Osoby lubiące zabawę w większym gronie powinny ucieszyć się z dostępnego w Medal of Honor: Airborne trybu Multiplayer. Po jego wybraniu otrzymujemy kilka opcji rozgrywki. Większość z nich jest standardowa i raczej nie ma sensu ich opisywać. Autorzy przygotowali jednak jeden, całkowicie nowy model zabawy, przypominający kampanie dla jednego gracza. Otóż, wszyscy biorący udział w starciu żołnierze decydują do której strony chcą należeć i następnie, zależnie od podjętej decyzji zajmują się obroną lub atakowaniem punktów strategicznych. Jedna ekipa znajduje się w samolotach i na spadochronach dociera w miejsce walki, druga natomiast trwa na posterunku w oczekiwaniu na ofensywy. Kod sieciowy został dopracowany bardzo dobrze, a więc przyjemność z zabawy jest duża.

Na koniec recenzji warto jeszcze wspomnieć kilka słów na temat oprawy audio-wizualnej programu. Medal of Honor: Airborne działa na nowoczesnym silniku graficznym, dzięki czemu generowany na ekranie obraz charakteryzuje się dużą przejrzystością i wysokiej jakości teksturami. Równie świetnie prezentują się animacje postaci oraz efekty specjalne takie jak motion blur. Nieco słabiej wyglądają natomiast eksplozje, które są mało naturalne i takie jakby (z braku innego słowa) sztuczne…



Jeśli chodzi o dźwięk oraz muzykę, to tutaj nie mam w zasadzie żadnych zastrzeżeń. Głosy podłożone pod postaci brzmią naturalnie, dźwięki towarzyszące strzałom są efektowne, a całość uzupełnia klimatyczna muzyka. Oprawa audio robi dobre wrażenie i świetnie pasuje do całej gry!

Ogólnie rzecz biorąc, Medal of Honor: Airborne to bardzo dobra strzelanka FPP. Reklamowana głośno nieliniowość map oraz całkowita swoboda okazały się niestety nieco ograniczone, aczkolwiek sama mechanika rozgrywki sprawia mnóstwo przyjemności i jest satysfakcjonująca. Ludzie z EA Games nie pokazali może w 100% na co ich stać, przygotowali dla nas jednak kawał porządnej gry!