
Zabawę rozpoczynamy jeszcze w Velen, gdzie na tablicy ogłoszeniowej w jednej z wiosek Geralt dostrzega wpis, zapraszający go na spotkanie do mieszczącej się rzut beretem dalej karczmy. Tam wiedźmin spotyka dwóch pięknie uzbrojonych rycerzy, nijak nie pasujących do ponurych realiów podnoszącej się po wojnie Ziemi Niczyjej. To wysłannicy Xiężnej Anny Henrietty z Toussaint. Okazuje się, że jej wysokość ma problem – w jej, wydawałoby się idealnej, krainie grasuje groźny morderca, zwany Bestią. Niezbędna jest interwencja wiedźmińskiego mistrza. Odmówić takiej osobistości za nic nie wypada, więc Geralt wskakuje na Płotkę i chwilę później wjeżdża do kolorowego Toussaint.
Sama kraina jest zgoła odmienna od tego, co widzieliśmy do tej pory. Nie ma tu tak pięknych zachodów słońca jak w Velen, brakuje surowości i morskich widoków, jakimi częstowało nas Skellige. Mamy za to lazurowe niebo, przypiekające winorośle południowe słońce, no i pełno kryjących rozmaite sekrety winnic, w których zatrudniona jest większa część mieszkańców. Trzeba przyznać, że jakkolwiek nie wyobrażaliśmy sobie Toussaint, to kraina w Krwi i Winie zdaje się wyglądać dokładnie tak, jak wyglądać powinna. Jest bajkowo, pełno tu przepychu, a mieszkańcy zdają się żyć w swoim mocno wyidealizowanym świecie, wliczając w to krążących tu i ówdzie błędnych rycerzy, wystrojonych w zrobione – wydawałoby się – z czystego złota zbroje. Zwieńczeniem wszystkiego jest ogromny pałac, w którym zamieszkuje Anna Henrietta i jej dwór, znajdujący się na sporawym wzniesieniu i baczący na całe królestwo. Budowla robi potężne wrażenie, czy to z bliska, czy z odległych zakątków krainy, gdzie widzimy jedynie czubki jej szpiczastych wież.
Pod tą warstwą cudowności skrywają się jednak mroczne sekrety, tajemnice i zdrady, o których istnieniu wiedzą nieliczni, a jeszcze mniej osób w ogóle próbuje się nimi przejmować. Gdy jednak dochodzi do serii morderstw wśród znanych person, na krainę spada fala strachu. Gdy kolorowe dotąd niebo przyćmiewają szarawe chmury i potężna burza, wszyscy zadają sobie pytanie – kto będzie kolejną ofiarą drastycznego i zarazem zagadkowego oprawcy?
Tutaj do akcji wkracza Geralt, rozpoczynając rozbudowane i pełne mrocznych tajemnic śledztwo, ciągnące się przez większy fragment głównego wątku. Opowiedziana w grze historia jest spójna, ciekawa i – co najważniejsze – trzymająca w napięciu niemal od początku do końca. To opowieść o zdradzie, rodzinnej rywalizacji czy nawet dawnej miłości. Jest też szantaż, mroczne i makabryczne tajemnice podupadających ruin oraz niejeden sekret związany z przerażającymi eksperymentami dokonywanymi przez dawnych czarowników. Ciężko opisywać nakreślony przez scenarzystów z CD Projekt RED wątek bez większych spoilerów, a tych chciałbym zdecydowanie uniknąć, więc musicie uwierzyć mi na słowo – nie odstaje on od tego z podstawki ani z Serc z Kamienia. To jednak zupełnie inny rozdział na wiedźmińskim Szlaku, więc tym ciekawiej śledzi się jego rozwój.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler