LEGO Worlds (PS4)

ObserwujMam (2)Gram (0)Ukończone (0)Kupię (0)

LEGO Worlds (PS4) - recenzja gry


@ 25.03.2017, 12:21
Marcin "bigboy177" Trela
Czasem coś piszę, czasem programuję, czasem projektuję, czasem robię PR, a czasem marketing... wszystko to, czego wymaga sytuacja. Uwielbiam gry, nie cierpię briefów reklamowych!

Wyszło dobrze, ale tylko dobrze. Przed twórcami wiele miesięcy szlifowania niedociągnięć.

LEGO Worlds to odpowiedź firmy Warner Bros na zapotrzebowanie rynku na gry pokroju Minecrafta. Twórcy ze studia Telltale Games, mający wprawę w tworzeniu gier LEGO, postanowili pójść o krok dalej w stosunku do swoich poprzednich projektów. Otrzymaliśmy w ten sposób świat w całości wypełniony klockami. Wszystko, dosłownie wszystko nosi logo duńskiego producenta zabawek. Czy jednak wirtualne klocki są równie porywające, jak ich realny odpowiednik? Sprawdźmy!

Zacząć wypada od tego, że LEGO Worlds dysponuje prostą kampanią fabularną, mającą za zadanie zapoznać grającego ze wszystkimi aspektami przedsięwzięcia. Jako podróżnik, poruszający się po bliżej nieokreślonym wszechświecie statkiem kosmicznym, trafiamy rzekomo na jeden z tytułowych światów LEGO, a tam zajmujemy się odkrywaniem przeróżnych przydatnych gratów. Mając wszystko możesz ruszać dalej, na podbój kolejnego globu.

Na potrzeby gry przygotowano prowizoryczne zadania. Mimo że mają one jakąś tam otoczkę, są bardzo minimalistyczne i przygotowane tylko po to, aby były. Czasem musimy się gdzieś dostać i coś zdobyć, innym razem naszej pomocy wymaga jakaś niewiasta. Jeszcze innym król nie jest zadowolony ze swoich włości i chciałby je poszerzyć, albo jakiś dzieciak chciałby mieć domek na drzewie. Czasem też musimy wleźć do pełnego pułapek i potworów lochu, aby wydobyć znajdujący się tam skarb. Wykonywanie zleceń, choć przyjemne, powstało tylko po to, aby łatwiej było ogarnąć założenia tytułu.

Finalny cel, w postaci 100 złotych klocków, osiągasz po kilkunastu godzinach grania, a wówczas jesteś w stanie poświęcić się kreowaniu. Złote klocki odblokowują bowiem nowe umiejętności protagonisty, a także wcześniej niedostępne opcje generowania światów. Za pomocą przygotowanych przez deweloperów narzędzi jesteś w stanie zbudować praktycznie wszystko, począwszy od gór, przez drzewa, na ogromnych strukturach skończywszy. Spodobał Ci się pobliski zamek? Nic nie stoi na przeszkodzie, aby zrobić jego kopię, a potem zmodyfikować pod własne potrzeby. Nie możesz wejść na wysoki szczyt? Cóż za problem zbudować coś, co to ułatwi. Nie jesteś w stanie dostać się do skarbu pod ziemią? Tunel będzie jak znalazł.

Niestety z tą ogromną swobodą związany jest pierwszy problem gry. Otóż z jednej strony mamy tytuł, który próbuje nam stawiać jakieś ograniczenia, misje do wykonania i inne takie, a z drugiej, jednak wcale tych ograniczeń nie musimy respektować. Nie trzeba bowiem przemierzać tuneli, aby dotrzeć wreszcie do skarbu, tudzież w celu uratowania księżniczki. Możemy po prostu przebić się przez wszystkie ściany, skrócić sobie drogę i pominąć prawie całe zadanie. Nie jest to oczywiście wada sama w sobie, szkoda jednak, że deweloperom zabrakło konsekwencji.


Screeny z LEGO Worlds (PS4)
Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosLucas-AT   @   05:33, 26.03.2017
Taka gra mogłaby być Minecraftem. Lego dają ogromne, nieskończone możliwości. Kiedyś pewnie zagrywałbym się bez końca.