NBA 2K12 (XBOX 360)

ObserwujMam (2)Gram (0)Ukończone (0)Kupię (2)

NBA 2K12 (XBOX 360) - recenzja gry


@ 23.10.2011, 20:45
Jerzy "Ogidogi" Kościelny
Komputery oraz gry interesują mnie od wielu lat. Nie mam konkretnych upodobań co do gatunków gier, jednak są tytuły których nie jestem w stanie strawić.


NBA 2K12 ma zupełnie odmienne sterowanie od NBA Live 10, za co niestety w początkowych meczach płaciłem frycowe. Nie umiałem zmieniać zawodników, złym przyciskiem chciałem rozgrywać akcje, do tego nie znałem mechaniki rozgrywki, a i same rzuty również często nie znajdowały drogi do kosza. Pomimo faktu, iż sprawdziłem sobie konfigurację kontrolera – której niestety zmienić się nie da, nie radziłem sobie z zabawą, co doprowadzało mnie do frustracji. W tym momencie zacząłem się zastanawiać, czy nie ma jakiegoś treningu - i tu eureka! JEST! Traning Camp – ostatni z trybów, pozwala na zapoznanie się z całym szeregiem zagrań, trików, czy podstawowych manewrów. Wszystkiego uczymy się pod okiem prawdziwych gwiazd, takich jak MJ, czy Larry Bird. Pierwsze mentorzy pokazują nam dany ruch czy zagranie, następnie my musimy je powtórzyć. Kiedy opanujemy wszystkie z danej grupy, mistrzowie rzucają nam wyzwanie. Musimy ich pokonać poznanymi sztuczkami, zdobywając przy tym odpowiednią ilość punktów. Świetny tryb, dzięki któremu można się sporo nauczyć. Tu jednak nasuwa mi się jedna myśl – a co, jeżeli ktoś będzie chciał pograć for fun? Mam tu na myśli sytuację, kiedy do gry zasiądzie człowiek niemający wielkiego pojęcia o taktyce i sposobie rozgrywki. W NBA Live 10 wystarczyło mu pokazać ustawienia pada i po jednym lub dwóch meczach już sobie radził. Tutaj, nie ma na to najmniejszych szans. Tytuł oferuje bardzo dużo możliwości, ale w zamian trzeba poświęcić sporo czasu na naukę i opanowanie sposobu rozgrywki.

NBA 2K12 (XBOX 360)

Oprawa meczowa i sam gameplay są rzeczywiście wyśmienite. Rozgrywając pierwsze mecze nie wiedziałem czy oglądam telewizję, czy też gram na konsoli. Genialne powtórki, kamera pokazująca najróżniejsze, indywidualne zachowania zawodników podczas przerw, reklamy – wszystko wystylizowane na transmisję z życia wziętą. Sama rozgrywka także jest niezwykle dynamiczna, a animacje oraz ruchy zawodników wyglądają bardzo naturalnie. Podkoszowe przepychanki, przejęcia, zbiórki, rzuty – wszystko jest bardzo zbliżone do rzeczywistości. Szkoda tylko, że nie da się niektórych animacji czy też przerywników pominąć, ale nie jest to jakiś szczególny minus. Meczom towarzyszą niesamowite emocje, atmosfera jest wyjątkowa, jednym słowem aż chce się grać! Dodatkowo, bardzo ciekawie wypadają mecze rozgrywane w trybie The Greatest, które są wystylizowane na transmisje z dawnych czasów -widoczne są charakterystyczne zakłócenia oraz czarnobiały obraz.

Bardzo dobrze prezentuje się ścieżka dźwiękowa. Za listę utworów, które możemy usłyszeć podczas zabawy w NBA 2K12 należy się spora pochwała dla producenta. Oprawa meczowa, komentarz – w rolach głównych Kevin Harlan, Steve Kerr oraz Clark Kellogg, głosy zawodników, konferencje prasowe, reakcje publiki – wszystko jest na bardzo wysokim poziomie i pod tym względem twórcy odwalili kawał solidnej roboty.


