Might & Magic X Legacy (PC)

ObserwujMam (33)Gram (6)Ukończone (6)Kupię (3)

Might & Magic X Legacy (PC) - recenzja gry


@ 02.02.2014, 19:30

Z Might & Magic X: Legacy miałem już styczność w sierpniu zeszłego roku za sprawą, udostępnionej przez Ubisoft, wczesnej wersji gry, tzw. Early Acces.

Z Might & Magic X: Legacy miałem już styczność w sierpniu zeszłego roku za sprawą, udostępnionej przez Ubisoft, wczesnej wersji gry, tzw. Early Acces. Nie dało się wtedy ukryć, że moje odczucia względem dzieła Limbic Entertainment były dość mieszane i niekoniecznie zgodne z oczekiwaniami. Bardzo oldschoolwa mechanika gry (poruszanie się „w kwadracie” po płaszczyźnie stworzonej z kwadratowych pól) wydawała mi się nieprzystająca do charakteru produkcji (chociażby duże, otwarte przestrzenie), ale - co najgorsze - Legacy straszyło ogromną wręcz liczbą baboli i niedoróbek. Ku mojemu zdumieniu, teraz, po dłuższych i zdecydowanie bliższych oględzinach gry, jestem zmuszony (i zadowolony z tego faktu) zmienić swoje stanowisko. Limbic mocno popracowało nad swoim dziełem i naprawiło masę błędów. Dodatkowo mogłem spojrzeć na aplikację chłodniejszym okiem i poznać ją w całej okazałości. Mimo iż byłem sceptykiem, zostałem przekonany. Legacy wyrosło na kawał naprawdę fajnego, klasowego „eRPeGa”.

Might & Magic X Legacy (PC)

Ci, którzy chociaż raz rzucili okiem na Legacy, na pewno mają już wyobrażenie na temat zastosowanej w grze mechaniki. Tak, jak pisałem, projekt Limbic jest całkowitym nawiązaniem do klasyki gier cRPG – w tym przypadku do starych, dobrych dungeon crawlerów. Oczywiście twórcy pokusili się o zaimplementowanie pewnych nowoczesnych rozwiązań, ale w gruncie rzeczy Might & Magic X Legacy prawie w całości opiera się na leciwych rozwiązaniach. Powrót do korzeni gatunku absolutnie nie stanowi jednak wady tytułu.

O fabule nie trzeba szczególnie się rozpisywać. Nie jest nadzwyczaj rozbudowana ani odkrywcza, ale nadal mamy do czynienia z intrygującą i barwną opowiastką. Przenosimy się na półwysep Agynm do niewielkiego miasteczka Sorpigal. Wcielimy się tu w grupkę poszukiwaczy przygód, którzy spełniając ostatnie życzenie swojego zmarłego mistrza, postarają się przenieść jego prochy do świątyni w pobliskim mieście Karthal. Niestety, jak to zwykle bywa, nic w tego typu przygodach nie może być proste. Grupka śmiałków zostaje wplątana w polityczną intrygę, zmierzy się z licznymi objawami patologii i plugastwa, a koniec końców, zażegna bardzo niebezpieczny dla świata Ashan kryzys. Dzień jak co dzień, prawda?

Might & Magic X Legacy (PC)

Mimo tego że scenariusz należy uznać za prosty, absolutnie nie cierpi na tym warstwa merytoryczna. Co najważniejsze, Legacy może poszczycić się naprawdę fajnym klimatem, którego nie czułem w grach cRPG już od dłuższego czasu. M&MX ma w sobie niezaprzeczalny urok, któremu autentycznie bardzo trudno się oprzeć.

Przygoda opiera się na, typowych dla gier cRPG, podróżach po tutejszym świecie, licznych walkach z, jeszcze liczniejszymi bestiami, rozmowach z napotkanymi NPC-ami oraz wykonywaniu różnorodnych misji (oprócz zadań wątku głównego, przewidziano rozsądną ilość ciekawych zadań pobocznych). W tym miejscu trzeba od razu pochwalić wykreowany na potrzeby gry świat. Ten, choć nie jest przesadnie wielki, został zaprojektowany z głową i pomysłem. Oprócz kilku miasteczek przebrniemy przez zróżnicowane, bardzo ładnie wyglądające, krainy, cechujące się urokliwymi krajobrazami. Limbic postarało się o nadanie im baśniowego charakteru, co powinien docenić każdy, zasiadający do gry, odbiorca. Przygotowany świat obdarzono dużą liczbą lochów, a ich eksploracja stanowi jeden z najistotniejszych elementów rozgrywki. Twórcy zadbali o ich klimat oraz unikatowy charakter.



Co ważne, mimo pewnej swobody, nie wszystkie lokacje są od razu osiągalne. Niekiedy na naszej drodze zostaną postawione jakieś bariery, uniemożliwiające przejście do kolejnych fragmentów mapy, ewentualnie, niektóre obszary będą zasiedlone przez potwory na tyle silne, że z bieżącym poziomem doświadczenia nie będziemy w stanie stawić im czoła. Czy wpływa to negatywnie na rozgrywkę? Wszak zdaje się ona ograniczona, a świat klaustrofobiczny. Na szczęście nie ma to odzwierciedlenia w wirtualnej rzeczywistości i choć niektóre miasteczka są przesadnie korytarzowe, to ostatecznie przygodę zrealizowano z dużym rozmachem i nie czuć ścisku oraz braku przestrzeni.


Screeny z Might & Magic X Legacy (PC)
Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosSZYMEZ   @   16:51, 03.02.2014
Mimo iż Skyrim to, to nie jest, to ma swój urok. Polecam każdemu miłośnikowi RPG - zwłaszcza ludziom którzy grali w poprzednie części.
0 kudosFox46   @   10:04, 04.02.2014
Grałem w poprzednie części ale obawiam się ze zniknął ten klimat Herosów. kto grał w poprzednie części ten wie że M&M było strasznie powiązane z M&M: Heroes szczególnie ze starą serią 1,2,3 i nie mam tu na myśli M&M IX, bo już dziewiątka była bez klimatu Herosów.

I spójrzmy prawdzie w oczy odkąd Uboisoft przejął tę markę ogólnie i Herosów i M&M wszystko wychodzi takie nijakie już herosy 5,6 były bez klimatu poprzedniczek. Mimo iż Heroe IV było niewypałem to miało w sobie to coś w co przyciągało do gry.