Żenujący wynik sprzedażowy Terminator Salvation i Bionic Commando!

Zgodnie z najświeższymi informacjami zgromadzonymi specjalnie dla serwisu Gamasutra przez NPD Group, dwie produkcje, które miały w planach zawojować rynek gier komputerowych, uzyskały w maju żenujące wyniki sprzedażowe w USA! Mowa tutaj o Terminator Salvation i Bionic Commando.

@ 15.06.2009, 20:41
Bartosz "creative" Bielas
pc, ps3, xbox 360

Żenujący wynik sprzedażowy Terminator Salvation i Bionic Commando!

Zgodnie z najświeższymi informacjami zgromadzonymi specjalnie dla serwisu Gamasutra przez NPD Group, dwie produkcje, które miały w planach zawojować rynek gier komputerowych, uzyskały w maju żenujące wyniki sprzedażowe w USA! Mowa tutaj o Terminator Salvation i Bionic Commando.

Oba tytuły pochodzą od tego samego producenta (GRIN) i oba zadebiutowały na rynku jednego dnia (19 maja 2009). Do końca maja Terminator Salvation zakupione zostało w nakładzie 43,000 sztuk, a Bionic Commando w zaskakującej ilości 27,000 egzemplarzy. Być może jest to opóźniony zapłon graczy, którzy zapomnieli, że takie "hity" już od pewnego czasu zalegają na sklepowych półkach?

Ciekawe jak w tej chwili czują się ludzie, mający wkład w tworzenie obydwu gier. Dla porównania warto tutaj przytoczyć wynik, jaki uzyskał Bionic Commando Rearmed, remake hitu lat osiemdziesiątych. Zaledwie w pierwszym tygodniu od swojej premiery sprzedał się on w nakładzie 130,000 sztuk!

Żenujący wynik sprzedażowy Terminator Salvation i Bionic Commando!

Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosremix1995   @   23:17, 15.06.2009
Hahaha... Jak tylko pomyślę o Bionic Commando w oczach stają mi te idiotyczne reklamy! No na pewno nie pomoga to w sprzedarzy gry...
Odnośnie drugiej produkcji to nigdy nie lubiłem gier na podstawie filmów.
0 kudostygrysica56   @   00:16, 16.06.2009
Żenujące reklamy, to i żenująca sprzedaż. I dobrze, czego się spodziewali, że jak takie żałosne reklamy puszczą, to będą mieli gigantyczne zyski Pytanie Wystarczy choć jedną reklamę zobaczyć i wszystko jasne, żenada reklamy jest wprost proporcjonalna do żenującego wyniku sprzedaży.