Screeny z NBA 2K12 (XBOX 360)
Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosLucas-AT   @   21:13, 23.10.2011
Witamy nową twarz w redakcji Szczęśliwy
0 kudosGilberto   @   21:16, 23.10.2011
Ogi powrócił zza światów z bardzo dobrą recką Szczęśliwy
0 kudosDaerdin   @   21:17, 23.10.2011
Osłupiałem, jak zobaczyłem autora Szczęśliwy Myślałem, że już ogiego nie zobaczymy na MG. Dumny
Gra widać solidna, hunter będzie miał w co grać Szczęśliwy
0 kudosMaterdea   @   21:33, 23.10.2011
Nie tylko hunter, bo mimo iż fanem koszykówki nie jestem, to NBA 2K12 wciągnęło mnie bez końca. A co gorsza (jestem zdumiony i przestraszony), produkcja Visual Concepts odprawiła z kwitkiem nową FIFĘ...
0 kudossilverkin   @   21:55, 23.10.2011
@Ogi, jak duży jest progres względem poprzedniej odsłony? Powiem szczerze, że jak mam zapłacić powtórnie za taki większy dodatek, to podziękuje.
0 kudosogidogi   @   23:15, 23.10.2011
Twarz wróciła, cały czas była tylko na aktywność zbyt wiele czasu nie było - praca, studia itd. Dzięki za pozytywne słowo;)

Cytat: silverkin
@Ogi, jak duży jest progres względem poprzedniej odsłony? Powiem szczerze, że jak mam zapłacić powtórnie za taki większy dodatek, to podziękuje.


Co do progresu pomiędzy 2k11, a 2K12 to nie jestem w stanie się wypowiedzieć, gdyż w 2K11 nie grałem. Z pewnością fajną sprawą są onlinowe ligi - tylko tak jak napisałem różnie z tym online bywa. Tryb greatest mi się bardzo spodobał, bo dawno nie miałem możliwości pogrania takimi zawodnikami jak Rodman, Pippen i resztą paki. A opcja z gwiazdami z lat 60 rewela;) Póki co męcze My Player i powiem szczerze, że bardzo mnie wciągneło. Na pewno są 2 nowe kamery, no i licencje, natomiast jak wygląda różnica w gameplayu to nie wiem. Najlepiej jak sobie pobierzesz demo i sam porównasz. Wtedy będziesz miał najlepszy wgląd na sytuację;)
0 kudosdudek90r   @   00:56, 24.10.2011
Gra świetna. Tak jak powiedział Ogidogi "Po odpaleniu gry, moim oczom ukazało się niesamowite intro, które oglądałem z podziwem do samego końca. Filmik przedstawiający zestawienie zagrań obecnych gwiazd ligi, z ich odpowiednikami z przeszłości, zrobił na mnie bardzo pozytywne wrażenie." Potwierdzam filmik onieśmiela jak i sama rozgrywka
0 kudoshunter   @   08:23, 24.10.2011
+ Licencje na pełne składy, również klasyczne.


Szkoda ze te sq są (miałby być) z poprzedniego sezonu czyli nba2k11. F***ing lockout Smutny Ja w NBA gram własnie dla składów bo o gameplay sie nie martwie a tu psikus składy jak w 2k11 przez lockout Smutny Moze na swieta wezme od kumpla ale małe szanse ^^
0 kudosogidogi   @   11:46, 25.10.2011
Hunter nie martw się, z moich informacji wynika, że jak się skończy lockout i będą jakieś zmiany w składach, 2K udostępni odpowiednie aktualizacje.
0 kudoshunter   @   11:52, 25.10.2011
To to ja wiem ;d Ale boje sie ze lockout sie nie skończy. A juz na pewno nie w tym roku. Wiec wstrzymam sie z zakupem do NBA Live 2k13 od EA Szczęśliwy hahahah
0 kudoskilo79   @   03:43, 26.10.2011
Gra nie jest tak dobra jak się wydaje niestety. Kompletnie głupieją momentami zagrywki, Dirk i Chandler przy podwójnej zasłonie mają odwrócone role (ten który ma kończyć spod kosza zostaje na obwodzie, a ten drugi odwrotnie), interfejs naprawdę niewygodny no i przy gdzieniegdzie te same błędy statystyczne co w 2K11 gdzie Nowitzki dorobi się więcej zbiórek niż Chandler który regularnie robił double-double.

Ale poza tym jest fajnie. Jest płynność rozgrywki i nowy system sterowania mimo że trochę trudniejszy do opanowania (jak wspomniał recenzent) to o wiele szerszy i bardziej realistyczny.

No i osobiście domagałbym się poprawienia prześmiesznych ratingów co poniektórych zawodników, bo jak taki JJ Barea ma 65, a jakiś prospekt 69 to aż mnie oczy bolą.
Dodaj Odpowiedź