Recenzja gracza - Diablo II: Pan Zniszczenia (PC)
Dirian @ 17:24 08.11.2012
Chwalmy Słońce!
Adam "Dirian" Weber
Ta krótka recka tyczy się zarówno podstawki, jak i dodatku - kto grał, ten pewnie zgodzi się, że należy to traktować jako jednolitą całość. Ciekawe systemy rozwoju postaci, masa potworów do zamordowania, kilku zróżnicowanych bohaterów czy świetny klimat, to właśnie drugie Diablo.
Ta krótka recka tyczy się zarówno podstawki, jak i dodatku - kto grał, ten pewnie zgodzi się, że należy to traktować jako jednolitą całość.
Ciekawe systemy rozwoju postaci, masa potworów do zamordowania, kilku zróżnicowanych bohaterów czy świetny klimat, to właśnie drugie Diablo. Choć wątek główny nie jest jakiś kosmicznie rozbudowany, to jednak poznawana historia wciąga, a świetnie zrealizowane przerywniki filmowe dodają jej pikanterii. Jest to jedna z bardzo niewielu produkcji, które znam na pamięć pod niemal każdym względem, a zarazem przeszedłem ją tyle razy, że nawet ciężko to zliczyć. Dorzućmy do tego wciąż żyjący, choć już w zdecydowanie gorszej formie, niż kilka lat temu, multiplayer, a to wszystko da nam odpowiedź na pytanie, dlaczego ten tytuł rozkochał w sobie miliony graczy. Cudo!
Przeciętna |
Grafika: Zestarzała się, ale nie kuje jakoś specjalnie po oczach, jest w porządku. |
Genialny |
Dźwięk: Genialny soundtrack, świetna gra aktorska (wliczając w to polski dubbing!). Klasa światowa. |
Genialna |
Grywalność: Setki godzin spędzone w multiplayerze i wymaksowane postacie na 99 poziomie, wydają się mówić wystarczająco wiele. Dycha jak nic. |
Werdykt - Genialna gra!
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler