UEFA Euro 2008 (XBOX 360)

ObserwujMam (8)Gram (3)Ukończone (0)Kupię (2)

UEFA Euro 2008 (XBOX 360) - recenzja gry


@ 03.07.2008, 00:00
Jerzy "Ogidogi" Kościelny
Komputery oraz gry interesują mnie od wielu lat. Nie mam konkretnych upodobań co do gatunków gier, jednak są tytuły których nie jestem w stanie strawić.

Mistrzostwa Europy w Austrii i Szwajcarii dobiegły końca. Minie jeszcze kilka dni i nocy, zanim wszyscy ochłoną po tych niesamowitych emocjach, które towarzyszyły nam podczas całego turnieju.

Mistrzostwa Europy w Austrii i Szwajcarii dobiegły końca. Minie jeszcze kilka dni i nocy, zanim wszyscy ochłoną po tych niesamowitych emocjach, które towarzyszyły nam podczas całego turnieju. Przyznam szczerze, iż na Euro 2008 najwięcej uwagi i szumu robili wokół siebie nie piłkarze – jak to powinno mieć normalnie miejsce, ale sędziowie, którzy chyba za bardzo chcieli być w centrum uwagi. I tak znany już chyba wszystkim polakom sędzia Webb oraz cała ekipa, moim zdaniem byli najsłabszym ogniwem w całym tym sportowym wydarzeniu. Teraz, kiedy wiadomo, że Hiszpanie całkowicie zasłużenie zdobyli mistrzostwo starego kontynentu, możemy sobie jedynie zadawać pytania w stylu: a co by było gdyby.... Polacy jednak wygrali z Austrią 1:0? Drodzy czytelnicy, nie ma co gdybać. Pewne jest to, że za sprawą Electronic Arts w nasze ręce trawiła UEFA Euro 2008 i to właśnie dzięki tej produkcji, możemy zmienić historię i rozegrać wszystko od nowa.

UEFA Euro 2008 (XBOX 360)

UEFA Euro 2008 - jak nie trudno się domyślić - jest oficjalną grą świeżo zakończonych rozgrywek w Austrii i Szwajcarii. Należy więc do czysto sportowych „kopanek”. Przyznam szczerze, że wielkim fanem piłki nożnej jako sportu nie jestem, jednak na dobry football lubię popatrzeć. Nie mniej jednak, miałem przyjemność grać w kilka produkcji traktujących o tej tematyce. Najmilej wspominam i do tej pory pogrywam w PES, jednak wiele odsłon FIFY nie jest mi obce. I tak nie da się ukryć, iż UE2008 jest po prostu FIFĄ08 z delikatnymi zmianami w gameplayu, grafice oraz przede wszystkim, okrojonymi możliwościami. Do naszej dyspozycji oddano 52 europejskie zespoły i już na początku muszę powiedzieć, że ma tu miejsce dość dziwna sytuacja. Wszystkie produkty ze stajni EA zawsze charakteryzowała duża ilość licencji na kluby, zawodników itd. Tym razem jest podobnie z jednym małym, aczkolwiek dla mnie kluczowym wyjątkiem. Reprezentacja Holandii nadal ma fikcyjne nazwiska. Dla mnie jest to bardzo duży minus, ponieważ właśnie tą drużyną chciałem rozegrać jeszcze raz ćwierćfinałowy pojedynek z Rosją, a przyjemność płynąca z gry nieznanymi mi postaciami jest po prostu żadna. Pomijając „Pomarańczowych”, reszta drużyn ma prawdziwych piłkarzy. Istotne w grze tego typu są tryby, w jakich możemy prowadzić wirtualną rozgrywkę. Dla gracza pojedynczego mamy Kick off, Uefa Euro 2008, Zostań Kapitanem oraz Historię Kwalifikacji. Pierwszy pozwala nam na szybkie rozegranie meczu lub rozstrzygnięcia konkursu rzutów karnych. Kolejny, daje nam możliwość wcielenia się w selekcjonera jednej z drużyn, przejścia nią przez eliminacje oraz rozegranie głównego turnieju. Bardzo ciekawa i wprowadzona bodajże dopiero w FIFE08 możliwość, pozwalała nam się wcielić i pokierować tylko jednym, wybranym piłkarzem. Tu zastosowanie znalazła nieco bardziej rozbudowana wersja tej opcji, mianowicie tryb „Zostań kapitanem”. Mnie przypadł on do gustu najbardziej, dlatego też poświęcę mu kilka linijek tejże recenzji.

