Age of Conan 2009: Hyborian Adventures (PC)

ObserwujMam (41)Gram (24)Ukończone (6)Kupię (28)

Age of Conan 2009: Hyborian Adventures (PC) - recenzja gry


@ 30.03.2009, 00:00

Gry typu MMORPG są już od dłuższego czasu jednym z głównych motorów ekonomicznych dla rynku produkcji PCtowych, nic więc dziwnego, że powstaje ich coraz więcej. Nie mają one jednak lekko – World of Warcraft pozostawia bardzo daleko w tyle wszystkich swoich konkurentów, Lineage 2 także ma się nie z gorsza jeśli chodzi o ilość graczy, w związku z czym naprawdę ciężko jest przekonać kogokolwiek do przesiadki na inną „sieciówkę”.

Gry typu MMORPG są już od dłuższego czasu jednym z głównych motorów ekonomicznych dla rynku produkcji PCtowych, nic więc dziwnego, że powstaje ich coraz więcej. Nie mają one jednak lekko – World of Warcraft pozostawia bardzo daleko w tyle wszystkich swoich konkurentów, Lineage 2 także ma się nie z gorsza jeśli chodzi o ilość graczy, w związku z czym naprawdę ciężko jest przekonać kogokolwiek do przesiadki na inną „sieciówkę”. Jedną z gier która pokusiła się o próbę konkurowania ze wspomnianym już World of Warcraft, jest Age of Conan: Hyborian Adventures. Owe dzieło ukazało się na światowym rynku już jakiś czas temu, ale z wielkich nadziei pozostał jedynie niesmak wywołany ogromną liczbą błędów, niedoróbek i tak naprawdę – ciągły brak „tego czegoś”, co mogło by wzniecić pożądanie u graczy. Teraz przyszło mi testować polskie wydanie produktu, który przede wszystkim ma skupić na sobie naszą, rodowitą społeczność na polskich serwerach. Rzecz jasna, nie jest to już takie samo Hyborian Adventures jak na początku: jego regularne łatanie przez twórców znacznie go udoskonaliło, ale czy to już na tyle dobra rzecz, by zainteresowała większe grono zapaleńców? Cóż, można by nadal nad tym polemizować, ale po kolei…

Akcja gry ma oczywiście miejsce w Hyborii – w świecie znanym z twórczości Roberta E. Howarda. Bardzo ważnym elementem wykreowanego uniwersum jest rzecz jasna Conan z Cymerii – niegdyś zwykły barbarzyńca, teraz król Aquiloni – jednego z największych królestw Hyborii. Mimo tego, że fabuła produkcji jest ściśle powiązana z jego osobą, nie ma co liczyć na wcielenie się w te postać – pokierujemy kimś zupełnie innym. Bliższych faktów fabularnych nie będę przytaczał, to całkowicie pozbawione sensu, ale oceniając przygotowany tu scenariusz muszę przyznać, że jest doprawdy niezły i pełen nieoczekiwanych zwrotów akcji. Z całą pewnością – duży plus!

Age of Conan 2009: Hyborian Adventures (PC)

Nim zaczniemy przygodę w Hyborii, musimy wykreować sobie śmiałka (lub śmiałkową), którym (którą) pokierujemy. Przede wszystkim, wybierzemy rasę spośród trzech dostępnych. Mianowicie, są to Aguilończycy, Cymeryjczycy i Stygijczycy. Wybór jest bardzo istotny dla rozgrywki z tego względu, że niektóre z klas bohaterów dostępne są tylko i wyłącznie dla danej rasy. A samych klas jest dość sporo i trzeba powiedzieć, że są naprawdę ciekawe. Przede wszystkim, podzielone zostały na cztery archetypy, takie jak żołnierz, mag, kapłan i łotr. Jak więc można się domyślić – na każdy archetyp przypadają trzy klasy. I jak to było mówione – są całkiem atrakcyjne i gracz może mieć spory dylemat przy wyborze którejś z nich! Barbarzyńca, strażnik, zdobywca, kapłan, nekromanta, demonolog, skrytobójca… Różnorodność jest duża, a przed dokonaniem wyboru trzeba się naprawdę dobrze zastanowić, ponieważ wpłynie to bardzo znacząco na sposób prowadzenia rozgrywki! Gdy już z kolei zdecydujemy kto będzie naszym herosem, zmodyfikujemy jeszcze jego aspekty wizualne, nadając mu kolor skóry, rodzaj tężyzny fizycznej, wyraz twarzy, rodzaj włosów i zarostu itp. Możliwości jest tu naprawdę wiele i każdy będzie mógł stworzyć coś odpowiadającego swoim gustom.

