eFootball PES 2021 Season Update (PC)

ObserwujMam (2)Gram (0)Ukończone (0)Kupię (0)

eFootball PES 2021 Season Update (PC) - recenzja gry


@ 08.10.2020, 10:27
Adam "Dirian" Weber
Chwalmy Słońce!

Tegoroczne Pro Evo nie jest nową grą. To po prostu aktualizacja składów i trykotów, a twórcy otwarcie się do tego przyznają. Czy warto więc w ogóle rozważać zakup?

Seria Pro Evolution Soccer od jakiegoś czasu znajduje się w sporym dołku. Konkurencja w postaci FIFY niemal zmiotła dzieło Japończyków z rynku, co potwierdzają kiepskie wyniki sprzedaży kultowego PES-a. W tym roku Konami zdecydowało się postawić wszystko na jedną kartę - nie skupili się na opracowaniu nowej gry, ale po prostu zaoferowali nam płatną aktualizację składów. Czy to dobrze?

Z jednej strony takie rozwiązanie jest uczciwe - twórcy nie owijają w bawełnę i wprost dodali do swojej gry dopisek "Season Update". Jednocześnie obniżono cenę gry - eFootball PES 2021 Season Update na PC, PlayStation 4 i Xboksa One kosztuje około 130 zł.

Z drugiej, wydając taką kwotę oczekuje się jednak czegoś więcej, niż tylko lekko odświeżonych menusów, aktualnych klubowych trykotów i składów. A no właśnie, skoro płacimy za aktualne składy, to wypadałoby żeby... były one faktycznie aktualne. A nie są. Taki Thiago Alcantara od połowy sierpnia jest graczem Liverpoolu, a tymczasem w grze od Konami nadal reprezentuje barwy Bayernu. Takich przykładów jest więcej. Zapewne twórcy czekają na zakończenie okienek transferowych w najważniejszych ligach (m.in. w Anglii czy Hiszpanii zamknięto je kilka dni temu) i wtedy wrzucą stosowną aktualizację. Niemniej, skoro płacimy za update, to fajnie byłoby mieć te transfery porobione szybciej - tym bardziej, że niektórzy z tych kopaczy zdążyli już pokazać się w barwach swoich nowych pracodawców.

Ciężko też docenić aktualizację koszulek czy herbów, skoro w eFootball PES 2021 Season Update panuje wielka bieda licencyjna. Nadal większość licencji siedzi w kieszeni EA Sports i tylko na pojedyncze kluby, z którymi Konami współpracuje, gra ma "oficjalne papiery". Są to np. Juventus, Manchester United czy Bayern. No i niby mamy całe Serie A, ale już Bundesliga w grze zupełnie nie występuje... O ile na PC nie jest to wielki problem, bo łatwo można wgrać sobie fanowskie aktualizacje, tak kupując wydanie na konsole jesteśmy ograniczeni do tego, co nam udostępni Konami. A udostępnia niewiele.


