Grand Theft Auto: Vice City (PC)

ObserwujMam (802)Gram (361)Ukończone (277)Kupię (82)

Grand Theft Auto: Vice City (PC) - recenzja gry


@ 26.06.2008, 00:00


Z kolei w przypadku strzelania do pojazdów, nasze giwery nie otrzaskają jedynie karoserii: celne strzały w opony oznaczają ich przebicia, a to z kolei oznacza ograniczoną kontrolę nad samochodem. A jeżeli już naprawdę się postaramy, możemy nawet trafić kierowcę automobilu. Nic nie stoi także na przeszkodzie, by wpakować odpowiednią ilość kulek w dany wóz, co skończy się jego niechybnym zniszczeniem i ostatecznie – eksplozją. Podczas szaleńczych pościgów po mieście, również nie jesteśmy skazani jedynie na obsługę kierownicy: możemy wziąć do ręki pistolet maszynowy i zastosować go wedle jego przeznaczenia. Jak więc widać, da się urządzić naprawdę sporych rozmiarów eksterminację i świetnie się przy tym bawić!

Ale nawet mimo zmasowanej przestępczości w mieście, nikt nie może czuć się do końca bezkarny, a z całą pewnością nie jest to Vercetti. Jeśli więc trochę narozrabiamy, policja od razu zacznie nas szukać i albo spróbuje wsadzić Tommyego za kratki, albo wpakować mu kulkę w łeb (to zależy od tego, jak bardzo „narozrabiamy”). Gra przewiduje 6 stopni poszukiwania przez policję. Na początku, gonieni będziemy jedynie przez radiowozy, ale wraz z naszymi przestępczymi poczynaniami dołączą się do tego helikoptery, oddziały anty-terrorystów, agenci specjalni, a nawet wojsko! W pewnym momencie jest więc bardzo ciężko gdziekolwiek uciec czy się schować. Są jednak pewne sposoby na zmniejszenie poziomu poszukiwania. Możemy np. naszym samochodem wjechać do zaprzyjaźnionego warsztatu, w którym nasz wóz zostanie przemalowany. Pewnym wyjściem jest także znalezienie świeżych ubrań, po założeniu których także w jakimś stopniu przestaniemy być poszukiwani. Jeszcze jedną metodą jest szukanie odznak policyjnych rozmieszczonych po mieście: jeżeli takową znajdziemy, także zostanie zminimalizowana nienawiść władz co do naszej osoby. Nie można też zapomnieć o jeszcze jednym: jeżeli policja nas szuka w związku z wykonywanym przez nas zadaniem, to automatycznie po jego wykonaniu dany nam zostanie spokój od „niebieskich”.

Grand Theft Auto: Vice City (PC)

Od pewnego etapu gry, czeka nas kolejny, dość miły smaczek. Otóż zarobione pieniądze możemy wydać na nieruchomości. Co jest oczywiste, z posiadania takowych nieruchomości czerpiemy jakieś korzyści. Są one różne: przede wszystkim, bez względu na to, czy kupimy dom, apartament, drukarnie, lodziarnie czy też doki, będziemy mogli w takim miejscu dokonać zapisu gry. Poza tym, dostaniemy także własny garaż, w którym przechowamy zdobyte auta, w dokach zacumuje nasza motorówka, a mając wspomnianą drukarnie, możemy drukować sobie pieniądze i w taki sposób zwiększać nasz budżet. Samych siedzib jest w Vice City dość sporo, ale kupno ich wszystkich nie jest wymagane do ukończenia gry (jednakże kilka z nich mieć trzeba!). Jest to więc niewątpliwie ciekawy element gry i fajne urozmaicenie dla rozgrywki.

