Borderlands 2 (PC)

ObserwujMam (139)Gram (36)Ukończone (59)Kupię (29)

Borderlands 2 (PC) - recenzja gry


@ 01.10.2012, 17:14
Krzysztof "guy_fawkes" Kokoszczyk


Owa sterylność nieco burzy wrażenie potęgi coraz lepszych broni ze zbioru, jeśli wierzyć twórcom, 87 bazylionów przedmiotów. Praktycznie na każdym kroku spotykamy całą masę skrytek i przeciwników, z których przy odrobinie szczęścia wypadnie jakiś niesamowity loot (zredukowano za to liczbę skrzyń z najwartościowszym stuffem). Wałkowane od samego początku podobieństwo do hack’n’slashów widać choćby po kolorach nazw przedmiotów, z miejsca pozwalających odróżnić „masówkę” od broni unikatowej, nafaszerowanej żywiołami itd. Nieco powiększono wachlarz wyglądu pukawek, lecz mnie osobiście nadal brakuje ficzera znanego m.in. z Tom Clancy's Ghost Recon: Future Soldier, czyli rozmontowywania broni, by zbudować giwerę swoich marzeń. Na szczęście jednak te 87 bazylionów dają poczucie pewności, że gdzieś tam w jakimś kątku czeka coś idealnie odpowiadającego moim gustom. W przypadku znalezienia szczególnie cennego, lecz obecnie nieprzydatnego itemku warto go zdeponować w sejfie bądź w skrytce u claptrapa (co czyni go dostępnym dla każdej Waszej postaci) w mieście pełniącym funkcję bazy wypadowej. Sporadycznie wpadają w rączki zaiste zjawiskowe przedmioty, jak np. gadająca tarcza (prawie jak nanosuit z Crysisa) czy przeklęta broń, głosami karłów-psycholi (kocham tych małych słodziaków!) wykrzykująca, co właśnie robi. To jednak tylko czubek góry lodowej humoru, jaki zaklęto w sequelu, choć od razu zaznaczam, że to smaczki przeznaczone dla dorosłego odbiorcy. Już w jedynce świat gry był zdrowo szurnięty, ale to, co się dzieje w sequelu, niejednokrotnie doprowadza do wybuchu niekontrolowanego śmiechu. Komentarze NPC-ów (zwłaszcza claptrapa; szkoda, że ich rodzaj fabularnie zredukowano, chlip chlip…) są nietuzinkowe i choć ciężko przypiąć im łatkę wysokich lotów, trzymają poziom, podobnie jak wiele questów (jest np. polegający na… samobójstwie). Cieszą także easter eggi w postaci odniesień do wielu innych gier, np. L.A. Noire, Minecrafta czy nawet… Dark Souls! Chwała za to twórcom, że ten dziki glob i jego menażeria nie zostali ugrzecznieni. Dostało się za to masakrowaniu ciał, które wyleciało z obiegu. A szkoda, bowiem naelektryzowany karzeł z wybuchającą czaszką wyglądał przesympatycznie.

Borderlands 2 (PC)

