Star Trek (PC)

ObserwujMam (10)Gram (3)Ukończone (5)Kupię (1)

Star Trek (PC) - recenzja gry


@ 07.05.2013, 12:09

Dzięki J. J.

Dzięki J.J. Abramsowi, skostniały już nieco Star Trek zdołał się porządnie ożywić w 2009 roku i wiele wskazuje na to, że ta - bądź co bądź - kultowa marka na nowo trochę zaistnieje w masowej świadomości (w końcu niedługo w kinach obejrzymy kolejną odsłonę rzemiosła Abramsa). Co jednak bardziej dla nas interesujące, nowa wizja w końcu dorobiła się świeżej gry komputerowej, osadzonej właśnie w tym ściśle odrestaurowanym uniwersum – zobaczmy więc, co takiego zmajstrowało studio Digital Extremes przy Star Trek: Video Game.



Z racji tego, że mamy do czynienia z tytułem opartym na filmowej wizji Abramsa, koniecznością było zachowanie całej stworzonej przez reżysera stylistyki. Co więcej, ze srebrnego ekranu przeniesiono także twarze aktorów, dzięki czemu dwóch głównych bohaterów produkcji – Kirk i Spock – wyglądają dokładnie tak, jak Chris Pine i Zachary Quinto (nawet przemawiają ich głosami). Produkcję reklamowano jako fabularne uzupełnienie historii pomiędzy pierwszą częścią cyklu Abramsa, a nadchodzącym Star Trek Into Darkness, ciężko jednak w jakikolwiek sposób określić ile prawdy jest w owej „pomostowości” – w końcu nie oglądaliśmy jeszcze najnowszej odsłony filmu (będzie miała premierę w tym miesiącu). Załoga Enterprise znowu stawi czoła wielkiemu niebezpieczeństwu. Nie wdając się w szczegóły (sami je odkryjcie, jeśli chcecie), podobna do płazów rasa istot zwanych Gorn, przejmie kontrolę nad potężnym urządzeniem mogącym siać grozę i zniszczenie w całej galaktyce. Ponadto „ci źli” roznoszą niebezpieczną infekcję, niemal zamieniającą ludzi w zombie, na co trzeba będzie opracować antidotum. Kirka i jego załogę czeka więc niemało roboty, ale Kirk, jak to Kirk – jak zwykle wyjdzie ze wszystkiego obronną ręką i pokaże wszystkim dlaczego to właśnie on jest kapitanem. To tak w wielkim, telegraficznym skrócie.

Star Trek (PC)

Scenariusz, napisany przez panią Marianne Krawczyk (twórczyni fabuły God of War), nie jest perłą lśniącą w oceanie, ale utrzymuje klimat abramsowego Star Treka i ma w sobie sporo z wciągającej, klimatycznej historii. Szczególnie ciekawie wykreowano wszelakich bohaterów, nie tylko Kirka i Spocka, ale też całą resztę osobistości – np. pana Sulu, Chekova, czy kilka innych, również i tych mniej pozytywnych person. Co ważne, prowadzone przez nich rozmowy są żywe i barwne, niejednokrotnie rozbrajająco zabawne i humorystyczne, co bez wątpienia pozytywnie wpływa na odbiór produkcji. Trochę jedynie ucierpiały końcowe etapy przedstawionej historii, które wyraźnie tracą swój początkowy impet i pomysłowość. Koniec końców opowieść do samego końca pozostaje na poziomie przyzwoitym, choć można odczuć pewien niedosyt.

Najnowszy Star Trek zalicza się do grona klasycznych gier akcji TPP nastawionych na kooperację, posiadając jednak unikalne (i mniej unikalne) pomysły na zabawę. Przede wszystkim trzeba powiedzieć, że pokierować możemy jednym z dwóch bohaterów, tj. Kirkiem lub Spockiem. Od razu należy zaznaczyć, że ich współpraca w toku przygody na dobrą sprawę ogranicza się do bardzo typowych czynności, w postaci wzajemnej pomocy przy wspinaczce, otwierania topornych drzwi, czy wspólnym hakowaniu jakiś systemów. Nie ma tu dosłownie niczego, nad czym warto byłoby się dłużej rozwodzić.

Star Trek (PC)

Wracając jeszcze do samych bohaterów - małe „ale” pojawia się już przy okazji wyboru jednego z nich, albowiem cechy Kirka i Spocka są do siebie nadzwyczaj podobne i mimo teoretycznych różnic, w boju sprawują się niemal bliźniaczo. Kirk, teoretycznie, powinien być nastawiony na walkę i heroiczne boje, Spock zaś winien skupić się na wykorzystaniu technologii i własnego sprytu. W praktyce – wybór różnicuje garstka mało istotnych umiejętności i nie ma większego wpływu na przebieg rozgrywki (więcej o umiejętnościach w dalszej części tekstu).


Screeny z Star Trek (PC)
Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosFox46   @   14:12, 07.05.2013
Ocena jak najbardziej zasłużona, tak to zachwalali takie materiały że co to nie będzie za gra, a wyszło jak wyszło czyli kicz i tyle.
Może jakby wydali ją 4-5 lat temu to odniosła by sukces.
0 kudosguy_fawkes   @   14:22, 07.05.2013
Wyszło tak, jak myślałem, czyli bardzo przeciętnie.
Ciekawi mnie jedna rzecz: jak się ma ta gra do The Original Series? Są odniesienia do znanych fanom przygód i postaci?
0 kudosguy_fawkes   @   16:14, 07.05.2013
Mi chodziło właśnie o jakieś konkretne przykłady smaczków dla fanów serialu. Kluczowe postacie oraz rasy to absolutna konieczność, ale ja szukam czegoś, co ucieszy star trekowego maniaka - pierdółek, które większość graczy pominie, lecz fanom przywrócą wspomnienia.
Swoją drogą już sam Gorn to jeden wielki easter egg. Kto widział "klasyczną" już scenę walki Kirka z takim jegomościem z pewnością wie, o czym mówię. Co ciekawe, w humorystyczny sposób nawiązano do niej w jednym z materiałów promocyjnych gry.
0 kudosdenilson   @   21:26, 07.05.2013
Klasyczny przykład "marnacji" potencjału bo jednak Star Trek jest znaną na całym świecie marką. Wiele dobrego się słyszało o tej grze o założeniach funkcjonowania, ale widocznie studio nie uciągnęło brzemienia i wydali mocnego średniaka.
0 kudosAtukan   @   22:20, 17.05.2013
Zawsze to jakaś odskocznia po światach SF znanych z ME, czy SW;) W każdym razie zagram chwilę i zobaczę jak mi leży Uśmiech
Dodaj Odpowiedź