Multiplayerowe gry niezależne to bardzo ryzykowny temat. Wiadomo, zazwyczaj tego typu produkcje nie posiadają żadnej kampanii marketingowej, więc trudno zdobyć im odpowiedni rozgłos. W przypadku słabej czy tam średniej sprzedaży tytułów przeznaczonych głównie do samotnej zabawy, nie stanowi to żadnego problemu. Jednak jeżeli mamy do czynienia z pozycją dla wielu osób, to komercyjny sukces przesądza o być, albo nie być danej szpili. Na szczęście Atomic Ninjas udało się trafić w niszę i na serwerach nie brakuje chętnych, co zresztą mnie zupełnie nie dziwi. Tytuł od pierwszych zapowiedzi jawił się jako fajny, dwuwymiarowy umilacz czasu, więc z radością zabrałem się za jego testowanie. Nie zawiodłem się ani trochę, a twórcy w 100% dotrzymali wszystkich obietnic.
Produkcja opowiada o zmaganiach wojowników ninja, którzy walczą ze sobą na niewielkich planszach, żywcem wyciągniętych z platformówek. Poziomy pełne są więc dziur, rozpadlin i rzecz jasna platform, po których należy się sprawnie przemieszczać. Mechanika zabawy również została zaczerpnięta z tego samego gatunku i opiera się na zręczności grającej osoby. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że w ten sposób bawimy się w klasycznych trybach multiplayer.
Twórcy zatroszczyli się o takie opcje jak Deathmatch, King of the Hill, Capture the Flag czy mieszankę następujących po sobie zadań. Praktycznie wszystko dostępne jest w odmianie dla samotników i dla drużynowych wyjadaczy. Łącznie w zabawie uczestniczą cztery osoby, a w przypadku ucieczki jednego gracza, zastępowany jest on przeciwnikiem (ewentualnie pomocnikiem) kierowanym przez sztuczną inteligencję. Mecze są szybkie, emocjonujące i dzieje się w nich bardzo wiele.
W Atomic Ninjas, jak w większości gier multiplayer, liczy się umiejętność walki. W tym przypadku nie strzelamy jednak z różnego rodzaju pukawek, lecz wykorzystujemy ataki wręcz, które nie zabijają, ale odpychają przeciwników. Oprócz tego deweloperzy zatroszczyli się także o różnego rodzaju broń w stylu shurikenów, ale żadną z nich nie da się bezpośrednio zgładzić wroga. Zabójstwa nabija się strącając innych graczy poza arenę zmagań. W tym celu należy wykorzystywać szybkość, zręczność i spryt.
Dostępnych jest kilka rodzajów gadżetów przydatnych podczas walki. Dzięki linie możemy czepiać się krawędzi platform, rakietą przelecimy niewielką odległość, pazury pomogą nam się wspinać po suficie, itd. Oprócz tego wraz z postępami w grze odblokowujemy nowe umiejętności. Podstawową jest niewidzialność, ale później otrzymujemy dostęp do zwiększonej prędkości poruszania się, dłuższego lotu, itp.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler