01.07.2009, 23:03
psp


Jeżeli sięgniecie pamięcią nieco wstecz to przypomnicie sobie, że firma Namco Bandai zarejestrowała na przestrzeni zeszłego miesiąca nowy znak towarowy dla USA, znany wówczas jako God Eater. Wypada przy okazji wspomnieć, że do tego samego doszło już w roku 2008, jednakże wtedy sprawa dotyczyła nieco mniej interesującego nas rynku japońskiego. Jak się okazuje, własność intelektualna mająca w założeniach być eksploatowaną na różnego rodzaju platformach, nabrała teraz nieco bardziej przystępnego nam wyrazu. Wszystko to za sprawą zapowiedzi pierwszego tytułu, mającego bazować na marce, dedykowanemu przenośnemu PSP. God Eater na handheld Sony to w założeniach taki lepszy Monster Hunter, tylko, cóż, siłą rzeczy odświeżony, oferujący zapewne szereg nowości i, co wedle słów twórców najistotniejsze, znacznie bardziej dynamiczny od serii Capcomu. Ale wciąż Monster Hunter. To dobra gra, ok? Warto ją zaserwować w nieco innej oprawie, pod zmienionym tytułem. Stworzy się precedens i puff - nie minie rok, a pojawi się kolejnych kilka klonów. Wszystko dla klienta. A właściwie przeciw jego portfelowi.

Dla tych z Was, którzy z żadną z odsłon znakomitego Monster Huntera spotkać się okazji nie mieli spieszymy wyjaśnić, że produkcja studia Capcom to w założeniach bardzo prosta gra akcji z rozwiniętymi elementami RPG, gdzie bawić można się zarówno w trybie wieloosobowym, jak i w pojedynkę. Całość sprowadza się do wykonywania następnych zleceń, rzezania przy tym całych hord potworów, rozwijaniu swojej postaci i wyposażaniu jej w coraz lepsze elementy ekwipunku. Niby nic nowego, jednakże pewne smaczki zawsze odróżniały ten cykl od rynkowej konkurencji. Jeżeli zaś o God Eater chodzi, to wyjdziemy tu naprzeciw boskich stworzeń, znanych pod tajemniczą nazwą Aragami, występujących w roli agresora na planetę, na jakiej rozgrywa się akcja produktu. Gracz wcieli się w rolę jednego z tytułowych "Zjadaczy Bogów" i dysponować będzie specjalnym zestawem uzbrojenia, Deus Ex Machiną (jakże oryginalnie), mającym możliwość do wysysania i przejmowania energii ze wspomnianych przeciwników, a następnie pożytkowania jej przy własnych broniach. Ot i cała filozofia rozgrywki.

God Eater zadebiutuje w Japonii jeszcze tej jesieni. Póki co nie wiemy ile na swoją kolej zaczekają Amerykanie, tym bardziej nie mamy bladego pojęcia czy Namco szykuje premierę także dla Europy. Postaramy się śledzić temat na bieżąco i informować o wszelkich nowościach.

Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):


Powyższy wpis nie posiada jeszcze komentarzy. Napraw to i dodaj pierwszy, na pewno masz jakąś opinię na poruszany temat, prawda?