Gran Turismo 5 Prologue (PS3)

ObserwujMam (79)Gram (23)Ukończone (9)Kupię (8)

Gran Turismo 5 Prologue (PS3) - recenzja gry


@ 25.04.2008, 00:00
Marcin "bigboy177" Trela
Czasem coś piszę, czasem programuję, czasem projektuję, czasem robię PR, a czasem marketing... wszystko to, czego wymaga sytuacja. Uwielbiam gry, nie cierpię briefów reklamowych!

Dawno, dawno temu, w odległej galaktyce (no może nie tak odległej)… jeszcze w czasach komputerów ATARI była sobie taka gra zwana Road Rash, przynajmniej tak mi się wydaje, że tytuł pisze się w ten właśnie sposób.

Dawno, dawno temu, w odległej galaktyce (no może nie tak odległej)… jeszcze w czasach komputerów ATARI była sobie taka gra zwana Road Rash, przynajmniej tak mi się wydaje, że tytuł pisze się w ten właśnie sposób. Choć na dzisiejsze czasy i standardy posiadał on grafikę nie dorównującą obecnym telefonom komórkowym, oferował grywalność tak hipnotyzującą, że spędzałem przy nim całe dnie i noce. Czasy się zmieniają, a na rynku gier debiutują coraz bardziej zaawansowane symulatory samochodów wyścigowych (czyżbym zapomniał wspomnieć, że Road Rash było ścigałką ? ). Część z nich nie przebija grywalnością starego hitu z ATARI, trafiają się jednak perełki w obliczu których Road Rash to starożytny relikt.

Jedną z serii, która już od wielu lat bawi graczy, a każda jej kolejna edycja to prawdziwe arcydzieło jest Gran Turismo. Gra zadebiutowała na konsoli PlayStation, następnie pojawiła się również na PlayStation 2, a od kilku dni mam okazję grać w Gran Turismo 5: Prologue, czyli coś w rodzaju wstępniaka, wprowadzającego właścicieli konsoli PLAYSTATION 3 w świat kolejnej edycji słynnej ścigałki.

Jak wspomniałem w poprzednim akapicie, Gran Turismo 5: Prologue jest jedynie wstępem do pełnej wersji, piątej edycji Gran Turismo. Można powiedzieć, że jest to wersja demonstracyjna, która stanowi jedynie przedsmak tego, co czeka nas w przyszłym roku. Jak wynika bowiem z oświadczeń prasowych, Gran Turismo 5 zagości na półkach sklepowych dopiero w roku pańskim 2009! Prologue, choć nie oferuje wszystkich bajerów pełnoprawnej kontynuacji, pozwala nam zapoznać się z elementami, nad którymi pracują obecnie ludzie z firmy Polyphony Digital. Co ciekawe deweloper obiecał, że w ciągu najbliższych kilku miesięcy otrzymamy serię dodatków i rozszerzeń, wprowadzających nowe rozwiązania do gry. Dzięki temu skromna edycja demonstracyjna zamieni się w prawdziwego kolosa.

Gran Turismo 5 Prologue (PS3)

Gran Turismo 5: Prologue, podobnie jak poprzednicy oferuje bardzo zaawansowany model zachowania samochodów. Producent wrzucił do gry praktycznie wszystkie słynne marki samochodów. Mamy więc do dyspozycji takie światowe sławy jak Audi, BMW, Ferrari, Honda, Mercedes, Mazda, Jaguar, Porsche, Lamborghini, Chevrolet itd. Naprawdę jest w czym wybierać, a co najważniejsze każda maszyna wygląda wspaniale i zachowuje się praktycznie idealnie. Modele samochodów zostały szczegółowo wyrenderowane w oparciu o realne odpowiedniki. Graficy odwalili kawał dobre roboty, dzięki czemu ciężko odróżnić generowany przez konsolę obraz od zdjęcia. Przywiązanie do detali i profesjonalizm widać także w sposobie zachowania aut. Reagują one odpowiednio na prędkość, hamują realistycznie i co najważniejsze chwila nieuwagi może kosztować nas pierwsze miejsce na mecie. Stracić panowanie nad maszyną jest bardzo łatwo, a przeciwnicy wcale nie próżnują. Ich sztuczna inteligencja stanowi wyzwanie dla prawdziwych maniaków symulatorów, a o niedzielnych kierowcach nie będę nawet wspominał. Aby czerpać pełnię przyjemności z gry warto zaopatrzyć się w porządną kierownicę. Aczkolwiek nie jest to konieczne, ponieważ na padzie gra się również bardzo dobrze.

W chwili obecnej fizyka, w którą zaopatrzoną grę jest bez wątpienia najlepszą z jaką miałem do czynienia. Ilość ustawień jest satysfakcjonująca, a dwa tryby (jeden dla profesjonalistów, drugi dla nieco mniej zaawansowanych graczy) powinny dać przyjemność każdemu fanowi ścigałek. Niestety w Gran Turismo 5: Prologue brakuje jednego, ważnego elementu – modelu zniszczeń. Samochody są wykonane z adamentium i są niewrażliwe na stłuczki. Deweloper obiecał jednak, że w jednym z przyszłych dodatków zniszczenia zostaną wprowadzone i z uśmiechem na twarzy będziemy mogli dewastować warte miliony zielonych fury!


Screeny z Gran Turismo 5 Prologue (PS3)
Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):


Powyższy wpis nie posiada jeszcze komentarzy. Napraw to i dodaj pierwszy, na pewno masz jakąś opinię na poruszany temat, prawda?