RTL Ski Jumping 2007 (PC)

ObserwujMam (203)Gram (146)Ukończone (15)Kupię (19)

RTL Ski Jumping 2007 (PC) - recenzja gry


@ 25.02.2007, 00:00
Piotrek "Seth" Chmielewski

Każdy chyba pamięta tzw. „erę Małysza”, kiedy to nasz wybitny polski skoczek zdobył trzy razy z rzędu złoty puchar Mistrzostw Świata.

Każdy chyba pamięta tzw. „erę Małysza”, kiedy to nasz wybitny polski skoczek zdobył trzy razy z rzędu złoty puchar Mistrzostw Świata. Wraz z zwycięstwami Adasia skoki narciarskie stały się dla niektórych drugą, a nawet pierwszą dyscypliną (przynajmniej Adaś wygrywał, a Polska reprezentacja w piłce nożnej dostawała ostro po tyłku). Na polskim rynku wirtualnej rozrywki wyszło natomiast kilka gier, w których wcielaliśmy się właśnie w skoczka narciarskiego i szybowaliśmy w przestworzach.

Pierwsze dwie produkcje były bardzo dobre, kolejne zaś to, jak dla mnie, totalna porażka. Polacy wraz z niemieckim studiem RTL byli twórcami ów pierwszych części, jednak gdy nasz skoczek coraz rzadziej stawał na podium, to i gra się przestała cieszyć taką popularnością. I tak studio RTL regularnie od dwóch lat wydaje swoje oddzielne gry, a jedna z nich, najnowsza, wpadła właśnie w moje łapska.

RTL Ski Jumping 2007 (PC)

Po pierwszym uruchomieniu na ekranie ujrzałem przyjemne graficznie menu. Z trybów gry miałem do wyboru Trening, Arcade i Kariera. Pierwszy z nich to po prostu szkolenie, podczas którego uczymy się skakać i opanowujemy techniki wybicia i lądowania. Jeśli nie mieliście przedtem kontaktu z żadną poprzedniczką, wówczas Trening staje się pozycją obowiązkową – bez niego nauka „latania” może zająć nieco więcej czasu. Następnym trybem jest Arcade. Tutaj tworzymy sobie zawodnika i wybieramy jeden z turniejów. Ostatni - Kariera - jest najciekawszy i głównie na niego należy zwrócić uwagę. Tak samo jak w Arcade tworzymy w nim gracza: ustalamy wiek, wygląd oraz co najważniejsze - atrybuty: siłę wyskoku, technikę lądowania, czy też technikę lotu. Idąc dalej wybieramy sobie poziom, co nie oznacza jednak, że ciągle będziemy na niego skazani. Mamy bowiem możliwość zmiany wraz z zakończeniem sezonu, ale tylko wtedy, gdy uzna się nas za naprawdę konkretnego skoczka wartego konkurowania o miejsce na podium. Poziomy trudności są trzy, każdy podzielony na sposób zaawansowania narciarza – czyli kolejno: juniorzy, amatorzy i seniorzy. Po wybraniu wszystkich wymaganych elementów na ekranie pojawia się Menu Kariery, w którym mamy dostęp m.in. do trenerów, ekipy od woskowania nart czy też sklepu z osprzętem.

RTL Ski Jumping 2007 (PC)

Tutaj właśnie zaczynają się powoli schody. Oprócz wydatków na trenera i chłopca od woskowania, mamy jeszcze zakupić sprzęt – trzeba go odblokować poprzez wygrywanie turniejów, konkursów, czy zakończenie sezonu na wysokim miejscu. Kasę potrzebną na wszelkie usprawnienia otrzymujemy za wygrane. Jeśli chodzi o trenerów to tych mamy kilku, każdy różni się wysokością płacy, a tym samym i jakością zapewnianego szkolenia. Na tej samej zasadzie działa również dobór woskujących narty. Bardzo ciekawym urozmaiceniem są quizy, na które zostajemy zaproszeni po turnieju, i za których wygranie możemy otrzymać niezłą sumkę. Wszystkie pieniądze są potrzebne, a co za tym idzie należy korzystać wszelkich możliwości pozyskiwania funduszy. Po pewnym czasie zostaniemy wspomożeni także przez sponsorów, oraz przez różne, niekoniecznie legalne machlojki.


Screeny z RTL Ski Jumping 2007 (PC)
Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):


Powyższy wpis nie posiada jeszcze komentarzy. Napraw to i dodaj pierwszy, na pewno masz jakąś opinię na poruszany temat, prawda?