Trainz Simulator 2009: World Builder Edition (PC)

ObserwujMam (13)Gram (9)Ukończone (0)Kupię (2)

Trainz Simulator 2009: World Builder Edition (PC) - recenzja gry


@ 07.08.2009, 15:45
Wojciech "Raaistlin" Onyśków

Będąc małym chłopcem marzyłem o kolejce, którą mógłbym rozłożyć na powierzchni całego domu, bawiąc się przy tym niemiłosiernie. Niestety rodzice byli nieugięci – wszystkie prośby oraz jęczenia poszły na marne, a w moim pokoju wylądował zaledwie mały pociąg z kilkoma częściami do połączenia.

Będąc małym chłopcem marzyłem o kolejce, którą mógłbym rozłożyć na powierzchni całego domu, bawiąc się przy tym niemiłosiernie. Niestety rodzice byli nieugięci – wszystkie prośby oraz jęczenia poszły na marne, a w moim pokoju wylądował zaledwie mały pociąg z kilkoma częściami do połączenia. Cóż, zabawa po pewnym czasie się znudziła, a sprzęt dość szybko przykryła pokaźna warstwa kurzu. Po kilkunastu latach przyszło mi powrócić do dzieciństwa i zasiąść za sterami wirtualnego pociągu – niestety nie było to przyjemne doświadczenie.

Już na wstępie po części nakreśliłem, jakie jest moje nastawienie do recenzowanego Trainz Simulator 2009. Warto napomknąć, iż totalni maniacy żelaznych bestii moją opinię mogą z powodzeniem wsadzić na regał z baśniami, gdyż ich zamiłowanie przyćmi wszelkie wady produkcji. Tych niestety jest dość sporo, dlatego lwią część tekstu okupować będą skargi na różnorakie „bugi” oraz niedoróbki.

Trainz Simulator 2009: World Builder Edition (PC)

Trainz Simulator 2009 to kontynuacja słynnej serii, która gości na naszym rynku już od dłuższego czasu. Najnowsza część poza wcieleniem się w rolę maszynisty, pozwala także spróbować swoich sił w zarządzaniu ruchem, czy też po prostu w projektowaniu nowych mapek. Trzeba przyznać, iż początkowy rozmach produkcji potrafi onieśmielić, a wizja obcowania z grą wydaje się być wspaniałą przygodą przypominającą dawne lata dzieciństwa. Uczucie szybko okazuje się złudne, a każda kolejna minuta coraz bardziej utwierdzana nas w przekonaniu o źle zainwestowanych stu złotych.

Zwalczając odruchy wymiotne zabrałem się do przetrzebiania tytułu w poszukiwaniu błędów. Co jak co, ale kiepskie pierwsze wrażenie nie nastraja optymistycznie do całości, stąd moja złośliwość. Chaos ogarniający dosłownie każdy element gry jest zauważalny już podczas błądzenia po menu głównym. Dostępne scenariusze są porozrzucane w sposób, który z powodzeniem zawstydziłby samego Augiasza. Jeżeli jesteśmy początkującymi, a Trainz Simulator 2009 jest naszą pierwszą produkcją tego typu, piekło zaserwowane przez studio Auran będzie jeszcze gorętsze. Samouczki poukrywane są pod różnymi zakładkami, dodatkowo sprytnie przemieszane. Wszystko po to, aby gracz już od samego początku miał zajęcie – znajdź część pierwszą, a nagroda będzie wielka! Sam nie wiem, czy producent decydując się na tego typu zagranie chciał wykpić komputerową brać, czy może o wszystkim przesądził brak zapału. Jedno jest pewne – wynika z tego niezwykła nieudolność, już na wstępie zniechęcająca do dalszego grania.

Trainz Simulator 2009: World Builder Edition (PC)

Oczywiście reszta scenariuszy jest równie zawiła, co niezrozumiała. W większości można wyczuć fanowską rękę, przez którą zostały stworzone. Jedne trzymają wysoki poziom i są dopracowane, inne straszą ubogim zapleczem i brakiem pomysłu. Generalnie jest jednak dobrze - przynajmniej ten element został zrealizowany w sposób godny pochwały. Szkoda tylko, że niektóre z zaplanowanych misji pochodzą z lat wcześniejszych, ale dla nowych użytkowników nie stanowi to problemu.

