Na przestrzeni ostatnich dni wywiązała się dyskusja na temat tego, czy główny bohater pierwszego Mass Effecta, komandor Shepard, przeżyje do czasów, w których toczy się akcja części drugiej.
Redmeer @ 03.06.2009, 18:50
"Redmeer"
pc, xbox 360
Na przestrzeni ostatnich dni wywiązała się dyskusja na temat tego, czy główny bohater pierwszego Mass Effecta, komandor Shepard, przeżyje do czasów, w których toczy się akcja części drugiej. Dyrektor projektu - Casey Hudson uspokoił rozgrzanych do czerwoności fanów. Shepard nigdzie nie zginie, nadal pozostanie grywalną postacią (po imporcie save'ów z części pierwszej), toteż eksploracja najbrutalniejszych miejsc uniwersum odbędzie się z pomocą znanej nam twarzy (BioWare obiecuje, iż pokaże w Mass Effect 2 świat brutalny, brudny i bez jakichkolwiek zasad. Ciekaw jestem, jak sobie w nim poradzi nieinteligentny z twarzoczaszki komandor:>).
W odsłonie drugiej Shepard ugruntuje już opinię największego killera wśród wszelkich badassów kosmosu, toteż misje nas czekające nie będą polegać na wyprowadzaniu piesków po księżycach. Znów czeka nas masa strzelania, tym razem bardziej precyzyjnego niż wcześniej. Twórcy poszli w stronę zwiększenia celności strzału, od teraz zyskamy możliwość przycelowania w główkę przeciwnika i zgrabne jej odstrzelenie, co zaowocuje fontanną krwi i latającymi radośnie strzępkami czaszki i mózgu (o ile zastrzelona istota takowy posiada). AI również nie pozostanie pokrzywdzone i zdarzy się, że to móżdżek komandora z plaskiem upadnie na podłogę. Wspomnę jeszcze o nowych rodzajach zabawek, ale wiadomo o nich tyle, że pojawią się.
Rozbudowanie elementu strzelectwa sportowego w grze nie znaczy, że spora dawka RPG zaniknie, a wręcz przeciwnie. Rozbudowane zostaną dialogi, do tego pojawi się opcja wywierania presji na rozmówcy, regulowana lewą gałką pada (w wersji konsolowej). Takie przyciskanie dyskutanta do muru stopniowo, to w mojej opinii świetna składowa rozgrywki. O innych aspektach developerzy milczą, jednakże obiecują, że niebawem zaznajomią nas z kolejnymi konkretami.
Tu miał nastąpić spoiler na temat samego Sheparda i kwestii możliwości jego śmierci, lecz nie jestem fanem zdradzania aspektów fabularnych, toteż doczytanie tych losów pozostawiam dociekliwym, którym zachce się buszować po necie w poszukiwaniu tychże słów. Niemniej, nie ma po co, lepiej poczekać i przeżyć to razem z komandorem i jego niemądrym wyrazem twarzy.
(Tutaj Red dopisał coś, czego przepuścić nie mogliśmy, a co było ostrzeżeniem dla tych z Was, którzy chcieliby opublikować w komentarzach wspomniane powyżej spoilery. No, to tyle - dop. Gany).
Mass Effect jest grą RPG, stworzoną przez posiadające świetną reputację ekipę BioWare. Firma od początku zapowiadała, że nie zamierza jednak tworzyć hardkorowego przedsta...
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler