
Czasami na rynku pojawiają się perełki, które mimo braku rozbudowanego gameplayu, potrafią zachwycić. Takimi tytułami były Journey oraz Abzu... podobny zamysł mieli prawdopodobnie twórcy InnerSpace. Niestety, w tym przypadku nie wszystko poszło zgodnie z planem, w efekcie czego nie otrzymaliśmy kolejnej produkcji, o której będziemy mówić przez lata, lecz tytuł, który najpewniej niedługo po premierze pójdzie w zapomnienie.
InnerSpace to gra o lataniu i pływaniu - obie czynności wykonujemy przy pomocy dziwacznej maszyny, którą porusza się Kartograf - czyli sterowana przez nas postać. Akcja toczy się w dziwacznym świecie, składającym się z obszarów wodnych, powietrznych i skalistych. Naszym zadaniem jest eksploracja tego uniwersum i wykonywanie kolejnych celów, których z reguły... musimy się sami domyślić. Już tutaj gra zaczyna lekko frustrować, bo czasami nie bardzo wiadomo, co konkretnie mamy zrobić. W efekcie trzeba latać w te i we wte, aż w końcu natrafimy na coś, co za chwilę okaże się naszym zadaniem.
Po drodze zbieramy też świecące znajdźki (coś dla tych, którzy chcą ukończyć grę w 100%) oraz tajemnicze artefakty, relikty po dawnych cywilizacjach, którym możemy później przyjrzeć się z bliska. Sporadycznie pogadamy też z jakimś półbogiem, który powie nam co nieco o dość zagmatwanej i w sumie mało porywającej historii wykreowanego na potrzeby gry świata.
Rdzeń rozgrywki to jednak latanie/pływanie i to akurat wypada nieźle. Chodzi mi o sam model lotu, który jest satysfakcjonujący i widać, że twórcy faktycznie poświęcili na doszlifowanie go sporo czasu. Cóż jednak z tego, skoro konstrukcja poziomów psuje całą frajdę z przemierzania świata gry. Przygotowane przez PolyKnight Games etapy są mało ciekawe i powtarzalne. Łatwo się w nich też zagubić. Już na przedpremierowych screenach wyglądało to dość dziwnie i w akcji wcale nie jest lepiej. Świat ten nie jest ani szczególnie ładny (pomijając pojedyncze fragmenty lokacji), ani interesujący, a to już dwa poważne zarzuty dla tego typu produkcji. Sprawiają one, że InnerSpace nie bardzo ma czym zachęcić gracza.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler