F1 2018 (PS4)

ObserwujMam (0)Gram (0)Ukończone (0)Kupię (0)

F1 2018 (PS4) - recenzja gry


@ 20.09.2018, 14:38
Patryk "juve" Jankowski
Jestem szczęśliwym, wieloletnim i oddanym użytkownikiem konsol PlayStation. Lubię dopracowane, rozbudowane i ambitne gry wideo z najwyższej półki. Osobiście znam Solid Snake'a, z Larą Croft umawiałem się na randki i mieszkam w Residencji. Rzekłem.

Nie wiem jak oni to robią, ale Codemasters z roku na rok jest w stanie rozwijać serię F1, mimo że temat przewałkowano już na wszystkie możliwe sposoby.

Już na wstępie warto przyznać, że Codemasters przygotowało tytuł technicznie bardzo podobny do poprzednika z ubiegłego roku. Rozwinięto jednak kwestie rozgrywki i maksymalnie (chociaż zobaczymy co wymyślą za rok) szczegółowo zaprezentowano otoczkę wyjątkowego sportu, jakim jest F1. Czy zatem warto zainwestować już teraz, w premierowej cenie, w najnowszą produkcję Codies, nawet jeżeli nie jest się maniakiem Formuły Pierwszej?

Zacząć wypada od kwestii zasadniczej - kariery. Tryb ten w F1 2018 jest bardzo podobna do tego, co widzieliśmy w roku 2017. Otrzymaliśmy w sumie wiele tych samych elementów, co z jednej strony jest zrozumiałe w przypadku gry na licencji, ale z drugiej chciałoby się choćby odrobiny innowacji. Na szczęście wrażenia, jakie towarzyszą ściganiu - oraz temu, co dzieje się przed wyścigiem - są bezbłędne. Model prowadzenia wykonano wyśmienicie, a cała otoczka zmagań zasługuje na pochwałę. Bardzo spodobało mi się m.in. to, że po każdym wyścigu w trybie kariery, kwalifikacjach czy udanym treningu uczestniczymy w wywiadzie z uroczą dziennikarką. Odpowiedzi, jakich udzielamy, mają wpływ na poszczególne sekcje drzewka rozwoju naszego zespołu, o czym należy pamiętać. Jeżeli będziemy się wypowiadać negatywnie lub lekkomyślnie, to stracimy reputacje teamu albo odpowiedniego działu: technicznego, podwozia czy aerodynamicznego, co natomiast przełoży się na przebieg całej kariery.

Nadmienione powyżej drzewko rozwoju zostało znacząco uproszczone. Osoby niezaznajomione z tematem lub gracze, którzy nie do końca przykładają wagę do szczegółowych ustawień w grach tego typu, na pewno to docenią. Unowocześniając podzespoły jesteśmy w stanie dorównać najlepszym (Ferrari, Aston Martin Red Bull, Mercedes) jak również konkurować z lepszymi zawodnikami. Całość mocno inspirowano gatunkiem RPG i muszę przyznać, że działa zaskakująco dobrze.

Naszym podstawowym rywalem jest kolega z zespołu, lecz z czasem możemy wybrać sobie kolejną osobę do zmagań i starać się być po prostu lepszym. Za zwycięstwa z najlepszymi kierowcami dostaniemy najcenniejsze nagrody, a przyznawane są one za każdy osiągnięty cel. Zupełnie inaczej będzie to wyglądać, gdy wybierzemy kogoś z dołu stawki np. Sirotkina - premie będą w takiej sytuacji mizerne. Zastosowany tu system "nemesis" jest całkiem sympatyczny i stanowi pewną nowość, znacząco podnoszącą motywację gracza.

Druga sprawa to sam przebieg kariery podczas trwającego sezonu. Rywalizacja zaczyna być o wiele ciekawsza, kiedy okazuje się, że możemy renegocjować warunki kontraktu. Polega to na stawianiu swoich wymagań przed zespołem i staraniu się je wspólnie wypełnić. Oczywiście negocjować możemy nie tylko z obecnym pracodawcą, ale również z innymi zainteresowanymi naszymi usługami.

W zasadzie gameplay pozostaje niezmiennie fascynujący. To, z jakim pietyzmem Codemasters podchodzi do tworzenia zasad poruszania się maszyn zasługuje na najwyższe pochwały. Bolid to zaawansowana bryła w grze, na którą wpływa mnóstwo czynników. Jest zbudowany z wielu elementów, a każdy wpływa na zestaw czynników mogących znacząco odmienić naszą pozycję na mecie. Przed wyścigiem warto się m.in. przyjrzeć zawieszeniu, owiewkom, silnikowi, oponom itd. Jest tego tyle, że każdy fan F1 powinien być zadowolony.


Screeny z F1 2018 (PS4)
Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosshuwar   @   07:42, 23.09.2018
Cytat: juve
Dźwięki bolidów super
No z tym bym polemizował. Bolidy brzmiały super zanim ktoś wpadł na pomysł zdegradowania jednostek silnika do V6 Smutny
0 kudosdabi132   @   12:41, 23.09.2018
Cytat: shuwar
No z tym bym polemizował. Bolidy brzmiały super zanim ktoś wpadł na pomysł zdegradowania jednostek silnika do V6 Smutny

Wszystko w imię cięcia kosztów i ochrony środowiska Uśmiech