UEFA Euro 2008 (XBOX 360)

Po wyborze drużyny oraz piłkarza, którego poczynaniami mamy zamiar kierować, przychodzi pora na samą rozgrywkę. Ważne jest to, że dzięki możliwościom konsoli Xbox360, w trybie tym możemy grać równocześnie w 4 osoby. Każdy wybiera sobie swojego podopiecznego i walczy o miano najlepszego piłkarza na boisku. Podczas meczu zawodnicy zostają oceniani pod każdym względem. Wszystkie bramki, asysty, celne podania i przejęcia oraz dryblingi, podnoszą ogólną ocenę za mecz, dzięki której dany sportowiec otrzymuje pulę punktów doświadczenia. Z kolei za straty, zmarnowane okazje, niecelne podania itp. ocena ta zostaje obniżana. Doświadczenie jest bardzo ważne, ponieważ zaraz po meczu mamy możliwość podtrenowania naszego piłkarza w danym aspekcie gry. Mówiąc inaczej, rozwijamy jego umiejętności, przydzielając mu punkty. Tryb ten ma jeszcze jedną zaletę. Jeżeli jesteś najlepszym zawodnikiem na boisku, zostajesz mianowany kapitanem drużyny. Wówczas możesz decydować o tym kto w meczu zagra, a kto nie. Jest to fajna opcja, jednak nie ma nic wspólnego z rzeczywistością, gdyż w boiskowych realiach liczy się tylko głos oraz wizja trenera. Ostatnia, również bardzo ciekawa forma rozgrywki to „Historia Kwalifikacji”. Twórcy gry dają nam możliwość rozegrania meczy, które zadecydowały o tym, które zespoły dostały się do finałów Euro 2008. Cała zabawa polega na tym, że zawsze wytyczają nam pewne cele: wygraj mecz, strzel 2 bramki, nie strać żadnej itp. Przeważnie też, rozpoczynamy rozgrywkę od któreś minuty. Zadania potrafią być bardzo ekstremalne np. wygrać mecz w którym w 80 minucie, przegrywamy 2:0, grając Bułgarią przeciwko Rumuni (mówię tu o grze na nieco wyższym poziomie trudności, żeby była jasność). Z każdym kolejnym wykonanym wyzwaniem, zdobywam punkty, które w późniejszym czasie, odblokowują nam kolejne zadania. Pod sam koniec, mamy możliwość rozegrania pamiętnego finału z Euro2004, gdzie Grecy pokonali Portugalię. Oprócz trybów gry dla gracza pojedynczego, mamy tu rozgrywkę wieloosobową, za pośrednictwem internetu i usługi Xbox Live. Myślę, że ta forma zabawy nie wymaga większego komentarza. Warte odnotowania są fakty, iż możemy tworzyć własne ligi, dołączać się do już istniejących oraz wspierać swój kraj, zdobywając dla niego wirtualne punkty do klasyfikacji. Niestety, ranking ten miał zostać zamknięty 30 czerwca, wraz z zakończeniem mistrzostw.


Screeny z UEFA Euro 2008 (XBOX 360)
Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):


Powyższy wpis nie posiada jeszcze komentarzy. Napraw to i dodaj pierwszy, na pewno masz jakąś opinię na poruszany temat, prawda?