Call of Duty: Black Ops - Cold War (PC)

ObserwujMam (5)Gram (0)Ukończone (1)Kupię (1)

Call of Duty: Black Ops - Cold War (PC) - recenzja gry


@ 20.11.2020, 11:05
Adam "Dirian" Weber
Chwalmy Słońce!

W trakcie potyczek w trybie sieciowym - standardowo - rozbudowujemy klasę postaci oraz odblokowujemy ulepszenia broni. Jest tego cała masa, od kolimatorów, przez uchwyty do karabinów, granaty czy ulepszenia polowe. Nie brakuje oczywiście też charakterystycznych dla serii perków, dających określone bonusy. System progresji wydaje się być uczciwy i regularnie nagradza nas nowymi możliwościami - ciężko odmówić Black Ops Cold War skutecznego zachęcania do rozegrania kolejnego meczu. Z drugiej jednak strony, równie dobrze czyniły to poprzednie CoD-y i w tej kwestii nie widać progresji. Pytanie więc, czy ponownie chcemy bawić się w - niemal - to samo?

Na koniec zostawiłem sobie tryb Zombie, którego fanem nigdy nie byłem. Nie będę się więc szczególnie rozpisywał i wdawał w detale, bo mnie masakrowanie pikselowych postaci sterowanych przez komputer nigdy nie rajcowało. Zdaje się jednak, że nie poczyniono tu większych zmian. Klasycznie rozgrywka stawia mocno na kooperację, bo bez współpracy szybko zostaniemy przytłoczeni przez nacierających zewsząd nieumarłych. W trakcie rozgrywki zdobywamy ulepszenia, budujemy barykady - trzeba nie tylko dobrze strzelać, ale też trochę pomyśleć. Myślę, że fani tego wariantu zabawy będą zadowoleni, ale - jak wspomniałem - nie jestem tutaj ekspertem.

Jeśli chodzi o oprawę audiowizualną, to Call of Duty: Black Ops - Cold War budzi mieszane uczucia. Przede wszystkim dlatego, że Modern Warfare wyglądało - najprościej rzecz ujmując - dużo lepiej. O ile tekstury czy projekty map wypadają tutaj nieźle, tak animacje po prostu kuleją i momentami wręcz kłują po oczach. W teorii - i praktyce - jest to kolejna odsłona Call of Duty, następca tego, co widzieliśmy w zeszłym roku. Jak więc ocenić grę, która wygląda i brzmi wyraźnie gorzej od swojego poprzednika? Trzeba po prostu powiedzieć sobie wprost, że o ile grywalnościowo nadal jest dobrze, tak graficznie Cold War cofa się kilka lat wstecz. Tylko od Was zależy czy jesteście się w stanie z tym pogodzić.

Finalna ocena Call of Duty: Black Ops - Cold War nie jest prostym zdaniem. Z jednej strony, otrzymujemy angażującą i dynamiczną kampanię, którą śledzi się niczym wciągający film akcji. Do tego dorzucamy multi w sprawdzonej i lubianej przez miliony graczy formule. Na przeciwko tych zalet pojawiają się jednak olbrzymie minusy: powrót do przestarzałego silnika, drętwe animacje oraz nieprecyzyjne hitboksy. Activision najpierw dało nam zasmakować CoD-a nowej generacji (Modern Warfare), by za rok powrócić na stare śmieci (Cold War). Chcecie ponownie wchodzić do tej samej, dziś już trochę zamulonej rzeki? To nadal dobra gra, ale mając już za sobą premierę konsol nowej generacji, taka trochę... niedzisiejsza?


Długość gry wg redakcji:
5h
Długość gry wg czytelników:
nie podano

oceny graczy
Dobra Grafika:
Oprawa wizualna jest gorsza niż rok temu. O ile same tekstury trzymają poziom i w grze jest gdzie zawiesić oko, tak animacje są bardzo kulawe i pamiętają czasy nawet nie tyle zeszłej generacji, co okres panowania PlayStation 3 czy Xboksa 360. Po wielu godzinach w Modern Warfare, ciężko się do tej koślawości przyzwyczaić.
Świetny Dźwięk:
Do dźwięku natomiast nie można się przyczepić - jak zawsze jest z najwyższej półki.
Dobra Grywalność:
Call of Duty w klasycznej, wałkowanej od lat formule. Jeśli nie macie jej dość, będziecie zachwyceni.
Dobre Pomysł i założenia:
Dwa nowe ciekawe tryby sieciowe (i jeden raczej średni). Mało, ale czego wymagać od Call of Duty łączącego dwie generacje. Miejmy nadzieję, że przyszłoroczna odsłona będzie bardziej przełomowa.
Przeciętna Interakcja i fizyka:
Destrukcja otoczenia jest tu mocno ograniczona, ale przez to fizyka raczej nie płata większych figli. Słabo wypada natomiast system detekcji pocisków (tzw. "hitboxy"), a animacje przypominają dawne czasy. Ponownie - jeśli graliście w Modern Warfare, to możecie poczuć pewne... zażenowanie?
Słowo na koniec:
Call of Duty: Black Ops Cold War wraca na stare śmieci, a konkretniej - do przestarzałego silnika. Po świetnym Modern Warfare jest to krok wstecz, ale mimo wszystko - nadal można się tu dobrze bawić.
Werdykt - Dobra gra!
Screeny z Call of Duty: Black Ops - Cold War (PC)
Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):


Powyższy wpis nie posiada jeszcze komentarzy. Napraw to i dodaj pierwszy, na pewno masz jakąś opinię na poruszany temat, prawda?