Choć dla nas minęły 3 lata, na Pandorze nowy rok fetowano razy pięć. To był dobry okres, w którym planeta nabrała ogłady i wreszcie trudno ją posądzić o marnowanie potencjału, co stanowiło mój główny zarzut wobec pierwowzoru. Ewolucję przeszły zarówno misje poboczne, obecne w większej ilości i często polegające na czymś więcej, niż sztampowe „przynieś 20 ozorów skagów” (pojawiły się nawet zadania limitowane czasowo, zorientowane na co-opa, a także opcjonalne założenia, np. zabij wroga z broni zadającej obrażenia od ognia) i niekiedy rozliczane u różnych osób z nagrodą do wyboru, jak i NPC-e (polecam herbatkę u Tiny Tiny – najniebezpieczniej 13-latki na świecie!), a przede wszystkim fabuła. To już nie kikut z jedynki pod pretekstem obietnicy niewysłowionych dóbr poganiający graczy do Skarbca, a historia z prawdziwego zdarzenia, w której spotkamy starych dobrych znajomych, m.in. Scootera i Zeda, a także… postaci z części pierwszej! Roland i spółka zadomowili się na Pandorze, bynajmniej nie próżnując przez te wszystkie lata. Nowa opowieść orbituje wokół wyraźnie wskazanego czarnego charakteru, jakiego zabrakło poprzednio. W tejże roli obsadzono niejakiego Handsome Jacka – największego dorobkiewicza Pandory, który zbił majątek na dokonaniach głównego bohatera/bohaterów części pierwszej, przypisując sobie ich zasługi i zostając szefem korporacji Hyperion. Scenariusz zręcznie poprowadzono w taki sposób, by gracz wraz z postępami w linii fabularnej pałał do niego coraz większą nienawiścią i choć operuje tanimi motywami, przy odpowiedniej immersji zapewnia to wystarczającą dramaturgię. Dość powiedzieć, że jeśli ugryziecie Jacka raz, to on odgryzie się z nawiązką i będzie jeszcze gorzej. Dzięki temu Borderlands 2 nie odpala się już tylko po to, by znaleźć fioletowy bądź złoty loot, lecz poznać finał opowieści, nieźle trzymającej w napięciu. To jest to, czego brakowało w jedynce!


Screeny z Borderlands 2 (PC)
Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosFox46   @   21:45, 01.10.2012
Według mnie ocena gry bardzo dobra taka na jaka zasługuję bo na 9 to zbyt mało wniosła, no a do 10/10 daleka droga.

Nie mniej jednak tytuł Obowiązkowy dla fanów Borderlands. Gra wciąga ale potem już to mija ja jestem już prawie przy końcu i zmuszam się do przejścia ostatniego questa, choć i tak jest znacznie lepiej fabularnie aniżeli w pierwszej części gdzie ukończyłem tylko 50% gry.
0 kudosDirian   @   22:01, 01.10.2012
Ja cały czas się zastanawiam czy dać tytułowi szansę. Pierwsze Borderlands mnie odrzuciło, doszedłem może gdzieś do połowy i znużony powtarzalnością zrezygnowałem z dalszej zabawy. Guy, jak myślisz, jest sens próbować "dwójkę" w moim przypadku?
0 kudosradekkaka1   @   22:26, 01.10.2012
Cytat: Dirian
Ja cały czas się zastanawiam czy dać tytułowi szansę. Pierwsze Borderlands mnie odrzuciło, doszedłem może gdzieś do połowy i znużony powtarzalnością zrezygnowałem z dalszej zabawy. Guy, jak myślisz, jest sens próbować "dwójkę" w moim przypadku?

Na twoim miejscu bym spróbował w pierwszą część grałem tylko moment (około 5minut) ale nawet po takim czasie widzę od razu poprawę , 2 to niesamowity klimat dobra optymalizacja i grafika, wysoka grywalność i przede wszystkim fajna fabuła (misje).
0 kudosguy_fawkes   @   22:35, 01.10.2012
@ Fox: Z Borderlands 2 jest właśnie taki problem, że na pierwszy rzut oka w zasadzie wszystko tutaj gra i buczy, ale nie sztuka zrobić sequel poprawiając wyłącznie niedociągnięcia poprzednika. Ciut niżej niż 9 to nie tragedia. Uśmiech

@ Dirian: Jeśli uważasz, że to właśnie fabuły Ci brakowało - to tak, bo moim zdaniem to ona jest motorem napędowym dwójki. W przeciwnym wypadku szczerze powiedziawszy raczej nie bardzo. Sporo rzeczy tutaj poprawiono, ale na dłuższą metę to to samo, stare Borderlands.
0 kudosMaterdea   @   22:50, 01.10.2012
Takiego zobojętnienia, jak po skończeniu Borderlands już dawno nie miałem. Zero uczuć - ani radości, smutku, że to już koniec, frustracji, zero. Na "dwójkę" złapałem chwilową zajawkę. Jak uda się gdzieś dostać po przecenie, to na 100% się skuszę.
0 kudosFox46   @   02:21, 02.10.2012
Cytat: guy_fawkes
@ Fox: Z Borderlands 2 jest właśnie taki problem, że na pierwszy rzut oka w zasadzie wszystko tutaj gra i buczy, ale nie sztuka zrobić sequel poprawiając wyłącznie niedociągnięcia poprzednika. Ciut niżej niż 9 to nie tragedia. Uśmiech