Punkty doświadczenia dzięki którym awansujemy na wyższe poziomy (maksymalnie do 80tego), zdobywamy rzecz jasna za udane wykonywanie misji oraz za pokonywanie przeciwników. Nie muszę mówić, że 80 „leveli” to dużo i bynajmniej nie osiągniemy takiej ilości zbyt szybko, co oczywiście jest atutem: pamiętamy np. sytuację w Guild Wars, kiedy maksymalny, 20sty poziom można było nabić w 2-3 dni grania, co bardzo wielu nabywców niebywale odpychało. Tu na szczęście taka sytuacja się nie pojawi. Jak się można domyślić, taki stan rzeczy w Age of Conan pozwoli na całkiem solidne rozbudowanie naszego wojaka. Ku jednak mojemu zaskoczeniu, nie ma tu możliwości podnoszenia jego inteligencji, siły, zdrowia, many itp. Tego typu współczynniki zwiększają się automatycznie. My mamy wpływ z kolei na jego bardziej ogólne umiejętności, takie jak choćby szybkość regeneracji zdrowia i many, szybkość biegu, koncentracja, wspinaczka, przeszukiwanie, ukrywanie… To jednak nie wszystko – kolejno od 10tego poziomu doświadczenia, dostaniemy dostęp do drzewek atutów, które będziemy rozwijali wedle własnego uznania. Dzięki nim, wzmocnimy najróżniejsze cechy naszego podwładnego, nauczymy się nowych zaklęć czy kombinacji, a także wzmocnimy te już nauczone. I co bardzo mi się podobało – przydzielanie punktów dla atutów i umiejętności nie jest obligatoryjne – możemy się ich „oduczyć” i wykorzystać na nowo aplikując je w coś innego, co pozwala na skorygowanie ewentualnych pomyłek.

Age of Conan 2009: Hyborian Adventures (PC)

Zapowiadany jako „bardzo ciekawy” był tutejszy system walki i trzeba przyznać, że wyszedł naprawdę nieźle! Przede wszystkim, wygląda on inaczej dla każdej klasy bohatera. Żołnierze np., nauczą się kombinacji ciosów, które będą wyprowadzać za pomocą trzech klawiszy ataku. Wraz ze wzrostem poziomu doświadczenia, odblokowywane będą coraz to nowe combosy. Z typowego RPG, Age of Conan przeradza się więc w solidną zręcznościówkę, w której biegłe posługiwanie się klawiszami będzie na wagę złota i – przede wszystkim – okaże się bardzo przyjemne w praktyce! Gdy z kolei przejmiemy kontrolę nad postacią władającą łukiem, będziemy mogli wybrać miejsce na ciele przeciwnika w jakie zechcemy wycelować lub przełączyć się na tryb pierwszoosobowy i zdać się na własne oko. Wiadomo, że trochę inaczej wygląda tu rzucanie zaklęć. Te po prostu przenosimy do paska skrótów i w odpowiednim momencie klikamy przycisk odpowiedzialny za dany czar, a nasz bohater zacznie go automatycznie wywoływać. Pojedynkowanie się może być tu naprawdę atrakcyjne i co ważne – przyjemne dla każdej klasy postaci!


Screeny z Age of Conan 2009: Hyborian Adventures (PC)
Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosBecku   @   10:25, 18.04.2009
Hmmm coś jak gothic?? Czy bardziej warcraft 3????
0 kudosRaaistlin   @   10:41, 18.04.2009
World of Warcraft ewentualnie ;p
0 kudosHavret   @   09:38, 19.04.2009
WoW to to nie jest, ale zagrać da się. Uśmiech

Co do recenzji, to cóż, dawno tutaj niczego nie czytałem, toteż poziom tekstu pozytywnie mnie zaskoczył. Trzymać tak dalej.
0 kudosfoamclene   @   21:18, 29.04.2009
Ahh recenzja faktycznie niezła Uśmiech a co do gry... Grałem troszkę i zadania faktycznie mnie zaczęły dobijać więc przestałem, a raczej zrobiłem sobie "krótką" przerwę w grze, bynajmniej polecam wszystkim fanom takich gier : )
0 kudosMicMus123456789   @   07:44, 03.05.2009
Gra świetna tylko jak dla mnie to pszeginka z płaceniem abonamenty co miesiąc
Dodaj Odpowiedź