FIFA 23 (PC)

ObserwujMam (3)Gram (0)Ukończone (0)Kupię (1)

FIFA 23 (PC) - recenzja gry


@ 03.10.2022, 12:01
Adam "Dirian" Weber
Chwalmy Słońce!

Posiadacze wersji PC mogą w końcu cieszyć się identyczną rozgrywką jak na konsolach obecnej generacji – a nawet grać z konsolowcami w ramach funkcji cross-play. Serwery nie są jednak idealne (to żadna nowość) i większość z dotychczas rozegranych przez sieć spotkań irytowała mnie wyraźnym opóźnieniem. Z drugiej strony, może to wina samych przeciwników? Gdy zagrałem bezpośrednio z dobrym znajomym, nie czuliśmy najmniejszych lagów.

Większym problemem wydania na blaszaki jest fatalna optymalizacja i problemy z działaniem gry. Nawet na mocniejszych komputerach produkcja potrafi mieć problemy z wyświetleniem większej liczby stabilnych klatek, co wydaje się wręcz absurdalne – w końcu to tylko FIFA. Prawdziwy dramat rozgrywa się w powtórkach, gdzie klatki na laptopie z procesorem Ryzen 7 5800H i kartą RTX 3060 potrafiły spadać do 15-20 fps, powodując wyraźnie przycinki wyświetlanego obrazu. Dodajmy do tego problematyczny anty-cheat, przez który niektórzy gracze nie mogą nawet uruchomić gry (sam się z tym sporo natrudziłem) i nagle okazuje się, że wersja na PC została oddana w ręce graczy w karygodnym stanie.

Gdy przerzuciłem się na edycję na PS5, miałem wrażenie obcowania z zupełnie innym, dużo bardziej dopracowanym produktem. Taka sytuacja nie powinna mieć miejsca, a żeby nie być gołosłownym – na ponad 6000 opinii graczy na temat FIFA 23 na platformie Steam, zaledwie 33% to opinie pozytywne. Pozostaje mieć nadzieję, że EA Sports naprawi wymienione problemy – na ten moment nie polecam zakupu wydania na blaszaki, bo jego stan jest daleki od nawet przyzwoitego.

Kobieca piłka: W tegorocznej odsłonie EA jeszcze mocniej kładzie nacisk na promowanie kobiecej piłki. W grze znajdziemy dwie pełne ligi damskich rozgrywek: angielską FA Women's Super League oraz francuską Division 1. Co więcej, nawet męskie rozgrywki sędziują często kobiety i to nawet na poziomie finału Ligi Mistrzów! Promocja promocją, ale trzeba uczciwie przyznać, że to już ostre naginanie rzeczywistości przez Kanadyjczyków. Najwyżej ocenianym zawodnikiem w całej grze jest z kolei... Alexia Putellas (92 punkty). 

Gdy jednak odsuniemy w niepamięć problemy techniczne, najlepiej odpalając wersję na PlayStation 5 czy Xboksy Series, FIFA 23 okazuje się zaskakująco dobrą odsłoną. Za sprawą technologii HyperMotion 2 oraz ekscytujących Power Shotów, rozgrywka jest zdecydowanie bardziej emocjonująca niż w wydaniu z zeszłego sezonu. Pozostałe zmiany nie są już tak porywające, ale przecież najważniejszy jest sam gameplay, a ten w FIFA 23 nie zawodzi. Szkoda tylko, że EA przygotowało tak fatalny port na PC, a ponieważ taką wersję dostałem do recenzji - finalna ocena tego wydania nie może być wysoka.


Długość gry wg redakcji:
0h
Długość gry wg czytelników:
97h 42min

oceny graczy
Dobra Grafika:
Graficznie jest lepiej, niż rok temu, ale to nadal ten sam, wysłużony już silnik. Sporym plusem są bardziej żywe kolory murawy, gdzie w FIFA 22 była ona szara i w połączeniu z jesienną pogodą - niemal depresyjna.
Świetny Dźwięk:
Soundtrack jest świetny, ale to już standard dla tego cyklu.
Świetna Grywalność:
Po rozegraniu kilkudziesięciu spotkań mogę śmiało powiedzieć, że to jedna z najbardziej grywalnych odsłon FIFA. Zobaczymy jak będzie po kilku miesiącach - wszak EA lubiło modyfikować gameplay w kolejnych aktualizacjach.
Dobre Pomysł i założenia:
Proste usprawnienia, ale zrobione z głową. Świetnie zrealizowane mocne strzały z dystansu.
Świetna Interakcja i fizyka:
Dzięki technologii HyperMotion 2 w grze pojawiły się tysiące nowych animacji. Czasami zdarzy im się "chrupnąć", ale nie dzieje się to często.
Słowo na koniec:
Bardzo dobra FIFA i kiepski port na PC. Pozostaje czekać na łatki, albo sięgnąć po zdecydowanie bardziej dopracowane wydanie na współczesne konsole.
Werdykt - Przeciętna gra!
Screeny z FIFA 23 (PC)
Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):


Powyższy wpis nie posiada jeszcze komentarzy. Napraw to i dodaj pierwszy, na pewno masz jakąś opinię na poruszany temat, prawda?