Heroes of Might & Magic V (PC)

ObserwujMam (583)Gram (233)Ukończone (121)Kupię (30)

Heroes of Might & Magic V (PC) - recenzja gry


@ 23.07.2006, 00:00
Marcin "bigboy177" Trela
Czasem coś piszę, czasem programuję, czasem projektuję, czasem robię PR, a czasem marketing... wszystko to, czego wymaga sytuacja. Uwielbiam gry, nie cierpię briefów reklamowych!



Sposób prowadzenia rozgrywki nie uległ w zasadzie żadnym zmianom w porównaniu z częściami poprzednimi. Spacerujemy po wykonanym w pełnym 3D świecie, szukamy artefaktów, zdobywamy miasta i oczywiście staramy się zdobyć jak najwięcej sojuszników do naszej armii, bowiem jak grzyby po deszczu wyrastają różne stwory, które szukają zaczepki. Kiedy zbliżamy się do miejsca spoczynku garnizonu demonów, czy też jakiś innych kreatur, gra przełącza się na ekran taktyczny i w tym momencie rozpoczynamy walkę z przeciwnikiem. Starcie przebiega na tury, nie, nie te z lasu… Po prostu gracze na przemian wykonują ruch o określonej długości. Raz jedna osoba, i następnie druga… i tak do usra■■j śmierci jednego, lub drugiego oddziału. O tym, kto wykonuje ile posunięć decyduje inicjatywa, oraz kilka pomniejszych czynników. Może się zdarzyć, że pewna jednostka wykona jeden ruch na całą bitwę, kiedy inna walczyć będzie co najmniej kilka razy. Wszystko zależne jest od umiejętności naszego herosa. Im większe ciele, tym trudniej jest wygrywać… warto go (lub ją) napakować dość konkretnie przeróżnymi artefaktami, tajemnymi mocami oraz zaklęciami. Jak to się mówi – od przybytku głowa nie boli.

Heroes of Might & Magic V (PC)

Wspomniana powyżej inicjatywa to największa innowacja w stosunku do poprzednich części gry. Z jej pomocą określana jest kolejność wykonywania ruchów przez walczące jednostki. Oczywiście wpływ na kolejkę ma wiele różnych czynników takich jak ilość żołnierzy, zaklęcia, artefakty itd. Kiedy na przykład załatwimy jedną z bijących się jednostek, wszystkie okupowane przez nią miejsca się zwalniają, a kolejna postać wskakuje w luźne pozycje. Bohaterowie potrafią rzucać zaklęcia obniżające lub podnoszące inicjatywę. Możliwe jest więc delikatnie wpływanie na kolejność wykonywanych ruchów. Na początku sposób przeliczania tur wydaje się być nielogiczny, po kilku, lub kilkunastu stoczonych bojach wszystko jednak zaczyna się klarować.

Wędrując ścieżkami i lasami naszej pięknej, choć ostatnio nieco niebezpiecznej krainy napotykamy wiele budowli. Część z nich stanowi schronienie dla naszych przeciwników, często jednak są one dla nas bardzo przydatne. Znajdując kopalnie, farmę czy też wierzę łuczników możemy poprawić napływ surowców do naszego królestwa oraz werbować nowych ziomali do armii. Pomimo tego, że oderwane od motyki buraki nie są szczególnie skuteczne, to ich ilość daje im skromną przewagę nad przeciwnikami. Nie jest bowiem trudno wygrać dwoma setkami chłopów stających naprzeciwko 30 zombiaków. Przerobią zielone poczwary na najwyższej jakości nawóz… Jak to się mówi „Z Nawozu powstałeś, w nawóz się obrócisz!”.

Heroes of Might & Magic V (PC)

Kiedy jednak do walki przeciwko wieśniakom stanie przeciwnik o konkretniejszych umiejętnościach, lepiej podwinąć grabie pod dupsko i spierniczać gdzie pieprz rośnie, ponieważ dostaną takie cięgi, że ich rodzona matka nie pozna. Chowamy pachołków na tyły armii, a front obstawiamy grupą mięśniaków. Za nimi oddział strzelców, a na końcu ukrywającą się biedotę. Z tak skonfigurowaną armią powinniśmy sobie poradzić z każdym zagrożeniem.


Screeny z Heroes of Might & Magic V (PC)
Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosmatt2100   @   12:08, 16.04.2011
Prawie wszyscy uważają, że 3 jest najlepsza. Możliwe, ale gdy się 3 znudzi, to gramy w 5 Dumny
0 kudosmatt2100   @   12:09, 16.04.2011
Prawie wszyscy uważają, że 3 jest najlepsza. Możliwe, ale gdy się 3 znudzi, to gramy w 5 Dumny
0 kudossilverkin   @   12:17, 16.04.2011
Gdy trójka się nudzi, to gramy w np. Arcanum Dumny .
0 kudosbat2008kam   @   12:33, 16.04.2011
Heroes V to świetna gierka, ale nie wspominam jej tak dobrze, jak trójki. Przede wszystkim trójka była bardziej rozbudowana, a z WoG-iem wykosiła całą konkurencję. Uważam też, że trójka była ładniejsza. 3D jest dobre dla pokolenia crysisowego, ale ja zakochałem się w tym pięknie rysowanym 2D.

Ogólnie, najlepsze Heroesy w 3D to...

Kings Bounty Uśmiech .
0 kudosAndziorka   @   12:44, 16.04.2011
Lubię gry z tej serii, ale bardziej niż V wolałam wcześniejsze wersje jakoś..
0 kudosLehita   @   16:30, 18.04.2011
Ja ją lubię i czekam na następną odsłonę tej gry , a TUTAJ dla zainteresowanych nowa frakcja w grze Szczęśliwy Wygląda bardzo obiecująco Pokręcony Uśmiech
0 kudosKruszyna1290   @   01:25, 14.07.2011
Trójka lepsza ale jak mi się znudzi gram w...heroes 2!
Dodaj Odpowiedź