Wszystko płynie i nawet najcudowniejsza grafika, bardzo szybko robi się przestarzała. Nie widzę jednak powodów, by oceniać jej poziom z dzisiejszego punktu widzenia – parę lat temu, wizualnie GTA: Vice City prezentowało bardzo wysoki poziom, ale niemożliwością jest, by i teraz tak się prezentował. Mimo jednak upływu lat, nie odstrasza i mimo przestarzałych tekstur, nadal ma w sobie coś charakterystycznego i miłego dla oka.

Oprawa dźwiękowa z kolei, „miażdży” do tej pory! Podczas jazdy samochodem (tudzież innym pojazdem) możemy posłuchać siedmiu różnych stacji radiowych, w których to puszczana jest zupełnie inna muzyka, a także nagrane audycje radiowe. Samej muzyki jest tu po prostu masa i są to naprawdę fajne kawałki, głównie hity z lat 80tych (choćby utwór Micheala Jacksona, Iron Maiden i wiele, wiele innych!). Niemal doskonale wpasowuje się to w klimat gry i przy tym bardzo miło się tego słucha. Przyjemnie brzmią też odgłosy takie jak warkot silników, strzały, czy też typowy „szum uliczny”. Przekonująco wypadli także lektorzy, podkładający głosy pod bohaterów (rzecz jasna podczas filmików, każda z postaci ma podłożony głos). W tej kwestii jest więc naprawdę świetnie i doskonale!

Miło to pisać, ale GTA: Vice City przetrwało próbę czasu. To nadal gra która wciąga w sposób dużo większy, niż niejedna z dzisiejszych super-produkcji! Nie będę porównywał jej jednak do najnowszej odsłony GTA z numerem „4”, bo to nie ma większego sensu – frajda płynąca z tychże gier jest już kwestią indywidualną. Faktem jest jednak, że opisywana tu część nadal sprawuje się świetnie i dostarcza dużo emocji!


Długość gry wg redakcji:
11h
Długość gry wg czytelników:
36h 41min

oceny graczy
Świetna Grafika:
Charakterystyczna i stosunkowo ładna, choć w dzisiejszych czasach już nie robi wielkiego wrażenia.
Genialny Dźwięk:
Bardzo mocna strona produkcji: masa świetnej muzyki i bardzo dobre nagrania lektorskie towarzyszyć nam będą przez cały czas!
Genialna Grywalność:
Masa możliwości, masa fajnych misji... wszystko to wciąga jak diabli!
Świetne Pomysł i założenia:
Genialna Interakcja i fizyka:
Słowo na koniec:
Vice City niepodważalnie jest grą co najmniej bardzo dobrą i nadal jest godna uwagi!
Werdykt - Genialna gra!
Screeny z Grand Theft Auto: Vice City (PC)
Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosKubala2001   @   13:33, 08.02.2011
Nawet spoko ... ale mogła być lepsza grafika.
0 kudosJacen22   @   16:48, 27.10.2014
Cytat: Kubala2001
Nawet spoko ... ale mogła być lepsza grafika.
W grach nie liczy się grafika... tylko grywalność!
0 kudosremik1976   @   17:15, 27.10.2014
@Jacen22 właśnie wygrałeś złotą łopatę za wykop roku. Uśmiech
0 kudosGuilder   @   23:08, 27.10.2014
Przynajmniej nabijemy trochę postów w temacie, bo ostatnio ktoś oceniał poziom gry po ruchu na forum w danym wątku. Uśmiech
Fantastyczna gra, którą ukończyłem chyba z pięć razy (co mi się nie zdarza, chyba tylko Gothic był przeze mnie mielony tak często). San Andreas było dla mnie za długie, pod koniec mnie nudziło. Tutaj jest idealnie, grę kończymy po długim czasie, ale bez przesady. Klimat, humor, muzyka, po tę grę warto sięgnąć nawet dzisiaj.
0 kudosJacen22   @   13:57, 28.10.2014
Cytat: remik1976
@Jacen22 właśnie wygrałeś złotą łopatę za wykop roku. Uśmiech


Ooo już druga z rzędu! Szczęśliwy
Dodaj Odpowiedź