X-Men: The Official Game (PC)

ObserwujMam (15)Gram (8)Ukończone (2)Kupię (3)

X-Men: The Official Game (PC) - recenzja gry


@ 07.06.2006, 00:00

Prawie zawsze tak się działo, że w momencie powstania filmowej adaptacji jakiegoś słynnego komiksu, ukazać musiała się również gra oparta na owej kinowej wersji „książki rysunkowej”. Prawie, robi jednak wielką różnice: w przypadku, gdy pojawiały się dwie pierwsze części X-Menów w kinach, nikt adaptacji komputerowej nie zrobił.

Prawie zawsze tak się działo, że w momencie powstania filmowej adaptacji jakiegoś słynnego komiksu, ukazać musiała się również gra oparta na owej kinowej wersji „książki rysunkowej”. Prawie, robi jednak wielką różnice: w przypadku, gdy pojawiały się dwie pierwsze części X-Menów w kinach, nikt adaptacji komputerowej nie zrobił. Dopiero ukazanie się na „dużym ekranie” trzeciej części filmowej trylogii sprawiło, że firma Z-Axis zaczęła pracować nad grą komputerową. Efektem tej pracy, jest X-Men: The Official Game.
X-Men: The Official Game (PC)
Fabuła gry rozgrywa się pomiędzy wydarzeniami z drugiej i trzeciej części filmowej adaptacji. Scenariusz został przygotowany całkiem przyzwoicie, chociaż czasami ma się wrażenie, że jest nieco denny i odbiega od całkiem porządnej treści ekranizacji. Można było spodziewać się nieco więcej, ale nie ma też powodów do wielkich narzekań.

W X-Men Official Game przyjdzie nam wcielić się w trzech mutantów, takich jak: Wolverine, Nightcrawler oraz IceMan. Każdy z nich ma szereg unikalnych dla siebie misji (których łącznie jest 28), tak więc nie ma możliwości przejścia jednego zadania wszystkimi trzema X-Menami. W zależności od tego kim przyjdzie nam grać, tak zmieni się rozgrywka, z racji zupełnie różnych umiejętności każdego z trzech bohaterów. Tak więc Wolverine, prawie zawsze będzie parł do przodu eliminując setki przeciwników swoimi adamantowymi ostrzami, Nightcrawler będzie postępował z reguły nieco spokojniej i korzystać będzie z pewnego elementu zaskoczenia, wykorzystując swoją umiejętność teleportacji, a Iceman skorzysta ze swojego daru kreowania lodu i zamiast przemieszczać się „z buta”, wytworzy przed sobą ślizgawkę, która będzie jego niejakim środkiem transportu i pozwoli przemieszczać się we wszystkich możliwych płaszczyznach. Każdy z nich będzie też stosował zupełnie odmienne dla siebie ciosy czy sztuczki. Tak więc Wolverine, zastosuje 3 rodzaje ataku, które będzie mógł złączyć w kilka kombinacji, a także użyć swojej zdolności do szybkiej regeneracji. Nightcrawler, do walki użyje przede wszystkim swojej mocy teleportacji, która umożliwi mu np. pojawienie się nagle za plecami wroga. Iceman z kolei, jak wspomniałem, będzie ślizgał się na wytworzonym przez siebie lodzie czy ciskał lodowe pociski. Owa unikalność jest sporym plusem, aczkolwiek każdą z postaci gra się dokładnie tak samo od samego początku do ostatniej misji. Nie uczymy się tutaj żadnych nowych sztuczek czy kombinacji, a jedynie zwiększamy co niektóre cechy naszych mutantów.
X-Men: The Official Game (PC)
Sama rozgrywka, choćby z racji niskiej ilości kombinacji, jest raczej monotonna, nudna i ogólnie mało widowiskowa. Może to wydawać się ciekawe przez pierwszą godzinę zabawy – kiedy jeszcze się wszystkiego nie pozna. Potem, szybko okazuje się, że popadanie w schematyczność jest w tym wypadku wyjątkowo nieprzyjemne i ma się nieodpartą chęć, aby grę zmienić.


Screeny z X-Men: The Official Game (PC)
Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):


Powyższy wpis nie posiada jeszcze komentarzy. Napraw to i dodaj pierwszy, na pewno masz jakąś opinię na poruszany temat, prawda?