Rzeczą, która spędza sen z powiek fanom bijatyk jest bowiem kwestia komfortu rozgrywki online - w końcu w tak dynamicznej grze, jak Tekken nawet drobne opóźnienia mogą solidnie wypaczyć rozgrywkę, a odpowiednie przygotowanie netcode’u nie raz sprawiało już trudności producentom bijatyk. Na szczęście Tekken 7 był od samego początku projektowany z myślą o sieciowych pojedynkach, a efekt takiego podejścia jest naprawdę zaskakująco udany! Rozgrywka online oczywiście jest mniej komfortowa niż granie z osobą siedzącą tuż obok, jednak przy dobrej jakości połączenia (4-5 kresek) internetowe starcie naprawdę potrafi zaskoczyć płynnością i doskonale korygowanymi opóźnieniami.
Być może to między innymi z tego względu niesamowicie rajcujące okazały się także niepozornie brzmiące turnieje online, które są mile widzianą alternatywą dla klasycznych trybów sieciowych wspomnianych powyżej. Póki co struktura internetowych turniejów obejmuje maksymalnie 8 graczy zmagających się w systemie single- lub double-elimination, jednak nawet w tak ograniczonym wariancie sprawdzają się one świetnie, a temperatura starć rośnie za sprawą odczuwalnego ciężaru towarzyszącemu przedzieraniu się w głąb drabinki graczy. Zszargane nerwy i trzęsące się dłonie rekompensuje jednak satysfakcja z przypisywanych do naszej karty “pieczątek” z lokatą zajętą w ostatnich dziesięciu pucharach, podobnie zresztą, jak całkiem spore pule wirtualnych nagród towarzyszące tego rodzaju zmaganiom. Nie zabrakło jednak drobnych potknięć technicznych, spośród których najbardziej rażącym jest brak systemu migracji hosta, przez co opuszczenie pokoju przez gospodarza skutkuje natychmiastowym rozwiązaniem zawodów.
Jak można wywnioskować z powyższego akapitu, Tekken 7 zawiera również parę bonusowych atrakcji dla fanów systemów progresji, wirtualnej waluty i skrzynek Skinnera. Niemalże wszystkie rozgrywane przez nas pojedynki wynagradzane są garścią cyfrowych pieniążków, które możemy wydawać na kilka różnych sposobów. Wiodącym pochłaniaczem zasobów jest oczywiście całkiem rozbudowany tryb personalizacji, w którym możemy dostosować zarówno nasz profil gracza, jak również wygląd poszczególnych postaci. Dostępne w grze ciuszki to wesoła zbieranina różnorodnych wdzianek i akcesoriów, w większości przypadków wyglądających dość kiczowato. Możliwość doczepienia ogromnej pizzy do pleców naszego wojownika czy założenia na głowę policyjnej syreny z pewnością jednak znajdzie swoich amatorów. Nie zabrakło na szczęście bardziej przyziemnych elementów garderoby, w tym wymagających odblokowania części klasycznych kostiumów z poprzednich odsłon serii oraz możliwości dostosowania efektów towarzyszących ciosom czy wyboru portretu. Można więc bezpiecznie założyć, że każdy z graczy znajdzie w tym systemie sposób na zaspokojenie swoich estetycznych zachcianek - zwłaszcza, jeśli najbardziej palącą wśród nich jest chęć rozpraszania wrogów pstrokatym do bólu kostiumem.
Poza tym na pochłonięcie naszych wirtualnych miedziaków czekają wypchane nostalgicznymi materiałami opcje Gallery oraz ekskluzywny dla PlayStation 4 Jukebox. Pierwszy z nich oferuje dostęp do ogromnego zbioru cut-scenek z poprzednich odsłon serii oraz obszernej selekcji grafik koncepcyjnych i promocyjnych, dotyczących poszczególnych jej odsłon. Jukebox oferuje zaś możliwość odtwarzania w grze utworów z poprzednich odsłon Tekkena, stanowiąc idealną alternatywę dla osób uczulonych na nieco bardziej elektroniczne niż zwykle brzmienie siódemki.
Samo udźwiękowienie reprezentuje, jak zwykle, bardzo wysoki poziom, z niezwykle mięsistymi odgłosami uderzeń wysuwającymi się na pierwszy plan. W dużej części przypadków powracają także klasyczne głosy postaci, które wraz z podnoszącą ciśnienie, elektroniczną ścieżką dźwiękową świetnie podkreślają wagę wyprowadzanych ciosów. Sam soundtrack z pewnością nie każdemu przypadnie do gustu, dość mocno kontrastując z chociażby nostalgicznie wspomnianą “trójką”, jednak dynamiczne brzmienia nie tylko świetnie pasują do szybkiego tempa akcji, ale również są bardzo umiejętnie skomponowane i całkiem różnorodne.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler