FIFA 19 (PC)

ObserwujMam (19)Gram (6)Ukończone (5)Kupię (1)

FIFA 19 (PC) - recenzja gry


@ 05.10.2018, 23:32
Adam "Dirian" Weber
Chwalmy Słońce!

Czy tegoroczna FIFA ponownie jest w stanie porwać wszystkich fanów wirtualnego footballu?

Jesień trwa w najlepsze, a więc fani gier piłkarskich zasiadają do swoich ulubionych kopanek. Tegoroczne Pro Evolution Soccer 2019 jeszcze bardziej postawiło na realizm, podczas gdy FIFA 19 poszła w drugą stronę - rozgrywki zręcznościowej, ale przez to szalenie efektownej. Czy wyszło to serii na dobre?

Tegoroczna FIFA to wielkie piłkarskie widowisko, co EA Sports podkreśla już przy pierwszym uruchomieniu gry, gdy rozgrywamy finał Ligi Mistrzów. Rozgrywki te, wraz z Ligą Europy, w tym roku przeszły do FIFA, czyniąc kopankę od Kanadyjczyków grą niemal kompletną, jeśli chodzi o licencje na najważniejsze ligi. 

Sam gameplay, na pierwszy rzut oka, przypomina bardzo ubiegłoroczną odsłonę. Oprawa graficzna nie uległa większym zmianom, więc gdyby postawić FIFA 19 i FIFA 18 obok siebie, i odpalić inny mecz, niż ten ozdobiony banerami Ligi Mistrzów, to można by mieć problem z odróżnieniem obu odsłon. 

Już po próbie sklepania kilku boiskowych akcji dociera jednak do nas, że EA Sports nie przespało ostatniego roku. FIFA 19 to przede wszystkim zatrzęsienie nowych animacji, które co rusz cieszą nasze oko. Po przegraniu około 300 godzin w ubiegłoroczną odsłonę cyklu, znałem na pamięć w zasadzie wszystkie możliwe animacje i to był jeden z tych elementów, przez który mecze w "osiemnastce" od kilku miesięcy mnie nudziły. Tutaj mam na liczniku póki co przeszło 40 godzin i gra cały czas mnie zaskakuje nowymi przyjęciami piłki, zwodami oraz technicznymi sztuczkami. Jest tego od groma i znów chce się w FIFE grać.

Tym bardziej, że kopie się w niej wybornie. Nie jest to nastawiony na realizm PES, ale bardziej arcade'owe podejście do kopania wirtualnej piłki, gdzie liczy się przede wszystkim widowiskowość. FIFA 19 jest szybka, choć nieco wolniejsza od edycji z zeszłego roku. Zdecydowanie wzrosła za to efektowność meczy - co rusz bombardujemy poprzeczki, obijamy słupki, posyłamy piłkę tuż koło nich. Czasami ma się wrażenie, że dzieje się to aż zbyt często. Mi to nie przeszkadza - często bomba trafiająca w poprzeczkę z 30 metrów robi większe wrażenie, niż niejeden gol. Dlatego warto strzelać z daleka, choć tutaj jest spora losowość - czasami wydawałoby się perfekcyjnie przymierzony strzał okazuje się być zwykłym "kapciem", a strzał z główki po wrzucie, bądź delikatne dziubnięcie piłki "z fałsza", niemal urywa siatkę. 

W kwestii strzałów, EA Sports zmieniło także podejście do lobów - stały się zdecydowanie trudniejsze, co akurat jest pozytywną zmianą, bo w "osiemnastce" przelobowanie bramkarza z linii autu było czymś zupełnie normalnym. Bardziej wymagające zdają się być także wykończenia 1 na 1 po ziemi, choć dalej jest to efektywny sposób zdobywania goli. Kolejną nowością jest podbijanie piłki w trakcie biegu przy pomocy prawego analoga, co pozwala łatwo wystawić sobie piłkę na woleja, albo efektownie (i efektywnie) minąć przeciwnika.


Screeny z FIFA 19 (PC)
Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosLoczek3545   @   17:14, 06.10.2018
Ile Ci zapłacili @Dirian? Szczęśliwy

A tak poważnie, to na obecną chwilę odpuściłem tryb UT ponieważ gra ma masę błędów do poprawy. Nowych animacji jest faktycznie sporo lecz sporo z nich po prostu przeszkadza w grze. Niesamowite przyjęcia piętą, strzały "z pod kolana" gdzie stopa napastnika jest przy samej jego głowie i losowość odbijania piłki, ale tylko pod nogi przeciwnika... Strzały po naładowaniu paska "siły strzału" na maksa, lecą jakby piłkę kopnął zwykły amator, który na co dzień chodzi o kulach. Niestety nie są to tylko moje "narzekania" bo każdego znajomego, czy nawet strimerów... Na kanapę okej, ale z rywalizacją online jest mega słabo. Plus "czity" po których zalicza nam porażkę w Division Rivals. No ja po prostu nie mam nerw na tą grę i póki tego nie naprawią nie zamierzam jej ruszać, poza Hunterem Dumny .
1 kudosDirian   @   22:08, 06.10.2018
W kwestii strzałów, to tutaj więcej zależy od odpowiedniego ustawienia się przed oddaniem strzału. Zgadzam się natomiast, że czasami faktycznie dziwnie to wychodzi, o czym wspomniałem zresztą w tekście.

Odbijania piłki losowego aż tak mocno nie odczułem, choć wg mnie pod względem przyjęć i ogólnej fizyki piłki, to PES wypada dużo lepiej - tutaj jest czyste arcade. Gra nie jest idealna, ale to i tak najlepsza FIFA od dawna (chyba ostatnio tak dobrze się bawiłem w FIFA 15) - względem 18-stki jest zdecydowanie na plus. Ale też czekam na kilka konkretniejszych patchów, w przypadku ubiegłorocznej odsłony sporo poprawili aktualizacjami.
0 kudosKerberos   @   01:22, 08.10.2018
Ja ograłem sobie demo FIFA19 oraz znajomy z pracy zakupił edycję mistrzowską na PS4 to nie wybrzydzałem zagrać sobie z nim parę meczyków i powiem, że jest dużo lepiej, niż w poprzedniej odsłonie, ale niestety, tylko wizualnie. Powiem szczerze, że napaliłem się na kupno nowej FIFY, ale po ograniu demka jakoś nadal nie dawała mi tej przyjemności z gameplayu, który mimo, że jest odrobinkę lepszy, niż w FIFA18 to nadal wolę PESa - produkcję, która marketingowo sporo straciła po utracie licencji UEFA, ale w grywalności staje się z roku na rok lepsza od produkcji Amerykanów. I to PES dawał mi więcej satysfakcji z grania w wirtualną piłkę, bo tam wszystko wyglądało na bardziej naturalne, płynne, szybsze i efektowniejsze. Także niestety, ale w tym roku nie zainwestuję w kopankę od EA. I to nie jest tak, że jestem fanboyem PESa i FIFA to zło. Kiedyś uwielbiałem FIFĘ, tylko jej odchodzenie od realizmu zaczynało mnie frustrować i stąd wybór PES.