Co zatem mamy? Wyraźnie poprawioną oprawę wizualną. Chociaż i ten element jest bardzo nierówny jakościowo. Z jednej strony, cieszą wyraźniejsze tekstury, dokładniejsze twarze, ubiory, fryzury postaci – wszystko widoczne zwłaszcza podczas przerywników filmowych. Z drugiej jednak, chciałoby się więcej. Doskonałym przykładem na niebanalne odświeżenie bez potrzeby wchodzenia w najgłębsze detale mechaniki oraz silnika (jak w Mafii Remake) jest Saints Row: The Third – Remastered.
Życzyłbym sobie chociaż lepszej mimiki bohaterów albo nieco dokładniej wykonanych efektów związanych z poruszania się materiału (zwłaszcza ciuchów, które pod względem technicznym dzisiaj trącą już myszką). Efekty cząsteczkowe wypadają na tym tle całkiem przyjemnie (światło latarń rozpraszane wodą na ulicach nie niedawnym deszczu!). Podczas zimowych etapów oko cieszy dużo bardziej szczegółowo prezentujący się śnieg na ulicach. A jednak, mimo to hałdy puchu na samochodach to nadal te same, kanciaste bryły, co w 2010 roku. Nie-rów-no-ści!
No i ta przeklęta płynność. Naprawdę, nie rozumiem, dlaczego na Xboksie One X remaster gry z 2010 roku nie jest w stanie utrzymać stałych – nawet już nie sześćdziesięciu – pięćdziesięciu czy też czterdziestu klatek na sekundę! Wyraźne spadki są momentami odczuwalne na tyle, że zgrzyt moich zębów słychać było na sąsiednim osiedlu.
Co najlepsze, nie byłbym nawet zdziwiony, gdyby producenci tego liftingu mieli jakiś sztywny termin na oddanie projektu i stąd te niedociągnięcia. Mało czasu, dużo stresu – wyszło jak wyszło. Ale wydawca, firma 2K Games, trzymał wszystko w tajemnicy niemal do ostatniego momentu, więc powinna przyświecać idea „done when it’s done”. Srogo się rozczarowałem, że tak w istocie nie było. W moim odczuciu pakiet pt. Mafia: Trilogy, który ma trafić do sprzedaży wraz z debiutem remake’u pierwszej Mafii, może uratować tylko wymieniona właśnie Mafia: Definitive Edition. I oby tak było.
Przeciętna |
Grafika: Oprawa wizualna została poprawiona względem oryginału. Dostaliśmy ostrzejsze tekstury, które w niektórych miejscach (zwłaszcza podczas przerywników filmowych) przygotowano niemal na nowo. Z drugiej strony, niektóre pozostały jakby nietknięte. No i oczywiście lepsza rozdzielczość. |
Świetny |
Dźwięk: Ścieżka dźwiękowa to zdecydowanie najlepszy element całej gry. |
Dobra |
Grywalność: W trakcie zabawy przytrafiły mi się naprawdę drobne problemy techniczne. Bolało mnie jednak, że remaster gry z 2010 roku nadal nie potrafi trzymać stałej liczby klatek na sekundę. |
Przeciętne |
Pomysł i założenia: Pomysł maksymalnie przeciętny - nic nadzwyczajnego. |
Przeciętna |
Interakcja i fizyka: Wszystkie elementy rozgrywki oraz historii znane z oryginału zostały bez zmian. Cieszy, że również dodatki poddane zostały liftingowi. |
Słowo na koniec: Mafia II: Definitive Edition mogłoby błyszczeć, gdyby przyłożono się do niego nieco lepiej, niż podmienienie tekstur i podciągnięcie rozdzielczości. Z pakietu Mafia: Trilogy pozostał tylko remake pierwszej Mafii. Jeśli on nie wypali, nie ma ratunku dla tej marki. |
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler