Wszelkie uniki, odskoki, dashe oraz widowiskowe ciosy działają bardzo płynnie i responsywnie, co prowadzi do tego, że musimy naprawdę szybko reagować. Jedynym, rzucającym się w oczy minusem systemu walki jest brak możliwości odpierania złożonych kombinacji. Jeśli przeciwnik złapie nas na zaawansowaną serię ciosów i dobrze wie, co robi, może się zdarzyć tak, że nie uwolnimy się aż do końca rundy. Twórcy mogli nieco lepiej rozwiązać ten drobny mankament, gdyż w starciu z wyszkolonymi graczami, ci słabsi są jeszcze bardziej skazani na porażkę, nawet jeśli w ofensywie mieliby coś do powiedzenia. Szczególnie, że pojedynki ogólnie są naprawdę emocjonujące.

Na potrzeby Dragon Ball FighterZ twórcy przygotowali tryb fabularny. Nie jest on jednak tak wciągający, jakbym mógł sobie tego życzyć. Twórcom udało się przemycić do niego kilka ciekawych rozwiązań, ratujących sytuację, ale nadal mamy do czynienia z dość przewidywalną i prostą koncepcją. Są trzy ścieżki fabularne oferujące odmienne perspektywy na przedstawiane wydarzenia, garść elementów RPG - na czele ze zdobywaniem poziomów doświadczenia - a także sporo odniesień do znanych momentów z serialu. To, co jednak najbardziej przypadło mi do gustu, to wbudowany samouczek. Jeśli przed wskoczeniem do zawrotnie szybkich pojedynków chcecie poznać podstawy walki, tryb fabularny jest do tego przydatnym miejscem. W lekki i przyjemny sposób przybliża on wszystkie kluczowe mechanizmy rozgrywki.

Jeśli chodzi o pozostałą zawartość, wybieranie zawodników zostało urozmaicone poprzez dobór kolorów ubioru, a do menu wyboru aren dodano opcję dostosowania muzyki. Samych miejscówek jest trzynaście i są one świetnie odwzorowane pod kątem wizualnym, a utwory oddają charakterystyczny klimat serialu - lokacji mogłoby być jednak trochę więcej. W kwestii infrastruktury sieciowej, wyszukiwanie przeciwników bywa nieco długie, chociaż podczas samych pojedynków nie ma większych problemów z płynnością.

Dragon Ball FighterZ to świetna bijatyka, która urzeka swoją stylistyką i dynamicznym systemem walki. Tytuł został po brzegi wypełniony wiernie odwzorowanymi motywami z uniwersum kultowego serialu, co jest gratką dla jego najbardziej oddanych fanów. Poza tym, projekt jest przystępny dla nowicjuszy w temacie bijatyk, a sporo dobrej zabawy znajdą tu również gracze szukający wyzwań.