No jasne że nie tragedia 8,8 to bardzo dobra ocena, i w zasadzie na taką gra zasługuję. Na wyżej nie ma co liczyć bo gra aż tak innowacyjna nie jest, tu po prostu zastosowano więcej i lepiej, a aż takich wielkich zmian (prócz fabularnych ) nie wniosła. Według mnie właśnie fabularnie się zmieniła. A tak względem jedynki to więcej broni i ich różnorodność, areny dwie, dodatkowy pojazd
0 kudostretorn   @   20:45, 05.10.2012
Da się grać w borderlands 2 z physx na kartych ati ale trzeba mieć bardzo mocną karte żeby pograć na wysokich ustawieniach z physx na high oczywiście nie da się włączyć w opcjach gry ale ci co chcą to włączą powiem że po raz pierwszy żałuję że nie mam karty nvidia bo rozgrywka nabiera smaku jak iskry latają wszędzie i fragmenty ziemi normalnie miód ale trzeba mieć naprawdę mocną kartę ja mam 6990 i na high tnie jak jest dużo rozpierduchy ale na medium physx już nie tnie więc na mocniejszych kartach może i na high da się grać
0 kudosSZYMEZ   @   15:35, 12.02.2013
Szkoda, że spolszczenia nie ma - znam angielski, ale w kupione w naszym kraju gry lubię grać po polsku.
0 kudosMicMus123456789   @   15:55, 12.02.2013
UP: Może Cenega kiedyś wyda spolszczenie Dumny Ale ja wierze, a przynajmniej mam nadzieję, że wyjdzie fanowskie spolszczenie Uśmiech
0 kudosguy_fawkes   @   18:15, 12.02.2013
Cenega nie wyda spolszczenia, gdyż widniałoby na jej stronie w rubryce "Patche w przygotowaniu".
Mogę Was jednak pocieszyć, iż powstaje fanowskie spolszczenie za sprawą grupy Iron Squad: https://irons(...)zczenie/
Prace są w toku, a z racji tego, że robią je normalni ludzie po godzinach, jeszcze trochę potrwają. Niemniej jednak jakość z pewnością będzie zadowalająca, bo już dziś swobodnie mógłbym wskazać amatorskie lokalizacje w niczym nie ustępujące profesjonalnym projektom opłacanym ciężkimi pieniędzmi.
0 kudosMicMus123456789   @   18:49, 12.02.2013
Fanowskie ma o tyle minus, że czasem bardzo długo trzeba na takie czekać.
0 kudosguy_fawkes   @   19:02, 12.02.2013
No niestety - ich twórcy poświęcają swój wolny czas i robią to za darmo, więc trzeba się uzbroić w cierpliwość. Spolszczenia do poszczególnych epizodów The Walking Dead ukazywały się z co najmniej miesięcznym opóźnieniem, zaś lokalizacja do Dead Space 2 ukazała się jakiś rok czy dłużej po premierze gry.
Na szczęście nie są to już tak przaśne i niedopracowane łatki, co kiedyś. Uśmiech
0 kudosMicMus123456789   @   19:31, 12.02.2013
A wiadomo coś czy wezmą na warsztat spolszczenie do DS3? Dumny
0 kudosguy_fawkes   @   19:43, 12.02.2013
Na ten moment są tylko spekulacje - być może stworzy je grupa Graj Po Polsku (autorzy lokalizacji do DS2) albo Iron Squad. Wszystko rozbija się o poznanie gry i oszacowanie, jakie narzędzia będą potrzebne do projektu - a bez odpowiednich wytrychów do grzebania w plikach gry nie ruszą w ogóle.
0 kudosMicMus123456789   @   19:53, 12.02.2013
Nie ogarniam naszego oddziału EA. MoH czy Crysis idzie w dubbing, ale Dead Space to nawet napisów nie dostanie.
Dodaj Odpowiedź