Screeny z eFootball PES 2021 Season Update (PC)
Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosgeass   @   10:16, 11.10.2020
Więcej graczy pojawi się gdy wyjdzie wersja Lite. Grałem w PES2020 w wersji Lite właśnie, chociaż grałem to dużo powiedziane. Bo gra 1 v 1 to jakaś katorga. Faktycznie wyszukiwanie przeciwnika trwało długo. Może nie 15 minut, ale od 1 min do 2 min trzeba było czekać. W konkurencji od EA dostajesz przeciwnika od razu lub czekasz maks 5 s.
Drugi problem jaki mam z ta grą to to, że jak już Ci znajdzie przeciwnika to w kopance od EA od razu grasz mecz, a w PES wiecznie ktoś coś ustawia przez 120 sekund. Więc marnujesz kolejny czas. Później dochodzi drewniany gameplay + beznadziejni sędziowie + gole z kick offa. W sumie z czasem zacząłem włączać tego PESa tylko po to by zgarnąć dzienne bonusy i się wyłączało. Ewentualnie jak się uzbierały monety to otworzyło się kilka "piłek" z drużyny tygodnia to i wleciał tu jakiś Messi, tam Mbappe itd. Na koniec po prostu przestałem grać 1 v 1 i zacząłem się bawić z kumplem w co-opa. Tutaj wrażenia są o wiele lepsze niż w nudnym 1 v 1. Ale to tylko dlatego, że można było sobie gadać przez teamspeaka.
Oby Konami odeszło od tego tartaku i na Unrealu zrobili ładniejsze PES6. Bo od właśnie PES6 Konami zaczeło robić coś co trafia tylko do jakiegoś wąskiego grona odbiorcy. Ludzie oczekują szybkiej, przyjemnej gameplayowo i sprawiedliwej gierki piłkarskiej.
Nie otrzymują jej ani tu, ani w konkurencji. A która gra jest lepsza pokazuje po prostu sprzedaż praktycznie rok w rok. Konami się topi we własnym błocie, a EA widząc to nie robi kompletnie nic, bo nie musi. Jak się nie czuje oddechu na plecach, to można robić takie kaszanki jak FIFA19, 20 czy teraz 21. I jak beznadziejny by to nie było i tak jest to lepsze niż PES. Oby ta zmiana silnika przyniosła jakieś faktycznie zmiany. Czekam, ale szczerze jakoś podświadomie się nie nastawiam, że będzie oszałamiająco super.
0 kudosgajda1000   @   11:03, 12.10.2020
Cytat: geass
Więcej graczy pojawi się gdy wyjdzie wersja Lite. Grałem w PES2020 w wersji Lite właśnie, chociaż grałem to dużo powiedziane. Bo gra 1 v 1 to jakaś katorga. Faktycznie wyszukiwanie przeciwnika trwało długo. Może nie 15 minut, ale od 1 min do 2 min trzeba było czekać. W konkurencji od EA dostajesz przeciwnika od razu lub czekasz maks 5 s.
Drugi problem jaki mam z ta grą to to, że jak już Ci znajdzie przeciwnika to w kopance od EA od razu grasz mecz, a w PES wiecznie ktoś coś ustawia przez 120 sekund. Więc marnujesz kolejny czas. Później dochodzi drewniany gameplay + beznadziejni sędziowie + gole z kick offa. W sumie z czasem zacząłem włączać tego PESa tylko po to by zgarnąć dzienne bonusy i się wyłączało. Ewentualnie jak się uzbierały monety to otworzyło się kilka "piłek" z drużyny tygodnia to i wleciał tu jakiś Messi, tam Mbappe itd. Na koniec po prostu przestałem grać 1 v 1 i zacząłem się bawić z kumplem w co-opa. Tutaj wrażenia są o wiele lepsze niż w nudnym 1 v 1. Ale to tylko dlatego, że można było sobie gadać przez teamspeaka.
Oby Konami odeszło od tego tartaku i na Unrealu zrobili ładniejsze PES6. Bo od właśnie PES6 Konami zaczeło robić coś co trafia tylko do jakiegoś wąskiego grona odbiorcy. Ludzie oczekują szybkiej, przyjemnej gameplayowo i sprawiedliwej gierki piłkarskiej.
Nie otrzymują jej ani tu, ani w konkurencji. A która gra jest lepsza pokazuje po prostu sprzedaż praktycznie rok w rok. Konami się topi we własnym błocie, a EA widząc to nie robi kompletnie nic, bo nie musi. Jak się nie czuje oddechu na plecach, to można robić takie kaszanki jak FIFA19, 20 czy teraz 21. I jak beznadziejny by to nie było i tak jest to lepsze niż PES. Oby ta zmiana silnika przyniosła jakieś faktycznie zmiany. Czekam, ale szczerze jakoś podświadomie się nie nastawiam, że będzie oszałamiająco super.


Noo.. rozumiem cię. Dla mnie gry piłkarskie od paru dobrych lat to bardziej strategie turowe (więcej czasu spędzisz w menu niż w gameplayu) niż "na boisku" wyginając pada jak za dawnych lat... no słabe to jest. Ale gra jak na nówkę aż tak droga nie jest.
0 kudosgeass   @   11:44, 12.10.2020
Cytat: gajda1000
Noo.. rozumiem cię. Dla mnie gry piłkarskie od paru dobrych lat to bardziej strategie turowe (więcej czasu spędzisz w menu niż w gameplayu) niż "na boisku" wyginając pada jak za dawnych lat... no słabe to jest. Ale gra jak na nówkę aż tak droga nie jest.


No nie jest. ALE. Patrząc na to z drugiej strony... Czy te kilka nowych koszulek + zmienione składy, gdzie te najważniejsze transfery tak naprawdę można sobie w 30 min zrobić samemu ręcznie jest warte wydania nawet tych "tylko" 120 zł? Moim zdaniem jak masz PES2020 to absolutnie nie.