Wiedźmin: Powrót Białego Wilka - oficjalnie wstrzymany!

Niestety mam złą wiadomość dla wszystkich z Was, którzy z niecierpliwością oczekują debiutu Wiedźmina na konsolach.

@ 07.05.2009, 16:58
Michał "Charger" Mularski
ps3, xbox 360

Wiedźmin: Powrót Białego Wilka - oficjalnie wstrzymany!

Niestety mam złą wiadomość dla wszystkich z Was, którzy z niecierpliwością oczekują debiutu Wiedźmina na konsolach. Potwierdzając wcześniejsze pogłoski, dziś na oficjalnej stronie internetowej CD Projekt ukazała się informacja o wstrzymaniu prac nad przygodami Geralta. Powodem jest "ryzyko niedotrzymania wysokich norm jakościowych" przez podwykonawców CD Projekt RED, odpowiedzialnych za stronę techniczną projektu. Twórcy postarają się jednak rozwiązać problem.

Wiedźmin: Powrót Białego Wilka - oficjalnie wstrzymany!

Oto wypowiedź Adama Kicińskiego - szefa CD Projekt RED, na temat zaistniałej sytuacji: „Decyzja o wstrzymaniu prac nad RoTWW była jedną z najtrudniejszych w historii naszej firmy. Włożyliśmy w ten projekt wiele serca, ogromną ilość energii i pieniędzy. Dzięki temu prace były już całkiem zaawansowane. Jednak akceptacja kolejnych milestonów była coraz bardziej problematyczna. Zagrożona była nie tylko data premiery, ale co jest dla nas absolutnie nieakceptowalne, jakość produkcji. Zakładamy, że każda kolejna gra z logo CD Projekt RED będzie znacząco lepsza od poprzednich produkcji. W przypadku RoTWW ostatnie efekty prac nie szły w zakładanym przez nas kierunku. Obecnie poszukujemy innych możliwych scenariuszy rozwoju tego projektu. Zrobimy wszystko, aby nie zawieść naszych fanów i nie zmarnować włożonej pracy, jednak musimy pamiętać, że jakość naszych gier jest dla nas absolutnym priorytetem.”

Wiedźmin: Powrót Białego Wilka - oficjalnie wstrzymany!


Wiedźmin: Powrót Białego Wilka - oficjalnie wstrzymany!

Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosgauczo   @   11:08, 08.05.2009
Jeżeli to jest faktyczny powód a nie np. kiepskie wyniki badań marketingowych i złe prognozy sprzedaży to brawo Panowie (i Panie,żeby nie było). Podejście żeby dopracować grę i wypuścić pożądny tutył a nie wciąż przekładać datę premiery albo zbijać kasę na gniocie tylko dlatego że pierwotny tytuł sprzedawał się świetnie jest jak najbardziej słuszne.