The Moment of Silence (PC)

ObserwujMam (58)Gram (2)Ukończone (10)Kupię (1)

The Moment of Silence (PC) - recenzja gry


@ 13.02.2006, 00:00
Jerzy "Ogidogi" Kościelny
Komputery oraz gry interesują mnie od wielu lat. Nie mam konkretnych upodobań co do gatunków gier, jednak są tytuły których nie jestem w stanie strawić.

Ostatnio na półkach polskich sklepów, pojawiło się kilka gier z rodziny przygodówek. Świetny Still life którego miałem przyjemność recenzować jakiś czas temu oraz wiele innych pozycji.

Ostatnio na półkach polskich sklepów, pojawiło się kilka gier z rodziny przygodówek. Świetny Still life którego miałem przyjemność recenzować jakiś czas temu oraz wiele innych pozycji. Teraz nadszedł jednak czas na Moment of Silence, tytuł o dość nie typowej i rzadko spotykanej tematyce.

Z czym mamy do czynienia
Gra przenosi nas w przyszłość, konkretnie w rok 2044. Znajdujemy się w świecie gdzie ludzie korzystają z dobrodziejstw technologicznych, w erze robotów i automatyki. Nasz bohater, Peter Wright, to młody, pracowity, ambitny człowiek, którego życie niezwykle przykro doświadczyło. Stracił bowiem rodzinę w katastrofie lotniczej, konkretnie żonę i synka. Mając problemy z powrotem do normalności, zamknął się w sobie i siedząc w swoich czterech kątach, zapijał się na amen. Los sprawił, że stał się on świadkiem niespodziewanego nalotu policji, na mieszkanie jego sąsiada. Po tym co zobaczył, nie mógł zostać obojętny i w ten oto sposób, nasz bohater bierze udział w politycznej intrydze. Naszym zadaniem jest odnalezienie mężczyzny, dziennikarza i co by nie powiedzieć, nie będzie to łatwe. Przemierzymy ulice Nowego Yorku, trafimy do centrum badań kosmicznych oraz w wiele innych lokacji, a wszystko po to, aby odnaleźć kochającego ojca i męża.
Ponieważ nasz bohater rozumie cierpienie rodziny, będzie bardzo zdeterminowanym w swoich działaniach. Posunie się nawet do okradzenia własnego szefa, czy chociażby wykona mały sabotaż w firmie w której pracuje.
Ogólnie, cała fabuła jest ciekawa i wciągająca, a każde wydarzenie ma jakieś logiczne wytłumaczenie. Jeżeli chodzi o zagadki to są one bardzo różne, od łamania kodów do szyfrowania windy. Poziom ich trudności też jest zmienny, gra dzięki temu jest stosunkowo trudna. Interfejs oraz menu jest dość proste w obsłudze, co również jest plusikiem. Jest jedna bardzo pozytywna rzecz, mianowicie, po zakończeniu przez nas rozgrywki, program sam zapamiętuje gdzie zakończyliśmy. W momencie kiedy chcemy grać dalej, wystarczy uruchomić grę i bez zbędnego szukania, kontynuować zabawę. A teraz o tym co zobaczymy na monitorach..

The Moment of Silence (PC)

Sprawa grafiki jest nieco bardziej skomplikowana. Sama strona wizualna gry stoi na wysokim poziomie, jednak z przykrością musze stwierdzić, że nie jest ona idealna i ma wiele minusów. Zacznę może od tego, że gdy nasz bohater, znajduje się w dużych lokacjach, jest stosunkowo mały i trudny do odnalezienia. Powoduje to pewnego rodzaju dyskomfort i wymaga od nas mocnego wytężania wzroku. Nie jest to jednak najgorsza wada, zdecydowanie bardziej drażniące są zmiana kamer i ładowanie lokacji. Po pierwsze, bardzo długo trwa wczytanie kolejnego obszaru akcji i bynajmniej, nie jest to wina sprzętu. Powoduje to, że gra staje się mniej dynamiczna. Po drugie, widok który zmienia się wraz z zmianą pozycji naszego bohatera względem otoczenia, jest bardzo uciążliwy i mnie osobiście, bardzo przeszkadza. Często utrudnia to poruszanie się i sterowanie naszym podopiecznym. Kolejną wadą jest wypełnienie lokacji statycznymi postaciami. Mowa tu np. o ludziach stojących przed budynkiem w którym mieszkamy. Rzuca się to w oczy i tu programiści mogli się postarać o jakieś animację. Jeżeli chodzi o samo otocznie gry to jest ono ładne, dość szczegółowe i ogólnie miłe dla oka, również godne pochwały są cut- scenki.

The Moment of Silence (PC)

Muzyka nie jest zwalająca z nóg, ale nie można się też do niczego przyczepić. Dźwięki lecą sobie w tle, nie drażnią ucha, a to jest w sumie najważniejsze. Dodatkowo efekty dźwiękowe, które nie są co prawda fajerwerkami, ale spełniają swoją rolę. Cała oprawa dźwiękowa pozostaje nieco w tle, jednak uważam, że w tym wypadku jest to plus.


Screeny z The Moment of Silence (PC)
Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):


Powyższy wpis nie posiada jeszcze komentarzy. Napraw to i dodaj pierwszy, na pewno masz jakąś opinię na poruszany temat, prawda?