Soldier Of Fortune (PC)

ObserwujMam (61)Gram (5)Ukończone (30)Kupię (4)

Soldier Of Fortune (PC) - recenzja gry


@ 13.05.2005, 00:00
"messiahone"

Od kiedy tylko człowiek pojawił się na ziemi, jego ulubionym zajęciem było prowadzenie wojen i zabijanie. Taka ludzka natura.

Od kiedy tylko człowiek pojawił się na ziemi, jego ulubionym zajęciem było prowadzenie wojen i zabijanie. Taka ludzka natura. Niektórzy walczą dla obrony kraju inni z pobudek patriotycznych, religijnych, ideowych, a nawet politycznych. Jest jednak pewna grupa ludzi, którzy walczą nie dla żadnych ideałów, lecz tylko dla pieniędzy. Mowa tutaj o najemnikach. Zabijają oni wrogów swoich pracodawców, niezależnie, kim są. Przez wielu uważani są za najgorszych ludzi na ziemi niemal nie różniących się od płatnych zabójców. To fakt, nie przyświecają im żadne głębsze cele, liczy się tylko kasa. Ale co by nie mówić są w swoim fachu najlepsi. Muszą być, aby zarabiać. Nikt przecież nie wynajmie „najemnika-nieudacznika”.

Chciałbyś zostać najemnikiem, zabijać dla pieniędzy? Programiści z Raven Software dają nam bezpieczną metodę wcielenia się w „płatnego żołnierza” za sprawą gry „Soldier of Fortune”. Dzięki wyżej wspomnianemu producentowi mamy możliwość zostania najemnikiem i wejścia do tego zagadkowego świata, korpusu najemników.

Tytuł i akcja gry zostały zapożyczone z czasopisma „Soldier of Fortune” paramilitarnego pisma dla domorosłych żołnierzy, mocno pro-amerykańskiego magazynu mówiącym o obronności kraju itd. Opisującego broń oraz militarne wydarzenia rozgrywające się na ziemi. W grze wchodzimy w buty Johna Mullinsa faktycznie istniejącego najemnika, który był również konsultantem przy tworzeniu gry, użyczył swojej „profesjonalnej wiedzy” na temat działań ludzi zajmujących się „najmem do wojny” Warto wspomnieć, że "prawdziwy" Mullins udziela się na łamach wspomianego czasopisma.

Soldier Of Fortune (PC)

Przed wkroczeniem do bitwy gracz musi zadecydować, jaka taktyka i broń będzie potrzebna do szczęśliwego zakończenia danej misji. Po udanym przebrnięciu przez misję gracz otrzymuje sowitą zapłatę. A koniec misji jest podsumowany wynikami jakie się osiągnęło w czasie walki. Czyli ilość celnych strzałów w głowę, czas misji, ilość ukatrupionych ludzi itp. Ciekawie wymyślona jest fabuła gry, jej główny wątek. Mullins musi zlokalizować cztery skradzione głowice nuklearne oraz wykończyć organizację terrorystyczną odpowiedzialną za kradzież broni. Aby to zrobić John musi się trochę najeździć po świecie. Raz musi być w USA za innym razem w Serbii po drugiej stronie świata, potem przejść przez Irak i wylądować w Niemieckiej fortecy. Trochę się facet musi najeździć. Szkoda, że na zwiedzanie zabytków nie ma czasu. No, ale cóż począć? Terroryści rozsiani są po całym świecie i trzeba do nich jeździć, sami przecież do nas nie przyjdą. Cała historia jest nawet całkiem ładnie utkana, scenariusz można by nawet zaadoptować do jakiegoś filmu z Jamesem Bondem.

Soldier Of Fortune (PC)

Przez grę nie możemy iść jak Rambo, przed siebie i oby do celu. Szybko zostaniemy zlikwidowani i tyle będzie z naszego bohaterstwa. SoF nie jest bezmyślną łupaniną taka jak serwuje nam np. Quake. Tutaj trzeba trochę rozsądku i umiarkowania. Parcie przed siebie kończy się szybkim zejściem. Zamiast tego możemy wychylać się zza ściany i cicho ustrzelić wroga, możemy także zajść go od tyłu i dźgnąć nożem, albo nim rzucić. Trzeba tylko uważać aby nuż trafił w głowę i spowodował szybki uraz mózgu, w przeciwnym razie tylko zranimy przeciwnika. Przydatne są techniki cichego unieszkodliwiania wrogów, za pomocą wspomnianego noża, snajperki lub UZI z tłumikiem. Oczywiście nie tylko my potrafimy wychylić się zza rogu, tak samo wróg opanował tą bystrą sztuczkę. Nie raz nasi przeciwnicy wychylają się zza rogu ściany, oddają strzał i chowają się z powrotem. Trochę to utrudnia trafienie, ale gdy terrorysta lub zwykły „bandito” jeszcze raz się wychyla możemy szybko i bezboleśnie oddać pojedynczy strzał w głowę co powoduje bardzo szybkie opuszczenie pola bitwy przez przeciwnika. Mimo, że broń, sposób rozgrywki i taktyka jest rozwiązana w bardzo dobry sposób to i tak daleko jest pod tym względem do takich tytułów Rainbow Six lub S.W.A.T. Mimo wszystko gra jest i tak zachęcająca.


Screeny z Soldier Of Fortune (PC)
Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):


Powyższy wpis nie posiada jeszcze komentarzy. Napraw to i dodaj pierwszy, na pewno masz jakąś opinię na poruszany temat, prawda?