W trybie maszynisty mamy do wyboru dwa rodzaje prowadzenia pociągu – symulację oraz model znacznie uproszczony. W tym ostatnim wystarczy przekręcać gałkę w lewo bądź prawo, by odpowiednio ruszyć w tył lub przód. Dla mało wymagających graczy rozwiązanie fajne, gdyż można w przyjemny sposób pojeździć pociągiem, nie zagłębiając się przy tym w zbędne szczegóły. Symulacja natomiast przenosi nas do kabiny wybranej żelaznej bestii, gdzie za pomocą myszki możemy przełączać wszelkiego rodzaju gałki oraz przyciski. Hamulec zwykły, specjalny, światła, przepustnica i wiele innych – to wszystko czeka, aż manualnie je obsłużymy. Oczywiście warunki pogodowe panujące na danym torze również mają duże znaczenie podczas jazdy i wpływają na zachowanie lokomotywy. Trzeba przyznać, iż wprawienie parowego kolosa w ruch to nie lada wyzwanie, szczególnie dla początkujących. Na szczęście obsługa nowoczesnych, szybkich, a przede wszystkim jeszcze długo niedostępnych na polskich torach pociągów nie sprawia wiele trudności, nawet gdy zdecydujemy się na tryb symulacji.


Screeny z Trainz Simulator 2009: World Builder Edition (PC)
Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudoswolekk   @   16:37, 11.08.2009
Nie jest to rewelacja w porównaniu z poprzednim wydaniem, ani wcześniejsze nie były wolne od wad. Jednak błędem krytycznym jest traktowanie serii Trainz jako gry, gdyż nią nie jest. To tak jakby dowolny engine sandbox nazwać grą. Co do trudności i zawiłości dla początkujących: nigdy żaden złożony edytor nie jest łatwy dla początkujących.
0 kudospietras286   @   13:42, 14.08.2009
według mnie gra niepotrzebnie stworzona bo przecież mało kto będzie grać w "to coś"ale w końcu jest to symulator i inaczej nie będzie
0 kudosRaaistlin   @   18:38, 14.08.2009
Cytat: wolekk
. To tak jakby dowolny engine sandbox nazwać grą. .


Rzeknij zatem, dlaczego za owy dowolny engine sandboxowy żądają od nas stu złotych, w dodatku szczycąc się, co to oni w najnowszej wersji nie zrobili. Pomijam już całkowicie jakość tego narzędzia...
0 kudosknapcis   @   10:42, 19.08.2009
Ahh tam głupia gra , pomyśleć że dodali tu tą grę żenada ....
0 kudosTetro82   @   08:30, 22.08.2009
Gra jest odgrzewanym kotletem, ale nie zapomnijmy o tym ze nie mozna czegos nowego zrobic poza grafika, dodaniem kilku nowych pojazdów. Moim zdaniem taka gra ma prawo bytu, nie kazdy moze lub chce jezdzic takimi pojazdami. Ale znam wielu zapalencow ktorzy kolekcjonuja taakie cacka jak kolejki, wagony. I mysle ze ta gra zostala stworzona dla nich. Ja mam jedna rade nie podoba mi sie to nie gram, ale tez nie wypowiadam sie zle o tej produkcji. Taki wielbiciel tej gry moze zle mowic o GTA IV, czy nawet o Master of Orion II ze zenada. Dlatego sa gusta i gusciki, a o nich sie nie dyskutuje. Raaistlin nie wiem ile masz lat, ale 90% gier z lat 90 było lepszymi produkcjami niz teraz. Teraz kazda gra jest odgrzewana. Nie maja juz nowych pomysłow.
0 kudosRaaistlin   @   23:40, 22.08.2009
Kolego, wiek nie ma tu nic do rzeczy, zapewniam ze w latach wczesno 90' byłem w stanie grać w różne produkcje Uśmiech
Skoro już tak bardzo zahaczasz o wiek, wnioskuję iż Ty również 15 lat nie masz, więc teoretycznie powinieneś wiedzieć, że recenzja to opinia wyłącznie SUBIEKTYWNA. Poza tym, zaznaczyłem w tekście, że dla fanów serii całe moje narzekanie jest nic nie warte, czyż nie? Reszta będzie podchodzić do tytułu podobnie jak ja...
0 kudoswolekk   @   15:55, 24.08.2009
Racja: 100,- to przesada. Ja tego nie kupię, wystarczy mi 2006 + setki modeli, które można ściągnąć za darmo. No chyba, żeby poprawili jakość AI prowadzenia pociągów, bo łatwo się mota, szczególnie, jak jest wiele rozjazdów.
Dodaj Odpowiedź